Ostatnio w mediach - tygodnik "Wprost", "Dziennik Bałtycki", lokalna telewizja - ukazały się informacje sugerujące, że Gdańsk jest najdroższym miastem w Polsce jeśli chodzi o opłaty komunalne. Nie jest to prawda.
Wystarczy sprawdzić to na kilku przykładach.
Usługi ciepłownicze
W Gdańsku za ciepło płacimy 44, 99 zł netto za GJ. Droższe ciepło jest między innymi w Piasecznie (71 zł), Poznaniu (47,46 zł), Szczecinie (56,19 zł) Toruniu (47,77 zł), Białymstoku (45,46 zł).
Zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków
Opłata za metr sześcienny wody wynosi w Gdańsku 7,71 zł. Wyższe ceny za tę usługę płacą między innymi mieszkańcy Bydgoszczy (8,04 zł), Bytomia (9,29 zł), Katowic (8,31 zł), Poznania (7,81 zł), Rybnika (9,98 zł).
Bilety komunikacji miejskiej
W Gdańsku podstawowy bilet komunikacji miejskiej kosztuje 2 zł. W Warszawie 2,8 zł, w Krakowie 2,5 zł. A 2,4 zł w Katowicach, Łodzi, Wrocławiu i Wejherowie.
Podatek od nieruchomości
Podatek od nieruchomości za metr kwadratowy wynosi w Gdańsku 0, 62 zł. Dokładnie tyle samo co w Łodzi, Poznaniu, Warszawie, Gdyni i Sopocie.
Opłaty za parking w centrum miasta
Opłaty za parking w centrum miasta wynoszą w Gdańsku 3 złote. Identyczne ceny są w Krakowie, Poznaniu, Warszawie, Wrocławiu.
Opłata za psa
W Gdańsku nie jest pobierana roczna opłata za psa. A w innych miastach jest to niebagatelny wydatek. Na przykład w Katowicach (48 zł), Poznaniu (55 zł), Sopocie (56 zł), Wejherowie (60 zł).




















