W niedzielę, 6 lipca, o godz. 20.00, rugbiści Lechii Gdańsk staną przed szansą na zdobycie trzeciego z kolei mistrzostwa Polski. Decydujący mecz z Aventą Pogonią Siedlce odbędzie się na stadionie MOSiR przy ul. Traugutta 29.
Lechia jest zdecydowanym faworytem. Dwa wygrane spotkania półfinałowe z Budowlanymi Łódź pokazały, że zespół jest w dobrej formie i potrafi wykorzystać umiejętności samoańskich zawodników – stałego bywalca Henry’ego Bryce’a, a także Eneliko Fa'atau oraz silnego jak tur Koronato Kiripatiego.
Marek Płonka, który w ubiegłym sezonie prowadził Lechię, a teraz jest selekcjonerem reprezentacji Polski, żałuje, że w Lechii nie gra już Misioka Timoteo, rugbista wybitny. Jego zdaniem, nie wpływa to jednak na jego przekonanie, że Lechia jest mocniejsza od Pogoni, a do tego decydujący o tytule mecz rozegra na swoim boisku. Tak wynika z regulaminu rozgrywek: spotkanie o złoty medal rozgrywane jest na boisku zespołu, który fazę zasadniczą rozgrywek zakończył na wyższym miejscu. Lechia była druga, a Pogoń czwarta.
Czym Pogoń może zaimponować Lechii? Obroną. Siedlczanie przegrali w sezonie 6 meczów, ale przedarcie się przez ich defensywne zasieki jest wciąż trudną sztuką. Przekonali się o tym rugbiści Arki Gdynia, którzy w półfinale przegrali oba mecze. Atutem Pogoni może też być to, że sam awans do finału jest największym sukcesem klubu w historii i jest co świętować. Pokonanie Lechii w niedzielę będzie wisienką na torcie.
Czym Lechia może zaimponować Pogoni? Grą w młynie i prowadzeniem ataku. W tych elementach gdańszczanie, zdaniem fachowców, nie mają sobie równych w Polsce, szczególnie gdy mają w składzie Samoańczyków.
Mecz transmituje Polsat na kanale Sport News. Organizatorzy przewidzieli atrakcje dla kibiców – m.in. wystąpi DJ Kris, który będzie rozgrzewać publiczność od godz. 19.00. Na koronie stadionu zostanie rozpalony grill.
Bilety kosztują 10 zł.
k.g.
 |
Zakończenie sezonu 2013: złoto jest nasze
Fot. lechiarugby
