Dobra decyzja
Po dwóch latach studiów w Barcelonie mogę śmiało powiedzieć, że decyzja o podjęciu nauki w Hiszpanii jest jedną z najlepszych rzeczy jaką mogłam zrobić dla siebie samej. A dlaczego? Ponieważ przez dwa lata nauczyłam się więcej niż dotychczas mojego 19 letniego życia kiedy to pożegnałam się z Gdańskiem żeby rozpocząć nową przygodę. Oprócz nauczenia się dwóch nowych języków, poznania ciekawych ludzi, odkrywania nowych miejsc i tutejszych zwyczajów zyskałam o wiele więcej! Rozpoczęłam nowe życie, gdzie na początku mogłam polegać tylko na sobie, zrozumiałam, że jeżeli bardzo czegoś pragnę to mogę to osiągnąć i że jedyną barierą w osiągnięciu marzeń jest strach przed niepowodzeniem i lenistwo. Odkryłam, jak bardzo związana jestem z moim miastem i jak dumna jestem z tego że mogę je reprezentować poza granicami Polski.
Nauka samodzielności
Pobyt w obcym kraju niesamowicie usamodzielnia. Tak, samodzielność to zdecydowanie jedna z najlepszych rzeczy jakich się nauczyłam, bo teraz już wiem, że mogę jechać sama na koniec świata i że dam sobie radę, taka pewność i wiara w swoje możliwości bardzo ułatwia podejmowanie kolejnych ważnych decyzji. Oprócz studiowania w Barcelonie, miałam również okazję żyć i uczyć się w jednym z francuskich uniwersytetów przez okres jednego semestru. Życie wśród ludzi należących do różnych kultur czy kręgów wyznaniowych daje więcej niż godziny przesiedziane w bibliotece. Dzięki temu możemy otworzyć oczy na świat, zobaczyć, że nie wszystko jest czarne i białe, zrozumieć, że istnieją też inne spojrzenia na różne otaczające nas sytuacje a przede wszystkim możemy nauczyć się, że różnice są czymś pozytywnym, ciekawym a nie powodem do sporów.
W jednym poście nie da się odpowiedzieć na pytanie Dlaczego warto studiować za granicą, żeby poznać odpowiedź trzeba to przeżyć na swój sposób!
Patrycja Łapińska, Translatoryka i Interpretacja