Zwierzęta na wojnie. Nowa wystawa czasowa w MIIWŚ

„FAUNA. Zwierzęta na wojnie i ich ludzie” to nowa wystawa czasowa Muzeum II Wojny Światowej, ukazująca poprzez 60 różnorodnych eksponatów skomplikowane relacje między ludźmi i ich „braćmi mniejszymi” – od przyjaźni po bestialstwo. Wernisaż w środę, 7 maja o godzinie 17.00. Czas trwania wystawy do końca roku.
06.05.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Grafika informująca o wystawie pt. „FAUNA. Zwierzęta na wojnie i ich ludzie” w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Na grafice wykorzystano rysunek głowy psa.
Wystawa „FAUNA. Zwierzęta na wojnie i ich ludzie” od środy, 7 maja do końca roku w Muzeum II Wojny Światowej
Graf. MIIWŚ

Skomplikowane relacje ludzi i zwierząt

Obecność zwierząt na wojnie to powszechna, codzienna rzeczywistość konfliktów na całym świecie, z której człowiek zdaje sobie sprawę od dziecka. Już uczniowie w podstawówce czytają lekturę „Dziadek i niedźwiadek” – książkę Łukasza Wierzbickiego o niedźwiedziu Wojtku, który towarzyszył żołnierzom z 22. Kompanii Zaopatrywania Artylerii Wojska Polskiego w Armii Andersa podczas ich szlaku bojowego przez Bliski Wschód po Italię.

Ale ta pełna ciepła, humoru i emocji opowieść to tylko jedna strona udziału zwierząt w wojnach. Nowa wystawa czasowa Muzeum II Wojny Światowej „FAUNA. Zwierzęta na wojnie i ich ludzie” sięga znacznie głębiej i bierze pod lupę wszystkie aspekty wojaczki naszych „braci mniejszych”: etyczny (normy wykorzystania zwierząt), ekologiczny (wpływ człowieka na ekosystem), historyczny (spojrzenie na wojnę przez pryzmat tematyki) i estetyczny (oprócz obiektów życia codziennego przemawiają również dzieła sztuki).

Pokaz rycin Albrechta Dürera

Na wystawie zobaczymy w sumie ponad 60 eksponatów, nie tylko z kolekcji MIIWŚ ale i z innych muzeów, a także z kolekcji prywatnych. Wśród autorów prac znaleźli się m.in.: Zdzisław Beksiński, Szybalsky, Łukasz Surowiec, Kinga Burek czy Paweł Sasin.

- Chcemy opowiedzieć historie zwierząt poprzez medium wystawiennicze, łącząc na nowo różnorodne teksty kultury. Przykłady takich połączeń to zestawienia Szybalsky’ego ze Zdzisławem Beksińskim czy Curzia Malapartego z Wisławą Szymborską - informują autorzy „FAUNY…”, którzy za zadanie postawili sobie wprowadzenie wielowymiarowego motywu zwierząt do opowiadania historii. - Wystawa skupia się na badaniu złożonych relacji między ludźmi a zwierzętami. Jest to także próba poznania człowieka poprzez poznanie zwierzęcia. Przyjrzenia się mu przez pryzmat jego przeciwieństwa. Obchodzenie się człowieka z fauną ujawnia jego stosunek do samego siebie, potencjał do czynienia dobra i zła oraz wizje rzeczywistości.

Jaka jest ta relacja? Człowiek traktował na ogół zwierzęta jako istoty bezmyślne, jakby pozbawione głowy – uniwersalnego symbolu mądrości, władzy, sprawczości czy też indywidualności. Dlatego też głównym motywem wystawy stała się właśnie głowa, reprezentowana przez obiekty przestrzenne: rzeźby Beksińskiego i Szybalsky’ego, gipsowe modele autorstwa Sasina oraz spreparowana głowa buhaja Geeltje’sa Ademy.

Szkicowali Biskupią Górkę. Plener Urban Sketchers na gdańskim Montmartre

Uwrażliwiać przez kontrasty

Narracja wystawy opiera się na przeciwieństwach, sprzecznościach i kontrastach.

- Dostrzegamy obrazy sprawiające radość i takie, od których instynktownie odwracamy wzrok. Dostrzegamy też ludzi cierpiących z powodu rozstania ze zwierzętami, jak i takich, którzy zabijają je dla czystej rozrywki. Przed naszym spojrzeniem nie kryją się ani zwierzęta traktowane po przyjacielsku, ani te, na których testowano broń chemiczną czy biologiczną. Ale nasz wzrok w szczególności przykuwają przeciwieństwa, które zbiegają się dokładnie w tych samych rzeczach i osobach. Patrzymy na ludzi dobrych dla bliźnich, którzy dręczą zwierzęta. Widzimy też miłośników zwierząt, którzy bez skrupułów mordują przedstawicieli własnego gatunku. Bierzemy wszystkie te historie i umieszczamy na wystawie. Jednocześnie dochodzimy do przekonania, że rzeczywistość zdaje się przypominać „wojnę wszystkich ze wszystkimi”: ludzi z ludźmi, zwierząt ze zwierzętami, wreszcie człowieka ze zwierzęciem. Taki właśnie obraz świata pokrótce rysuje się na wystawie „FAUNA. Zwierzęta na wojnie i ich ludzie”. Obraz skłóconego stworzenia – piszą autorzy.

Ich celem jest uwrażliwienie gości muzeum na los zwierząt, zwrócenie uwagi na poszanowanie przyrody, wreszcie skłonienie do krytycznej refleksji i autorefleksji nad ludzkimi postawami wobec przedstawicieli fauny.

- Naszą misją jest przede wszystkim mówienie o ofiarach wojny, przywracanie pamięci o bohaterach nieheroicznych, szczególnie tych najsłabszych, wręcz niemych. W tym wzorcu mieszczą się choćby dzieci, osoby chore psychiczne czy upośledzone. Umiejscawiamy w nim także – umykające naszej uwadze – zwierzęta – czytamy w opisie wystawy.

Ale autorzy stawiają też zadanie przed gośćmi: - Rusz głową i zastanów się, czy mówiąc o zwierzętach, wystawa mówi też coś o Tobie. Jeżeli tak, to co właściwie ma do powiedzenia?

Ostatni cykl Fangora na nowej wystawie w Gdańsku

Kto, gdzie, kiedy?

  • Wernisaż wystawy: środa, 7 maja, godzina 17.00
  • Miejsce: sala wystaw czasowych, poziom -3 Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, pl. Władysława Bartoszewskiego
  • Czas trwania wystawy: 7 maja – 30 grudnia 2025
  • Kuratorzy: Marek Zambrzycki, Monika Krzencessa
  • Projekt scenograficzny: Biuro Kreacja: Dorota Terlecka, Anna Sabała-Bykowska
  • Projekt graficzny: Studio Kmicic: Katarzyna Cichosz & Hanna Kmieć
  • Konsultacja historyczna: prof. dr hab. Rafał Wnuk, dr Janusz Marszalec
  • Audioprzewodnik: Movietech, czyta Krystyna Czubówna

 

 

 

 

 

TV

Jesienne nasadzenia drzew. Mikrolas w Kokoszkach