Film upamiętniający Mariana Kołodzieja - jednego z najwybitniejszych gdańskich artystów, scenografa, kostiumografa, rysownika, autora projektów dwóch papieskich ołtarzy, świadka ludobójstwa w trakcie II wojny światowej i honorowego obywatela Gdańska, zrealizowało Video Studio Gdańsk. Dokument oddaje portret twórcy przede wszystkim w kontekście jego związku z Gdańskiem.
Jego reżyserką jest Anna Maria Mydlarska - scenarzystka, reżyserka filmów dokumentalnych, wykładowczyni akademicka, szefująca Działowi Dokumentacji Filmowej w ECS, a jednocześnie w latach 80. tłumaczka w Biurze Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. To doświadczona dokumentalistka, która ma już na swoim koncie filmy opowiadające o sztuce i ludziach sztuki, jak „Roman Opałka. Czas artysty, czas sztuki” (1998) o malarzu i grafiku, „Ciało na płótnie” (1993) o malarzu Władysławie Jackiewiczu czy „Magia bieli” (1992) o malarzu Jacku Mydlarskim, prywatnie jej mężu.
W filmie „Marian Kołodziej. Tajemnica Artysty” swoimi wspomnieniami dzieli się syn twórcy, Marek oraz współpracownicy i przyjaciele: Małgorzata Abramowicz - kuratorka wystawy „Marianowi Kołodziejowi w setną rocznicę urodzin”, prezentowanej w Muzeum Narodowym w Gdańsku, Oddziale Sztuki Nowoczesnej; Krzysztof Babicki - reżyser „Tragedii o Bogaczu i Łazarzu”, która miała premierę 8 marca 2001 roku na deskach teatru Wybrzeże i okazała się ostatnią realizacją Kołodzieja na dużej scenie; Krystyna Łubieńska - aktorka teatru Wybrzeże, wielokrotnie grająca w jego scenografii; ks. dr Krzysztof Niedałtowski - duszpasterz środowisk twórczych; Daniel Olbrychski - aktor, który na deskach Teatru Narodowego w Warszawie zagrał w „Hamlecie” (1970) w reżyserii Adama Hanuszkiewicza, scenografię zaprojektował Marian Kołodziej; Łucja Sobczak - scenografka.
- Kołodziej przez 50 lat nie mówił nic o obozie. Żył urodą teatru, sztuki i życia. Dopiero jak ciężko zachorował i miał sparaliżowaną prawą stronę ciała, lekarz kazał mu rehabilitować rękę. Wówczas Marian Kołodziej przywiązał do palców małe ołówki i na maleńkich karteczkach próbował rysować. Wtedy wróciło do niego to, co powiedział Herbert: „Ocalałeś nie po to, aby żyć. Masz mało czasu, trzeba dać świadectwo” - w październiku 2013 roku podczas sesji edukacyjnej „432. Marian Kołodziej. Magister vitae”, której organizatorami były Międzynarodowe Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście oraz Centrum św. Maksymiliana w Harmężach, opowiadała Halina Słojewska-Kołodziej, wdowa po artyście, dziś już również nieżyjąca.
Z uwagi na obowiązujące obostrzenia, w przedpremierowym pokazie filmu, który odbędzie się w poniedziałek, 20 grudnia, publiczność może wziąć udział online. Transmisja dostępna będzie na Facebooku - na stronie Video Studio Gdańsk i na stronie Europejskiego Centrum Solidarności, oraz na portalu www.gdansk.pl.
Po pokazie, który rozpocznie się o godzinie 18:00, zaplanowano dyskusję z udziałem twórców dokumentu. Obecni będą: Anna Maria Mydlarska - reżyserka filmu „Marian Kołodziej. Tajemnica artysty”, Krzysztof Babicki - reżyser „Tragedii o Bogaczu i Łazarzu” na deskach teatru Wybrzeże, która okazała się ostatnią realizacją Kołodzieja na dużej scenie, dyrektor Teatru Miejskiego w Gdyni, dr hab. Jacek Friedrich - historyk sztuki, dyrektor Muzeum Narodowego w Gdańsku, którego Działowi Teatralnemu Marian Kołodziej przekazywał swoje prace, i Jerzy Kiszkis - wieloletni aktor teatru Wybrzeże, odtwórca roli Noe i Abrahama w „Tragedii o Bogaczu i Łazarzu” na deskach teatru Wybrzeże. Rozmowę poprowadzi dziennikarka Radia Gdańsk Marzena Bakowska.
