W grudniu 2008 r. Miasto zleciło Pracowni Realizacji Badań Socjologicznych Uniwersytetu Gdańskiego trzynaste już badanie socjologiczne poświęcone niektórym zagadnieniom związanym z problematyką Gdańska. Przeprowadzone zostało ono na 1000 -osobowej reprezentatywnej próbie dorosłych gdańszczan.
Sprawdzano m.in. zainteresowanie mieszkańców polityką lokalną, percepcję zmian zachodzących w przestrzeni miasta, sukcesy, porażki oraz działalność władz lokalnych, a także - po raz pierwszy w tym roku - aktywność społeczną mieszkańców i kulturę zaufania w wymiarze życia publicznego i prywatnego.
Zainteresowanie mieszkańców polityką lokalną
Od 1996 do 2000 roku równomiernie wzrastało zainteresowanie polityką lokalną. Odsetek osób deklarujących ?duże zainteresowanie" rósł z każdym rokiem. W 2000 r. trend wzrostu ustabilizował się na poziomie 30% po czym zaczął spadać aż do 20% w 2006 roku. W roku ubiegłym wzrósł do 24,2%, a obecnie wynosi 23,3%. Następne badania wykażą, czy poziom ten jest już w miarę trwały i oznacza zapowiedź odwrócenia niekorzystnego trendu w kierunku bardziej pozytywnym
![]() |
Z badania wynika, że w Gdańsku mamy dość słabe zainteresowanie polityką lokalną. O problemach miasta i ważnych wydarzeniach lokalnych mieszkańcy miasta najczęściej dowiadują się z lokalnych mediów: z lokalnej telewizji (67%), z prasy (58%), z radia (40%). Inne źródła informacji wykorzystywane są znacznie rzadziej. Na przykład z biuletynu wydawanego przez Urząd Miasta ?Herold" korzystało 11% badanych, a ze stron internetowych UM - 22%. Zainteresowanie nimi wzrosło o kilka procent w stosunku do roku ubiegłego.
Ocena działalności Rady Miasta oraz Prezydenta Miasta
37% respondentów oceniło działalność Rady Miasta jako minimum dobrą (dobrze + bardzo dobrze + celująco), 42% dostatecznie, zaś 21% niedostatecznie (miernie + niedostatecznie). Rada Miasta uzyskała średnią ocen 3,2.
Opinie gdańszczan okazały się również bardzo zróżnicowane w przypadku oceny działalności Prezydenta Pawła Adamowicza: 60% respondentów oceniło jego działalność jako minimum dobrą (dobrze + bardzo dobrze + celująco), 28% badanych wystawiło Prezydentowi oceną dostateczną, zaś 12% ocenę niedostateczną (miernie + niedostatecznie). Prezydent uzyskał średnią ocen 3,7. Ogólnie ocena Prezydenta jest lepsza od oceny Rady Miasta. W stosunku do lat poprzednich notuje się wzrost średniej ocen Prezydenta (z 3,2 w 2000 r. do 3,6 w 2006 i 2007, a następnie do 3,7 w roku bieżącym.).
W trakcie badania zapytano się także respondentów o to, czy darzą Prezydenta zaufaniem. Okazało się, że opinie na ten temat są podzielone: ponad 1/3 badanych zadeklarowała, iż ma zaufanie do Prezydenta (39%), a tylko 14% że zaufania takiego nie ma. Ponadto 47% badanych udzieliła odpowiedzi ?trudno powiedzieć". W stosunku do lat poprzednich więcej osób deklaruje zaufanie do Prezydenta Pawła Adamowicza, o czym świadczy linia trendu - z 21% w 2004 r. do 39% w 2008 r. Jest to wynik taki sam jak w roku ubiegłym.
Urząd Miasta organizuje regularne spotkania Prezydenta Pawła Adamowicza z mieszkańcami poszczególnych dzielnic miasta. W związku z tym zapytano się respondentów o to, czy byliby zainteresowani udziałem w takich spotkaniach. Wynik można uznać za optymistyczny, gdyż wolę taką wyraziło 40% badanych, a 11% zadeklarowało, ze brało już udział w takim spotkaniu .
Sukcesy i porażki władz miasta
Wśród sukcesów władz lokalnych wyróżniano głównie modernizację infrastruktury technicznej (drogi, ulice, torowiska itp.), rozwój funkcji turystycznej i kulturalnej, zagospodarowanie pasa nadmorskiego, rozwój dróg rowerowych i funkcji handlowo-usługowej miasta.
