W uroczystościach organizowanych przez Zarząd Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarności” uczestniczyli uczniowie i nauczyciele gdańskich szkół, którzy tradycyjnie już stanęli razem z robotnikami pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców by oddać hołd pomordowanym.
Ofiary na Wybrzeżu przypominają wszystkim, że nie przetrwa żadna władza, która nie szanuje prawa i podstawowej wartości, jaką jest wolność – mówił zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki społecznej Piotr Kowalczuk podczas uroczystości pod Pomnikiem POległych Stoczniowców. - Dziś nie musimy przelewać krwi, do rozwoju kraju w każdym miejscu możemy przyczyniać się naszą postawą i codziennymi działaniami. Warto też przypomnieć, że to, o co walczyli Robotnicy to przełożone na język codziennego życia i trosk kobiet i mężczyzn zapisy obchodzącej właśnie 70-lecie Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka – tłumaczy Piotr Kowalczuk. Zastępca prezydenta Gdańska wyraża też swoją wdzięczność oświatowej Solidarności za – jak określa - kolejną żywą lekcję historii i wspólne oddanie hołdu ofiarom oraz przesłanie, jakie poprzez wspólny udział uczniów i robotników w uroczystościach kierowane jest do Polski, Europy i świata.

W tym roku przypada 48. rocznica Grudnia ’70 oraz 37. rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Uroczystości rocznicowe odbywają się w Gdańsku i Gdyni oraz w Szczecinie i Elblągu. - Uczcimy tych, którzy w obronie godności człowieka pracy, upominając się o chleb i wolność, oddali życie lub poświęcili zdrowie. Znów zapłoną znicze pamięci, m.in. pod tablicą na ścianie budynku, gdzie mieścił się Komitet Wojewódzki PZPR, podpalony przez demonstrujących w 1970 r., odprawione zostaną msze św. w intencji zabitych, rannych i represjonowanych oraz ich rodzin – poinformował na swojej stronie Zarząd Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” organizujący uroczystości.