W Ratuszu Staromiejskim (ul. Korzenna 33/35) - siedzibie Nadbałtyckiego Centrum Kultury do 10 stycznia 2022 roku oglądać zaś można wystawę rysunków prac Mariana Kołodzieja, na której znalazły się satyryczne portrety znanych postaci pomorskiej kultury i życia publicznego, które artysta rysował przez lata. Wystawa jest czynna codziennie w godzinach 9:00-18:00. We foyer Starej Apteki Teatru Wybrzeże zobaczymy z kolei wystawę poświęconą jego projektom scenograficznym i kostiumom. Na obie wystawy wstęp wolny.
W Pałacu Opatów w Oliwie (ul. Cystersów 18) - oddziale Muzeum Narodowego w Gdańsku, do 31 grudnia trwa wystawa, zatytułowana „Marianowi Kołodziejowi w setną rocznicę urodzin”, na której możemy oglądać jego wykonane z wielką artystyczną starannością projekty scenograficzne, rysunki i projekty kostiumów oraz bogate i niezwykle pomysłowe, wykonane przez mistrzów pracowni krawieckich kostiumy teatralne, a także fragmenty dekoracji. Godziny otwarcia: wtorek-niedziela 10:00-17:00. Bilety: piątek - dzień bezpłatny, normalny - 15 zł, ulgowy - 10 zł, dzieci i młodzież 7-26 lat - 1 zł.
MARIAN KOŁODZIEJ (1921-2009) po wybuchu II wojny światowej próbował dołączyć do wojska polskiego we Francji. Podczas kolejnej próby został aresztowany przez gestapo. Jako 19-latek na pięć lat trafił do obozów koncentracyjnych, pierwszym był Auschwitz (numer obozowy 432). Rysował przemycane na Zachód plany obozu, za co został skazany na śmierć - ocalał dzięki pomocy współwięźnia. To doświadczenie wróciło w jego twórczości. Powstał wstrząsający cykl - „Klisze pamięci. Labirynty Mariana Kołodzieja”, najważniejsza realizacja artysty odwołująca się do doświadczeń obozowych, obecnie na stałe eksponowane są w Centrum św. Maksymiliana w Harmężach koło Oświęcimia.
Zrealizował ok. 200 scenografii w teatrach dramatycznych oraz operowych w Polsce i za granicą. W malarski sposób myślał o scenografii, posługiwał się cytatami. Często tworzył dopracowane wizje odwołujące się do baroku. Mówiło się, że jego plastyczna wyobraźnia umiała narzucić interpretację spektaklu. Dla jednych było to zaletą, dla innych wadą. W teatrze współpracował m.in. z Zygmuntem Hübnerem, Jerzym Jarockiem, Adamem Hanuszkiewiczem i Kazimierzem Kutzem. Opracował także scenografie i kostiumy do 32 filmów. Był twórcą dwóch ołtarzy papieskich: monumentalnego okrętu na gdańskiej Zaspie (1987) i pejzażu sakralnego na sopockim hipodromie (1999).
Prochy artysty spoczęły w podziemiach franciszkańskiego kościoła w Harmężach. Jego imię nosi ulica w gdańskiej dzielnicy Ujeścisko-Łostowice, a na ścianie domu przy ul. Mariackiej 11/13, gdzie niemal 40 lat mieszkał i tworzył, znajduje się pamiątkowa tablica.
Film został dofinansowany ze środków Miasta Gdańska.
Oprac. AO
W 100-lecie urodzin Mariana Kołodzieja - tramwaj i wystawa dzieł wybitnego gdańskiego artysty
autor: Grażyna Pilarczyk / ECS