• Start
  • Wiadomości
  • Nie kupuj - wypożycz choinkę i pomóż zwierzętom. Akcja ZU trwa do 19 grudnia

Nie kupuj - wypożycz choinkę i pomóż zwierzętom. Akcja ZU trwa do 19 grudnia

Zakład Utylizacyjny, promując gospodarkę obiegu zamkniętego, zachęca gdańszczan, aby wypożyczać, a nie kupować, choinki. Akcja połączona jest ze zbiórką środków na Pomorski Ośrodek Rehabilitacyjny Dzikich Zwierząt Ostoja - każda choinka, którą ZU odda nam pod opiekę jest obłożona darowizną - 70 zł - na rzecz ośrodka. Choinki można odbierać 19 grudnia.
11.12.2021
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Tak wygląda strona Zakładu Utylizacyjnego, na której dokonujemy rezerwacji. Wypożyczenie drzewka kosztuje 70zł. Pieniądze trafią do ośrodka Ostoja, który opiekuje się chorymi dzikimi zwierzętami
Tak wygląda strona Zakładu Utylizacyjnego, na której dokonujemy rezerwacji. Wypożyczenie drzewka kosztuje 70zł. Pieniądze trafią do ośrodka Ostoja, który opiekuje się chorymi dzikimi zwierzętami
fot. ZU

 

Obie placówki: Zakład Utylizacyjny i Pomorski Ośrodek Rehabilitacyjny Dzikich Zwierząt Ostoja, który od 2013 r. prowadzi szpital dla poszkodowanych dzikich zwierząt w okolicy Pomieczyna (Hejtus), połączyły siły, by skuteczniej chronić środowisko i pomagać dzikim zwierzętom. Ich wspólna akcja ma cel charytatywno-edukacyjny. Ma uwrażliwiać na potrzeby zwierząt oraz przybliżyć zasady Gospodarki Obiegu Zamkniętego. 

- Wielu z nas nie wyobraża sobie Świąt bez żywego drzewka - mówi Iwona Bolt, rzecznik prasowy Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku. - Wypożyczenie choinki w doniczce jest świetnym rozwiązaniem wówczas, gdy szanujemy zasoby leśne i nie chcemy pozwolić na wycinkę drzewek, nawet tych hodowlanych.

 

Jak zdobyć choinkę?

Na internetowej stronie stworzonej przez ZU - choinka ZUT - można obejrzeć, wybrać i zarezerwować drzewko w doniczce. W puli jest 100 drzewek, są to srebrne świerki, o wysokości od 100 do 150 cm wraz z donicą. 

Rezerwacja ważna jest dwa dni. Po dokonaniu wpłaty na rzecz Ostoi - każda choinka oddana pod opiekę wymaga darowizny w wysokości minimum 70 zł na rzecz Ośrodka - otrzymamy potwierdzenie i informację, gdzie zgłosić się po drzewko.

Drzewka będą wydawane po podpisaniu oświadczenia przejęcia opieki nad drzewkiem. Do każdego świerku dołączona będzie instrukcja z podstawowymi informacjami na temat warunków, w jakich drzewko powinno być przechowywane oraz sposobu i częstotliwości podlewania, aby zatroszczyć się o nie możliwie najlepiej. 

Drzewko odbierzemy w niedzielę, 19 grudnia w godzinach godz. 9 – 12 w Zakładzie Utylizacyjnym przy ul. Jabłoniowej 55 w Gdańsku (odbiór z parkingu na terenie zakładu).

 

A co po Świętach?

Jeśli chcemy, aby drzewko wróciło do obiegu - a wszyscy wiemy, że po świętach jest zawsze problem z jego wyrzucaniem - możemy je zwrócić do Punktu Informacyjnego Zakładu Utylizacji (biuro ochrony, przy bramie nr 4) przy ul. Jabłoniowej 55, najpóźniej do 8 stycznia. Drzewka można oddawać w godzinach pracy ZU: od poniedziałku do piątku od godz. 6.00 do godz. 18.00, w soboty między 6.00 a 14.00.

Warto pamiętać, że drzewko powinno być w stanie nie gorszym niż w dniu wypożyczenia. Choinka nie powinna mieć połamanych gałęzi. Nie należy jej też samodzielnie przesadzać, ani zmieniać donicy.

- Ci, którzy mieli już doświadczenie z choinkami w doniczkach wiedzą, że po świętach można ją wsadzić do ziemi, jednakże bardzo często stan takiego drzewka nie pozwala na to - tłumaczy Iwona Bolt, rzecznik prasowy Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku. - W zakładzie i w takiej sytuacji sobie poradzimy. Po pierwsze oddane po świętach drzewka przejdą w szkółce przyzakładowej regenerację, a te, które będą zbyt osłabione zostaną przekompostowane na polepszacz gleby. Tym sposobem wrócą do obiegu już jako środek poprawiający właściwości ziemi, co z kolei pomoże innym roślinom we wzroście. Ograniczanie wytwarzania odpadów, recykling organiczny to istotne, z naszego punktu widzenia tematy, ale nie należy zapominać charytatywnym charakterze akcji.

Tu wypożyczysz choinkę: choinka ZUT.

TV

Zjazd Hanzy, dzień III. Bakalie, muzyka i nowe nabrzeże