Kultura ludowa w dzisiejszej Rumunii, podobnie jak w innych krajach europejskich, może wydawać się anachroniczna. Jednak przez wiele długich okresów w historii była tożsama z rumuńskością, była sposobem życia. W XIX wieku, kiedy Rumunia powstawała jako nowoczesne państwo, kultura ludowa stała się fundamentem kultury narodowej i przeciwstawiana była kulturze wysokiej: elitarnej, o francuskiej bądź niemieckiej proweniencji. Jej szczególny status został ugruntowany przez symbiozę z rumuńskim prawosławiem, które wchłonęło wiele zwyczajów, obrzędów i wierzeń o niechrześcijańskim charakterze, ale za to głęboko zakorzenionych w tradycji mieszkańców Wołoszczyzny, Mołdawii i Siedmiogrodu.
Odmienność losów trzech historycznych prowincji, przez wieki istniejących odrębnie, uważana za polityczne przekleństwo, równocześnie stała się źródłem niezwykłego bogactwa stylów w odniesieniu do ubiorów, muzyki, tańca, architektury wiejskiej, wystroju ludzkich siedlisk oraz obrzędowości związanej ze świętami. Jeśli do tego dodamy urodę ludowych podań i ballad, wówczas jasne się stanie, że rumuńska kultura ludowa jest jednym z najbardziej fascynujących elementów europejskiego dziedzictwa.
Zapraszamy na spotkanie z dr. hab. Kazimierzem Jurczakiem z Uniwersytetu Jagiellońskiego, który przeprowadzi nas przez świat rumuńskiego folkloru. W trakcie spotkania przekonamy się, że w życiu codziennym Rumunii pełno jest nawiązań do tradycyjnych wierzeń i zwyczajów, nawet jeśli ich ludowe korzenie nie są już uświadamiane.
Wydarzenie towarzyszy wystawie „Nicolae Grigorescu. Malarz rumuńskiego etosu”.
