Święta w kolegium
Jednym z najprzyjemniejszych elementów Oxmas są uroczyste kolegialne kolacje, do pewnego stopnia podobne do klasowych wigilii. Studenci z każdego kolegium spotykają się we własnym gronie, jedząc tradycyjne brytyjskie potrawy świąteczne. Zamiast łamania się opłatkiem, kolacje rozpoczynają się wspólnym otwarciem Christmas crackers, z których wypadają zazwyczaj żart, mały prezent i papierowa korona – obowiązkowy element garderoby do końca wieczoru. W St Edmund Hall, po skończeniu posiłku wszyscy goście stają na krzesłach, aby wspólnie zaśpiewać angielskie kolędy takie jak ‘Hark the Herald Angels Sing’ czy ‘O come all ye faithful’. Jest to kolegialna tradycja, znana i lubiana nie tylko przez studentów, ale też wykładowców i profesorów.
Fani kolęd mogą też wybrać się na nabożeństwo świąteczne przy świetle świec, odbywające się w kaplicy tuż przed kolacją lub dołączyć do chóru zbierającego się na dziedzińcu głównym podczas wydarzenia znanego jako ‘Carols in the Quad’. Ambitni mogą nawet posłuchać starodawnych piosenek świątecznych pochodzących z całej Europy dzięki wysiłkom lingwistów organizujących stosunkowo nowe, ale bardzo popularne ‘Music and Merrymaking’.
Święta na spacerze
Nie można jednak zapomnieć wyjść na dwór! Oksfordzki jarmark bożonarodzeniowy nie dorównuje być może londyńskiemu, ale nadal można tu zrobić zakupy, napić się grzanego wina czy poszukać świątecznych ozdób. Furorę robi też Pałac Blenheim – znajdująca się na liście światowego dziedzictwa UNESCO barokowa budowla służąca kiedyś za rezydencję szlachecką. W okresie świątecznym pałac oświetlany jest licznymi światełkami, a w jego wnętrzu organizowana jest wystawa bożonarodzeniowa, w tym roku nawiązująca do Alicji w Kranie Czarów.
Święta prywatnie
Boże Narodzenie to czas spędzany z rodziną i przyjaciółmi. Wiedzą o tym wszystkie organizacje studenckie, takie jak Oxford University Polish Society, organizujące w tym okresie wspólne spotkania. Wśród grup znajomych popularne jest wymienianie się prezentami z wylosowaną osobą, co określane jest mianem tajemniczego Mikołaja (Secret Santa).
Wiele osób korzysta też z bezpłatnej, wewnętrznej poczty, aby wysłać znajomym świąteczne kartki. Niemal każdy uczestniczy również w mniej formalnym, przyjacielskim spotkaniu wigilijnym – w moim przypadku polegało ono na częstowaniu wszystkich zamówionymi z polskiej restauracji pierogami, a następnie oglądaniu znanego wszystkim hitu „To właśnie miłość”.
Justyna Frankowska