Będzie tymianek i oregano (świetne do dań drobiowych i z pomidorami). Zasadzona zostanie też lawenda (idealna do lemoniad w upalne dni). Nie zabraknie rozmarynu, pomidorków koktajlowych, szczypiorku i wielu innych. Z miejskiego zielnika będzie mógł uszczknąć każdy mieszkaniec Zaspy, ale też i innej gdańskiej dzielnicy, jeśli akurat będzie w okolicy. Co istotne, chętni mieszkańcy (w zależności od wolnego miejsca w skrzyniach) będą mogli również tam zasadzić zioła przyniesione przez siebie.
Skąd pomysł na powstanie zielnika w tej dzielnicy?
- W ubiegłym roku wielokrotnie organizowaliśmy wakacyjne warsztaty roślinne. Za każdym razem cieszyły się bardzo dużą popularnością. Zawsze było więcej chętnych niż miejsc. Dlatego postanowiliśmy kontynuować je także w tym roku. W środę, 19 maja, odbędą się więc warsztaty roślinne (niestety, nie ma już wolnych miejsc - red.), ale nastawione właśnie na zioła - takie, które możemy też posadzić u siebie na balkonie czy parapecie. Przy okazji uczestnicy warsztatów pomogą nam rozbudować to, co już powstało na trawniku przed Plamą - zapowiada Agata Myga z Plamy GAK.
Na zielonym terenie przy ul. Pilotów 11 można zauważyć już dużą drewnianą donicę, w której zasadzona jest m.in. lawenda, tymianek, rozmaryn i pomidory. Wkrótce pojawią się tu kolejne rośliny.
O ziołowe skrzynie dbać będą przede wszystkim pracownicy Plamy.
- Kiedy jednak będzie gotowy już cały zielnik, zachęcać będziemy wszystkich okolicznych mieszkańców Zaspy do tego, żeby też zadbali, wspólnie z nami, o tą przestrzeń - zachęca Agata Myga. - Mamy tutaj fajną zaspiańską społeczność. Liczymy na to, że nasz zielnik będzie atrakcyjną propozycją zwłaszcza dla rodziców z małymi dziećmi. Może niektórzy z nich zdecydują się zasadzić własne zioła, do których będą zaglądać i będą o nie dbać. Serdecznie zachęcamy do tego - dodaje.
Pierwsze zainteresowanie skrzynią z ziołami już jest. Mieszkańcy dopytują w Plamie "o co chodzi z tymi skrzyniami, co w nich rośnie, itp.".
- Dostaliśmy nawet kilka sadzonek od pań, które mieszkają w sąsiedztwie - zaznacza Agata Myga.
W siedzibie Plamy, w godz. 9 -17, działa też od tygodnia Punkt Wymiany Roślin - typowych domowych, doniczkowych. Zasada jest taka, że można przynieść swoją roślinę bądź sadzonkę, i wymienić na inną. Ale w ostatnich dniach zdarzyły się też przypadki, że mieszkańcy przynieśli swoje zielone hodowle i nie chcieli nic w zamian. Przynieść można np. roślinę, która już się znudziła, albo na którą nie ma miejsca w mieszkaniu. Ważne jest, by były one zdrowe.
Dlaczego instytucja kultury postanowiła zająć się projektem ekologicznym?
- Działania ekologiczne są bardzo ważne, chyba wszyscy zgadzamy się co do tego. Niekoniecznie jest jednak przestrzeń do ich realizacji. Jest, oczywiście, edukacja w szkole, ale nie wszyscy mieli zajęcia związane z ekologią. Stwierdziliśmy, że instytucja kultury powinna przekazywać dobre wzorce, dawać dobry przykład, i w swoje działania wprowadzić właśnie ekologiczne rozwiązania - tłumaczy Agata Myga. - Gdański Archipelag Kultury dołączył do akcji "Kultura dla klimatu" i "Gdańsk bez plastiku", więc to się wszystko ze sobą dobrze łączy.
Projekt ma też na celu promocję idei ogrodnictwa miejskiego.
- Pragniemy zachęcić mieszkańców Zaspy do zaangażowania się w tworzenie tego miejsca, każdy może przyjść i współtworzyć tę przestrzeń razem z nami - podkreślają pracownicy Plamy GAK.