Do porażek zaliczono brak większych inwestycji dających atrakcyjne miejsca pracy, problemy komunikacyjne, w tym korki, stan dróg, niedobór parkingów, brak rewitalizacji starej zabudowy, czy zagospodarowania Wyspy Spichrzów i terenów śródmiejskich.
Hierarchia problemów w mieście
Mieszkańcom zadawano też pytanie mające sprawdzić hierarchię wagi problemów, z którymi boryka się miasto. W tym celu posłużono się sformułowaniem: Gdyby Pan/Pani został/-a prezydentem lub radnym - czy zająłby/-ęłaby się Pan/-i w pierwszych miesiącach pracy? Miało to pomóc ustalić uciążliwości dostrzegane przez samych gdańszczan. Abadanie poglądów mieszkańców na temat problemów miasta jest istotne dla ich aktywności w kierunki ich rozwiązywania.
Według badanych - na plan pierwszy wysuwają się zagadnienia związane z rozwojem rynku pracy i inwestycjami, następnie konieczność modernizacji i rozwoju infrastruktury drogowej (szczególnie w południowych dzielnicach miasta) oraz sportowo rekreacyjnej. Problemy wskazane przez mieszkańców pokrywają się w dużej mierze z priorytetami określonymi przez urbanistów i realizowanymi przez obecne władze miasta.
Percepcja zmian zachodzących w przestrzeni miasta
Na pytanie Czy działalność samorządu lokalnego przyczyniła się w ostaniem roku do zaistnienia jakichkolwiek zmian w mieście, a jeśli tak, to w jakim kierunku?
W opinii gdańszczan miasto stopniowo rozwija się, ale nie są to zmiany równomierne, pozostają bowiem dziedziny, w których można zauważyć stagnację.
Pozytywna dynamika zmian dostrzeżona została w dziedzinach takich jak: rozwój funkcji handlowej i usługowej, wykorzystanie walorów turystycznych miasta, rozwój terenów rekreacyjnych, komunikacja miejska oraz oferta kulturalna.
Dziedziny życia w mieście określone jako charakteryzujące się mniejszą dynamiką to: utrzymanie zieleni miejskiej, ochrona zabytków, stan ulic i chodników oraz czystość i estetyka miasta.
Pewien zastój badani zaobserwowali w dziedzinach: rynku pracy, sytuacji mieszkaniowej, bezpieczeństwa i porządku publicznego, czy oświacie - a więc tych, które wykraczają poza kompetencje władz lokalnych, uzależnionych głównie od ogólnokrajowych rozwiązań i tendencji gospodarczych.
Aktywność społeczna mieszkańców
W tym roku na prośbę prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza do badań dołączono pytania dotyczące aktywności społecznej:
- członkowstwo w organizacjach społecznych, samorządowych i politycznych oraz aktywny udział w tych organizacjach
- podejmowanie dobrowolnych i nieodpłatnych prac na rzecz środowiska lokalnego i osób potrzebujących oraz rodzaj i kierunki preferowanej działalności społecznej
Za aktywność mieszkańców przyjmuje się nie tylko działalność w instytucjach samorządu terytorialnego czy organizacjach obywatelskich, istotny jest także sektor pozarządowy, który w Gdańsku swoim zakresem działań obejmuje niemalże wszystkie kluczowe dziedziny życia społecznego.
Badania wykazały, że przynależność i aktywność organizacyjna gdańszczan kształtuje się na poziomie zaledwie 12%, w tym 9% przeznacza swój czas na działalność w organizacji, a 3% jedynie formalnie przynależy, ale nie uczestniczy w jej działaniach. Odsetek ten kształtuje się podobnie na poziomie ogólnopolskim - 11%. Można dzięki temu zauważyć jak na tle kraju przedstawia się kapitał społeczny Gdańska?
Predyspozycję do podejmowania dobrowolnej i nieodpłatnej pracy na rzecz swojej społeczności lub osób potrzebujących deklaruje 20% gdańszczan, którzy w minionym roku podejmowali prace na rzecz swojego środowiska i osób potrzebujących. Dokładnie tak samo przedstawia się sytuacja ogólnopolska. Odsetek osób podejmujących działania społecznikowskie już nieco wyższy wśród kobiet (22%) niż mężczyzn (18%). Działania społeczne częściej też podejmują osoby w wieku średnim 30-59 lat (23%), rzadziej osoby starsze powyżej 59 lat (18%) oraz najmłodsze do 29 lat (17%).
Gdańszczanom zaliczającym się do grupy ?biernych' zadano pytanie o chęć włączenia się w sposób aktywny w jakiekolwiek działania społeczne - pozytywnie odpowiedziała jedna piąta badanych (23%).
