Pogrzeb Andrzej Kaczorowskiego odbędzie się we wtorek, 22 lipca 2025 r.
o godzinie 10:00 msza żałobna u oo. jezuitów, w kościele pw. Świętego Krzyża, ul. Mickiewicza 11
o godzinie 11:30 wystawienie w kaplicy cmentarza Łostowickiego
Zmarły będzie pochowany w pobliskiej Kwaterze AK-owskiej
Urodził się 9 września 1930 roku w Brześciu nad Bugiem, w rodzinie kultywującej postawy patriotyczne.
Ojciec Andrzeja Kaczorowskiego, zmobilizowany we wrześniu 1939 r., dostał się do niewoli sowieckiej, został zesłany do łagru, na Syberię. Stamtąd udało mu się dotrzeć do formowanej Armii Andersa, z którą przeszedł szlak bojowy, walcząc pod Tobrukiem i Monte Cassino. Do kraju wrócił w 1947 roku.
Cała rodzina kpt. w st. spocz. Andrzeja Kaczorowskiego, była zaangażowana w podziemiu: stryj, Stanisław Kaczorowski był żołnierzem AK, jego syn Tadeusz ps. "Topola" i "Dzidzia" - żołnierz ze zgrupowania "Radosław" batalionu "Pięść".
Starsza o 6 lat siostra przed wojną była drużynową w przedwojennym harcerstwie, uczestniczyła w Powstaniu Warszawskim jako sanitariuszka na Starym Mieście, w batalionie szturmowym "Parasol". Po upadku powstania wywieziona do obozu jenieckiego na terenie Niemiec. Wróciła do kraju w 1947 roku.
Cioteczny brat, Henryk Fedorowicz ps. „Cichy" i „Pakunek", był żołnierzem Wydzielonej Organizacji Dywersyjnej ZWZ-AK „Wachlarz", należącej do Zgrupowania Partyzanckiego AK „Ponury-Nurt". Za akcję na Dworcu Zachodnim w Warszawie, w marcu 1943 roku, został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari.
Zmarł Jan Kowalczys ps. “Śmiały” - weteran AK na Wileńszczyźnie
Andrzej Kaczorowski w chwili wybuchu powstania warszawskiego miał niespełna 14 lat. Pod pseudonimami „Mały” i „Kaczor” należał do zastępu "Żbików" Drużyny 200 im. św. Jerzego nr 223, która wchodziła w skład Roju Podhale - Zawisza, Bloku Bazylika, Ulu Wisła Szarych Szeregów.
W pogotowiu przed Powstaniem, wszedł w struktury wywiadu Szarych Szeregów: WISS ( Wywiad i Informacja Szarych Szeregów), rozpracowując transporty niemieckie na przejedzie kolejowym na Pelcowiźnie, w pobliżu skrzyżowania ul. Toruńskiej z ul. Modlińską.
W Powstaniu Warszawskim jako niespełna 14-latek służył pod dowództwem kpt. Zygmunta Pawlika, ps. „Antoni”, w pogotowiu harcerskim w I rejonie działania: Nowe Bródno - Pelcowizna.
Od czerwca 1945 r. Andrzej Kaczorowski był gdańszczaninem. Mieszkał od początku pod jednym i tym samym adresem. Był uczniem pierwszego rocznika III Liceum Ogólnokształcącego, „Topolówki”.
Odeszła Irena Wronkowska ps. „Pestka”, żołnierka Armii Krajowej
Nie mogąc pogodzić się z powojennym zniewoleniem Polaków, próbował zorganizować grupę oporu. Starym zwyczajem (wyniesionym z Warszawy) zaczął zbierać i gromadzić broń. W 1947 roku konspiracyjna grupa miała wpadkę i cudem uniknęli aresztowania. Grupa rozpadła się. Zachował kontakt tylko z jednym kolegą, Bogdanem Antoniakiem. Jego ojciec (nauczyciel na tajnych kompletach w Krakowie) był dyrektorem liceum. Bogdan, niepostrzeżenie wyniósł w sekretariatu szkoły matrycę białkową (ogólnie niedostępną), którą wykorzystali do wydrukowania ulotek na własnoręcznie wykonanym powielaczu. W nocy z 30 kwietnia na 1 maja 1950 roku; przeprowadzili akcję oblepiania ulotkami głównych ulic Gdańska, ze szczególnym uwzględnieniem trasy pochodu 1-Majowego. Byli uzbrojeni, akcję rozpoczęli od pętli tramwajowej na ul. Kartuskiej - dalej ul. Nowe Ogrody, poprzez Hucisko i w stronę dworca kolejowego, ul.3-go Maja, dalej przez Bramę Oliwską, Al. Zwycięstwa i ul. Grunwaldzką, aż do skrzyżowania z Al. Wojska Polskiego. Wracali drugą stroną ul. Grunwaldzkiej, skąd doszli do Al. Zwycięstwa. Ulotki naklejali na murach, płotach, drzewach i słupach. Kilka ulotek i matrycę schowali do puszki, po czym zakopali. Ulotki zawierały ostrą krytykę polityki Kremla wobec Polski i Polaków. Następnego dnia usłyszeli jak ludzie opowiadali między sobą, że przez miasto przeszła jakaś bojówka i porozlepiała ulotki.
Niedługo potem został powołany do wojska.
Po powrocie z wojska podjął prace zawodową. Mimo wykształcenia ekonomicznego pracował na stanowiskach technicznych. Między innymi był technologiem, konstruktorem i specjalistą ds. postępu technicznego i wynalazczości.
Nie żyje Wojciech Organek ps. „Grom”. Kolejna bolesna strata dla środowiska weteranów AK w Gdańsku
Andrzej Kaczorowski, stworzył projekt medalu 25 i 30-lecia Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, który był nadawany w Okręgu Pomorskim a następnie dokładnie ten sam przyznawany przez Zarząd Główny Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.
Członek Koła Gdańsk-Wrzeszcz, Gdańsk-Wrzeszcz-Oliwa, Okręgu Pomorskiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.
Odznaczenia: Krzyż Kawalerski OOP, Krzyż Powstańczy, Krzyż Armii Krajowej i wieloma innymi odznaczeniami. W Kole Gdańsk Wrzeszcz Okręgu Pomorskiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej od 1989 r.
Na podstawie biogramu, przygotowanego przez Wojciecha Rakowskiego, prezesa zarządu Fundacji “Kotwica i Gryf” Koła Wrzeszcz Żołnierzy AK
