Klasycznie
Wbrew obawom niektórych, uważających znane uniwersytety za miejsca zdominowane wyłącznie przez naukę, życie studenckie w Oksfordzie przebiega podobnie, jak we wszystkich innych miastach akademickich. Wiele jest pubów, klubów i kawiarni, a piątkowe, sobotnie, a często również czwartkowe noce bywają okazją do szalonej zabawy.
Wśród aplikacji randkowych prym wiedzie Tinder, ale popularne są też Bumble (dziewczyna pisze pierwsza) i OkCupid (aplikacja oparta na kompatybilności). Poza wiekiem i płcią, istotną informacją jest przynależność potencjalnych kandydatów do jednej z oksfordzkich uczelni: tradycyjnego Uniwersytetu Oksfordzkiego albo mniej znanego Oxford Brooks University.
Oczywiście, komunikacja online nie jest jedynym sposobem poznawania nowych osób – wiele z nich pojawia się też na spotkaniach licznych stowarzyszeń i organizacji. Te tradycyjne metody randkowania to jednak dopiero wierzchołek góry lodowej – bo pozostają jeszcze inne, mniej typowe sposoby na romans.
Randki w ciemno
Z okazji Walentynek, Unia Studencka co roku organizuje charytatywne randki w ciemno o wdzięcznej nazwie RAG Blind Dates. Po zapłaceniu pięciu funtów i wypełnieniu krótkiego kwestionariusza, zainteresowany student otrzymuje mail z imieniem i nazwiskiem oraz uniwersyteckim adresem mailowym potencjalnego partnera. Zebrane kwoty zostają przekazane na cele charytatywne w ramach działalności lokalnej grupy Raise and Give, wspierającej studenckie inicjatywy charytatywne.
Inną sezonową akcją jest tak zwany „Oksfordzki Pakt Małżeński”, humorystyczna inicjatywa pozwalająca znaleźć partnera o zbliżonych poglądach, ale niekoniecznie tych samych zainteresowaniach. Według twórców, jest to idealny plan B dla osób obawiających się staropanieństwa i starokawalerstwa – w końcu od czego są pakty małżeńskie? Oczywiście do sprawy można też podejść w inny sposób – śledząc kandydata na Facebooku, a nawet decydując się na śmiały krok osobistego spotkania!
Reality TV
Jak w wielu innych krajach, w Wielkiej Brytanii można zobaczyć wiele programów telewizyjnych poświęconych randkowaniu. Fenomenem jest tu Love Island (niedawno zaadaptowana również do polskich warunków) – program reality TV emitowany codziennie przez sześć do ośmiu tygodni, podczas których uczestnicy starają się dobrać w pary i znaleźć prawdziwą miłość. Ewenementem jest popularność tego programu – śledzą go bowiem nie tylko znudzeni studenci, ale też profesjonaliści a nawet rekruterzy. Trzeba przyznać, że rozmowy networkingowe w sezonie „Wyspy miłości” bywają o wiele ciekawsze, niż podczas kolejnej daty Brexitu!