Na podstawie tych badań gdańszczan można zaliczyć do trzech grup:
1) Gdańszczanie ?społecznie aktywni" - którzy już należą do jakiejś organizacji oraz (lub) już podejmują jakieś dobrowolne i nieodpłatne działania na rzecz swojego środowiska
2) Gdańszczanie ?społecznie bierni, ale potencjalnie ?aktywni", deklarujący chęć podjęcia jakichś działań społecznych. Są to osoby, których aktywność społeczna na obecnym etapie jest ?uśpiona", ale przy sprzyjających okolicznościach może zostać pobudzona i zagospodarowana.
3) Gdańszczanie ?społecznie bierni", którzy nie mają potrzeby włączenia się w jakiekolwiek działania społeczne czy organizacyjne. W przypadku tych osób bierność społeczna ma charakter programowy, jest częścią szerszego stylu życia (wynikać może z postaw indywidualizmu, zwrócenia się w kierunku realizacji celów i wartości prywatnych i rodzinnych, lub też może być rezultatem stanów frustracji i apatii społecznej oraz złych doświadczeń wyniesionych z poprzedniego okresu).
Kultura zaufania w wymiarze życia publicznego i prywatnego
Jednym z istotnych czynników sprzyjających rozwojowi społeczeństwa obywatelskiego jest wysoki poziom zaufania zarówno w sferze życia publicznego (do instytucji), jak i prywatnego (w relacjach międzyludzkich). Jak obecnie kształtuje się kultura zaufania do instytucji publicznych oraz w relacjach międzyludzkich wśród mieszkańców Gdańska?
Z przeprowadzonych badań - zarówno w Gdańsku jak i na próbach ogólnopolskich - wynika, że Polacy (w tym także gdańszczanie) charakteryzują się wysokim poziomem zaufania do osób, z którymi łączy ich pokrewieństwo lub więzi środowiskowe. Powszechnie i najbardziej zdecydowanie deklarowane jest zaufanie do członków najbliższej rodziny oraz, choć już nieco mniejsze, do członków dalszej rodziny. Podobnie, choć na nieco niższym poziomie kształtuje się poziom zaufania do znajomych i współpracowników. Znacząca część badanych ufa również swoim sąsiadom oraz proboszczowi swojej parafii.
Porównując badania prowadzone w Gdańsku z badaniami przeprowadzonym na próbie ogólnopolskiej zauważyć można pewne różnice w wynikach w przypadku deklarowanego zaufania do sąsiadów i proboszcza - w próbie ogólnopolskiej odsetki respondentów deklarujących zaufanie (łącznie ?zdecydowanie mam zaufanie" oraz ?raczej mam zaufanie") są znacznie wyższe niż w próbie gdańskiej. Na przykład w Gdańsku nie ufa swoim sąsiadom 34% badanych, podczas gdy w próbie ogólnopolskiej odsetek ten wynosi 24%. Podobnie rzecz ma się w odniesieniu do proboszcza - w Gdańsku nie ufa mu 40% natomiast w próbie ogólnopolskiej 28% badanych. Zapewne wynika to z wielkomiejskiego charakteru Gdańska - w dużych ośrodkach miejskich (w przeciwieństwie np. do wsi i mniejszych miast) życie jest bardziej anonimowe i zatomizowane, a więzi społeczne znacznie słabsze.
Czynnikiem różnicującym zaufanie jest m.in. wykształcenie: im jest ono wyższe tym większy jest odsetek respondentów deklarujących zaufanie do nieznajomych: wyższe (52%), średnie (43%), zasadnicze lub podstawowe (39%). Poziom zaufania do nieznajomych uzależniony jest od preferencji wyborczych badanych osób. I tak najwyższy wskaźnik zaufania do osób nieznajomych odnotować można wśród zwolenników SLD (58%), następnie PO (47%), natomiast najniższy wśród zwolenników PiS (40%).
Badani wyrazili również swoje zaufanie lub nieufność do kilkunastu instytucji życia publicznego:
- dość duże zaufanie (powyżej połowy badanych) - wojsko, kościół, policja, władze lokalne
- przeciętne zaufania (mniej niż połowa, ale więcej niż 30 % badanych) - sądy, gazety, telewizja, rząd RP
- niskie zaufanie (poniżej 1/3 badanych) - IPN, związki zawodowe, sejm i senat, partie polityczne.
Szczegółowe badanie do pobrania: Badanie socjologiczne 2008 (424.5 KB)
Edyta Tombarkiewicz / Biuro Prasowe





















