
- W Gdańsku rozegrany zostanie jeden z najważniejszych meczów w historii kobiecej piłki nożnej w naszym mieście. Piłkarki AP Orlen Gdańsk walczą o finał ORLEN Pucharu Polski Kobiet. To spotkanie, które może otworzyć naszej drużynie drzwi do wielkiego finału. Nasze piłkarki czują wagę tego spotkania i są gotowe zostawić serce na boisku, by spełnić swoje marzenia – mówi Aneta Plotzka, trenerka zespołu Juniorek U-18 i rzeczniczka prasowa AP Orlen.
Jak dodaje trenerka, stawka meczu jest ogromna. Zwycięzca środowego starcia powalczy o Puchar Polski na Stadionie Miejskim im. Władysława Króla w Łodzi – 17 maja.
– Trzeci rok jesteśmy w półfinale Pucharu Polski, co bardzo cieszy. Jesteśmy świadomi, że zespół z Sosnowca to faworyt do wygrania tego półfinału, jednak my mamy swój pomysł na rozegranie meczu, mamy swoje ambicje i chcielibyśmy zagrać w kolejnym finale. Do naszej drużyny wróciły po kontuzjach doświadczone zawodniczki jak Maskiewicz i Siwińska – jesteśmy w stanie powalczyć i sprawić sensację w meczu półfinałowym. Wierzę, że fajnie zaprezentujemy się gdańskiej publiczności – podkreśla trener zespołu z Gdańska, Tomasz Borkowski.
W poprzedniej rundzie gdańszczanki pokonały na wyjeździe Juna Trans Stare Oborzyska 0:3. Z kolei piłkarki z Sosnowca zwyciężyły 0:2 z KS Ślęzą Wrocław. Oba zespoły są więc w formie, a środowe starcie zapowiada się niezwykle emocjonująco.
Czytaj także: Czytaj także: Czysta pasja. Jak dziewczyny z Gdańska grają w “nogę”
Rewanż po jesiennej porażce
Nie będzie to dla gdańszczanek łatwe spotkanie, ciąży nad nimi jesienna porażka. Wtedy drużyna z Gdańska musiała uznać wyższość sosnowiczanek, przegrywając aż 6:0 w ligowym spotkaniu na wyjeździe. Teraz jednak czas na rewanż – tym razem na własnym stadionie i, jak liczą nasze piłkarki - z ogromnym wsparciem kibiców!
Czarni Antrans plasują się na 2. miejscu tabeli Ekstraligi, a AP Orlen Gdańsk na 7. pozycji. Ale puchar rządzi się swoimi prawami.
– Niewątpliwie środowe starcie w półfinale Pucharu Polski jest dla nas meczem sezonu. Terminarz jest trudny, ponieważ mamy w nogach sobotni mecz z pierwszą siłą Ekstraligi, jednak traktowałyśmy to starcie jako punkt przygotowań do półfinału! Wiemy co trzeba zmienić, co dopracować, aby być w pełni gotowym! Sosnowiec imponuje w tym sezonie, ale determinacją, zaangażowaniem i dyscypliną taktyczną będziemy w stanie sprostać zadaniu. Liczy się tylko zwycięstwo i awans do finału – mówi Julia Maskiewicz, zawodniczka AP Orlen Gdańsk.

Jak zapewnia Aneta Plotzka, będzie to prawdziwe święto piłki nożnej w Gdańsku: - Emocje gwarantowane, a doping kibiców może okazać się kluczowy. Dlatego kibicujmy naszym!
- Gdzie? Stadion Gdańskiego Ośrodka Sportu, ul. Traugutta 29
- Kiedy? Środa, 23 kwietnia, godzina 16:00
- Wstęp bezpłatny!