fot. Stanisław Składanowski / Zbiory ECS
Ponad 750 zakładów pracy i ponad 700 tysięcy osób z całej Polski dołączyło do solidarnościowego strajku okupacyjnego, jaki 14 sierpnia 1980 roku ogłosili robotnicy ze Stoczni Gdańskiej im. Lenina. Na czele protestu stanął Lech Wałęsa. To był najbardziej brzemienny w skutkach sprzeciw wobec rządów komunistów w Polsce po II wojnie światowej.
Dziesiątego dnia strajku przybyła do Gdańska delegacja rządowa z wicepremierem na czele. Strajkujący negocjowali z delegatami rządu jak równy z równym. Domagali się, m.in.: zgody władz na powołanie niezależnych związków zawodowych, gwarancji prawa do strajku oraz bezpieczeństwa dla jego uczestników i osób wspomagających protest, możliwości legalnego wydawania niezależnych publikacji oraz upowszechnienia informacji o skali kryzysu gospodarczego w kraju i podjęcia publicznej dyskusji na temat reform.
Efektem negocjacji strajkujących z rządem był dokument, który przeszedł do historii jako Porozumienie Gdańskie. 31 sierpnia Lech Wałęsa obwieścił z wysokości Bramy nr 2 tłumom zebranym po drugiej stronie: „Mamy wreszcie niezależne, samorządne związki zawodowe! Mamy prawo do strajku! A następne prawa ustanowimy już niedługo!”.
Dziewięć lat później, 4 czerwca 1989 roku, odbyły się w Polsce pierwsze częściowo wolne wybory. W listopadzie 1989 roku upadł Mur Berliński, a kolejne narody Europy Środkowo-Wschodniej zaczęły upominać się o niepodległość.
Spacer adresowany jest do osób powyżej 16 roku życia
Bilet kosztuje tylko 10 zł → zaopatrz się online
Spotykamy się vis-à-vis kas biletowych ECS (parter)
Oprowadzanie potrwa ok. 75 minut
Program wydarzenia:
12:30 Waldemar Kuczyński
Ekonomista, publicysta, autor książek. W sierpniu 1980 roku współorganizował i sygnował Apel 64 – odezwę warszawskich intelektualistów do władz PRL o podjęcie rozmów ze strajkującymi, po czym wszedł w skład Komisji Ekspertów Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Gdańsku.
Był członkiem Związku Młodzieży Socjalistycznej i Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (1959–1966), ale został usunięty z ich szeregów za krytykę. Wykładowca Uniwersytetu Latającego i publicysta pism niezależnych. W lipcu 1980 roku opiniował postulaty strajkujących pracowników Zakładów Mechanicznych Ursus w Warszawie.
Członek NSZZ „Solidarność”. Od jesieni 1980 roku doradca ekonomiczny nowych związków zawodowych i zastępca redaktora naczelnego „Tygodnika Solidarność”. Podczas I Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność” wraz z Ryszardem Bugajem był współautorem tzw. realistycznego wariantu programu gospodarczego. W stanie wojennym internowany w Warszawie-Białołęce i Jaworzu.
W wolnej Polsce, m.in. szef Zespołu Doradców premiera w Urzędzie Rady Ministrów i minister przekształceń własnościowych.
14:00 Jerzy Borowczak
Poseł na Sejm. W dniu wybuchu wielkiego strajku w Stoczni Gdańskiej był najmłodszym w gronie współorganizatorów protestu obok Bogdana Borusewicza, Bogdana Felskiego i Ludwika Prądzyńskiego. Miał 23 lata, od roku pracował w zakładzie, od kilku miesięcy był działaczem Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża.
Po powołaniu NSZZ „Solidarność” został wiceprzewodniczącym komisji zakładowej związku w Stoczni Gdańskiej. Wszedł do grona członków Komitetu Założycielskiego Solidarności. Współorganizował strajki podczas stanu wojennego. Internowany trafił do Ośrodka Odosobnienia w Iławie. Po trzech miesiącach wrócił do stoczni, ale nie na długo, bo został zwolniony po tym, jak zorganizował strajk w proteście przeciw delegalizacji związku w 1982 roku. Obłożony zakazem pracy w całym województwie, zatrudnienie znalazł w Spółdzielni Robót Wysokościowych Świetlik, gdzie przy malowaniu kominów pracowali gdańscy opozycjoniści. Właśnie ukazała się książka „Sierpień ’80 rozpoczął Jerzy Borowczak”, autorstwa Beaty Gołembiowskiej. Honorowy obywatel Gdańska.
15:30 Wojciech Łaski
Fotograf, reporter prasowy, długoletni współpracownik międzynarodowych agencji fotograficznych. Założyciel agencji fotograficznej East News w Polsce, Rosji i Ukrainie.
Gdy w Stoczni Gdańskiej w Sierpniu ’80 wybuchł strajk, był z kolejną misją zawodową poza granicami kraju. Czuł, że najlepsze zdjęcia jego przyjaciele już w stoczni zrobili. „Pomyślałem sobie: jest taki facet z wąsami, którym cały świat się interesuje. No to trzeba go pokazać prywatnie, bliżej” – wspominał po latach na antenie TVN24. I udał się do mieszkania Wałęsów. W swoim bogatym archiwum ma m.in. wiele prywatnych zdjęć lidera Solidarności, chociażby podczas wizyty u krawca czy kąpieli w wannie.
Jest autorem cyklu reportaży o pierestrojce Michaiła Gorbaczowa oraz dojściu do władzy i rządach Borysa Jelcyna. Jako jeden z pierwszych na swoich fotografiach pokazał światu dzieci ukrywane przez sowieckie i rosyjskie władze, ofiary Czarnobyla. Jego fotografie były publikowane w największych tygodnikach na świecie, m.in. „Time”, „Newsweek”, „Paris Match” czy „Stern”, a także w wydawnictwach albumowych.