Wieczór wigilijny w domu Klary. W salonie gromadzą się zaproszeni goście z dziećmi. Przybywa też Drosselmeyer i używając swej magicznej mocy rozświetla choinkę tysiącem światełek. Do grona dzieci dołącza również brat Klary. Dzieci tańczą skoczną polkę, a rodzice - szalonego galopa. Drosselmeyer przerywa zabawę, aby wręczyć maluchom gwiazdkowe prezenty. Dzieci dostają tajemnicze, mechaniczne zabawki.
Radość jest ogromna, a gdy dzieci powoli przestają interesować się prezentami, Drosselmeyer wyczarowuje jeszcze jedną niespodziankę, którą podarowuje Klarze. Jest nią Dziadek do orzechów. Dziewczynka jest oczarowana nową zabawką, chciałaby ją zatrzymać dla siebie, ale zazdrosny brat próbuje jej zabrać Dziadka do orzechów i złośliwie niszczy jego mechanizm. Drosselmeyer pociesza dziewczynkę i usiłuje naprawić zabawkę. Dzieci są już zmęczone zabawą, więc rodzice dają sygnał do pożegnalnego tańca.
Klara, ogarnięta trwożnymi marzeniami zasypia na kanapie…
Zegar wybija północ, słychać podejrzane szmery. Przerażona dziewczynka dostrzega otaczające ją myszy. Na ratunek przybywa jej Dziadek do orzechów, wspierany przez żołnierzyki.
Rozpoczyna się walka. Klara przeczuwa bliskie zwycięstwo mysiego wojska. Przezwyciężając strach i pragnąc obronić swojego małego przyjaciela, ciska ona w króla myszy swój bucik. Uratowany Dziadek do orzechów przeistacza się w młodego, pięknego Księcia. Wszyscy udają się w cudowną podróż do fantastycznej krainy snów, w której odwiedzają Hiszpanię, Indie, Chiny, Francję, oraz Rosję.
Klara budzi się, znów znajduje się w salonie swojego domu - ach, jaka szkoda, że to był tylko sen!