Dla nikogo nie jest tajemnicą, że piwo stanowi jeden z najstarszych ludzkich napojów. Znano je już w starożytnej Mezopotamii i starożytnym Egipcie, a poprzez wieki zmieniało ono swój wygląd, konsystencję i skład. Pomimo tego, a może właśnie dlatego, jego popularność wciąż rosła. Pijali je Rzymianie oraz mieszkający na północy Germanie i Słowianie. Wśród tych ostatnich szczególnie przypadło ono do gustu potomkom Lecha i Czecha. Wiemy, że koneserem piwa był Bolesław Chrobry, a książę krakowski Leszek Biały brakiem tego napoju w Ziemi Świętej usprawiedliwiał się z niemożności uczestnictwa w kolejnej wyprawie na Wschód. Polska średniowieczna i nowożytna słynęły z wyrobu różnych gatunków piwa.
Trudno wyobrazić sobie, aby Gdańsk pozostał na uboczu tego zjawiska - piwo znano tu i wyrabiano. O tym, że gdańscy mielcarze stanowili liczącą się siłę świadczy ich bunt z roku 1378, kiedy to sprzeciwili się zbyt dużemu, ich zdaniem, importowi piwa z Mazowsza. Na początku XV wieku na samym Głównym Mieście było ponad 350 browarników, którzy wytwarzali ćwierć miliona beczek piwa w ciągu roku!
Złoty wiek gdańskiego browarnictwa przypadł na okres XVI - XVII wieku, kiedy to wytwarzany u nas trunek stał się szeroko znany i poszukiwany w Europie. Wszystkich zachwycał smak piwa jopejskiego, które potrafili docenić, ponoć wybredni pod tym względem, mieszkańcy Albionu. Sława gdańskiego piwa wzrosła jeszcze, kiedy okazało się, że jednym z jego producentów jest Jan Heweliusz, ceniony także jako odkrywca, wynalazca i astronom.
Żywię nadzieję, że Międzynarodowy Festiwal Piwa im. Jana Heweliusza, przyczyni się do odnowienia gdańskich tradycji browarniczych i przywróci naszemu miastu należną mu pozycję na piwowarskiej mapie Europy.
Sądzę, że wszyscy miłośnicy złocistego napoju podzielą pogląd Platona, że mądry był ten, kto wymyślił piwo - napisał prezydent Gdańska w katalogu Festiwalu.
Zobacz: Program Festiwalu Piwa im. Jana Heweliusza.
Karol Polejowski