Napisał do nas pan Marcin Tryksza, pracujący na co dzień w Wydziale Środowiska Urzędu Miejskiego w Gdańsku: "Dzień dobry, Dzisiaj rano miała miejsce niecodzienna sytuacja. Idąc do Urzędu w godzinach porannych zauważyłem matkę z szóstką kaczątek wędrującą przez centrum miasta. Zawiadomiłem Straż Miejską, która wkrótce się pojawiła. W asyście strażników oraz z pomocą kilku obecnych osób, pomimo dużego ruchu samochodowego udało się przeprowadzić kaczą rodzinę na drugą stronę ulicy. Niedługo później cała siódemka znalazła się pobliskim jeziorku".
Kaczki na co dzień mieszkają w zbiorniku wodnym znajdującym się przy ul. Powstańców Warszawskich, po drugiej stronie ruchliwej ul. Nowe Ogrody. Jakim cudem bezpiecznie przeszły przez niebezpieczną drogę nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że nie dały już rady wrócić do domu przez bardzo ruchliwą o poranku trasę. Na szczęście pomogli ludzie.
Zobacz zdjęcia kaczej rodziny zrobione przez p. Marcina Trykszę:
