PORTAL MIASTA GDAŃSKA

Tatarzy i ich pomnik

Tatarzy i ich pomnik
Współczesna wielokulturowość Gdańska ma nieco inne oblicze niż ta sprzed setek lat. Jest jednak nadal bogata, choć inne są przyczyny jej zaistnienia i inne są udziały składających się na nią kultur.
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Pomnik Tatara przy Narodowym Centrum Kultury Tatarów.
Pomnik Tatara przy Narodowym Centrum Kultury Tatarów.
Fot. Dominik Paszliński / gdansk.pl

 

Przedstawicielami niezwykle egzotycznej kultury, choć obecnej w Polsce od pięciu wieków, a w Gdańsku od półwiecza, są polscy Tatarzy. Ich obecność się na terytorium Polski wiąże się z niespokojną historią zmierzchu średniowiecza we wschodniej Europie. Lata mongolskiej dominacji nad ogromnym obszarem Rusi i ostateczny rozpad tatarskich struktur państwowych, liczne potyczki między Tatarami, a rosnącą w siłę Litwą – wszystko to spowodowało pojawienie się najpierw na Litwie, a po unii polsko-litewskiej na terenie Rzeczypospolitej Obojga Narodów licznych przedstawicieli ludów składających się na wspólnotę kulturową określaną w Europie mianem tatarskiej. Byli to zarówno wojenni jeńcy osiedlani przez księcia Witolda na podbitych przez niego terenach ruskich, jak i uchodźcy polityczni z państw tatarskich, szukający ratunku i opieki u potężnego władcy Litwy, których przyjmował, czyniąc z nich lojalnych poddanych.

Tatarzy litewscy zachowywali odmienność stroju i wyznania, stosunkowo szybko jednak zmienili język na dominujący w ruskiej części Litwy język białoruski. Wielki książę dbał o nich, znając ich wyjątkowe umiejętności bojowe i absolutną lojalność względem władcy. Równie troskliwą opiekę znaleźli pod skrzydłami Rzeczypospolitej, której królowie (z tych samych powodów co Witold) nadawali im chętnie przywileje, większość uznając za równych polsko-litewskiej szlachcie. Nic więc dziwnego, że kolejnym krokiem na drodze przemian kulturowych tej wspólnoty była jej polonizacja, którą przeszli wraz z niemalże całą elitą białorusko-litewską.

Uroczystość odsłonięcia Pomnika Tatara RP w Parku Oruńskim w Gdańsku. Nz. modlitwa Muftiego Rzeczypospolitej Polskiej Tomasza Miśkiewicza.
Uroczystość odsłonięcia Pomnika Tatara RP w Parku Oruńskim w Gdańsku. Nz. modlitwa Muftiego Rzeczypospolitej Polskiej Tomasza Miśkiewicza.
Fot. Jerzy Pinkas / gdansk.pl

 

Obecność Tatarów w historii Polski jest więc spadkiem po jednym z najciekawszych eksperymentów polityczno-kulturowych jakie miały miejsce w Europie, jakim była unia Polski z Litwą.

W okresie międzywojennym liczebność polskich Tatarów określano na ok. 5,5 tysiąca osób, dzisiaj kształtuje się ona w granicach 3 tysięcy. Gdańska wspólnota, posiadająca własny meczet i centrum kulturalne mieszczące się na oruńskiej ul. Nowiny, zachowuje dawny obyczaj i religię przodków, stanowiąc jeden z ciekawszych elementów kulturowej mapy Miasta. Widocznym znakiem obecności Tatarów w Gdański, oprócz meczetu, który dzielą z nietatarskimi muzułmanami, jest odsłonięty w końcu 2010 r. pomnik tatarskiego ułana, pierwszy taki pomnik w Europie, określany krótko mianem "Tatara RP" w Parku Oruńskim. Niewielki, ale niezwykle piękny i stylowy monument, w którego odsłonięciu brał udział prezydent Rzeczypospolitej, przypomina o wiekach patriotycznej postawy polskich Tatarów względem ich nowej ojczyzny. Dzięki pomnikowi wielu mieszkańców Gdańska zyskuje świadomość obecności przedstawicieli kultury tatarskiej w swoim mieście, często nie będąc świadomym obecności tatarskiej krwi we własnych żyłach, co wcale nie jest zjawiskiem rzadkim wśród współczesnych Polaków.