Któż nie zna bajki o Czerwonym Kapturku, nie pamięta złego wilka, jego zębów i pyska wystającego spod falban babcinego czepka? Ta historia z naszego dzieciństwa przekazywana przez dziadków jest stara jak świat.
Był jednak ktoś, kto po raz pierwszy oczami wyobraźni zobaczył dziewczynkę w czerwonym kapturku, idącą przez las do chorej babci. Kim był autor pomysłu? Jak bajka powstawała? Dlaczego kapturek był czerwony, a nie np. żółty? Młody widz poznaje roztargnionego bajkopisarza, któremu w wymyślaniu historii już wymyślonej pomaga czerpiący natchnienie ze słodkich ciasteczek, wielki autorytet w dziedzinie bajek, Mistrz Bajader. Ponieważ panowie prowadzą twórcze spory, rozjemcą staje się Niania, która też chce mieć wpływ na kształt bajki, co jest źródłem wielu komicznych sytuacji.
Dzieci stają się świadkami trudnego procesu twórczego, aktywnie w nim uczestniczą, by w finale powstała bajka oparta, co prawda na znanym motywie, ale z czterema Kapturkami i oddziałem myśliwych.
Spektakl posiada też walor dydaktyczny. Młody widz uczy się kolorów, poznaje arkana sztuki aktorskiej. Szczęśliwcy mogą wystąpić na scenie, a nawet zniknąć w przepastnym brzusiu wilka. Na kanwie znanej bajki powstało żartobliwe i rozśpiewane widowisko familijne.