W wizycie udział wzięli także: Piotr Szeląg, wiceprezes zarządu Fundacji Pozytywne Inicjatywy oraz Paulina Gliszczyńska, przedstawicielka Rady Rodziców. Gości przywitała dyrektor placówki Kamilla Król oraz Rada Dzieci, która powstała w przedszkolu, aby reprezentować głos najmłodszych w kontaktach z dyrekcją i z dorosłymi. Co roku z każdej grupy, w sposób demokratyczny, wybierana jest jedna osoba. Tak utworzona reprezentacja otrzymuje symboliczny klucz od przedszkola na znak, że głos dzieci jest ważny i są one brane pod uwagę przy podejmowaniu wielu kluczowych decyzji. Rada Dzieci w „Piąteczce” powstała po to, aby zaszczepić wśród dzieci poczucie decyzyjności, możliwość działania dla swojej społeczności przedszkolnej i jest częścią wychowania obywatelskiego.
Dyskusja na poziomie
Podczas spotkania odbyła się debata na temat praw dziecka, podczas której przedstawiciele dzieci opowiedzieli o tym, jak je rozumieją i dlaczego są one ważne. Mówiono m.in. o prawie do zabawy, np. klockami i z kolegami, w udawanie zwierząt, prawie do edukacji i do życia w rodzinie. Istotnym elementem debaty było stwierdzenie, że prawa dzieci należą się im wszystkim i nie można ich nikomu odebrać.
- Życzę sobie, aby częściej debaty z dorosłymi odbywały się w takiej atmosferze, tzn. merytorycznie, rzeczowo i z poszanowaniem współrozmówców - mówiła Monika Chabior.
Elementem tego spotkania był także quiz. Choć miał on formę zabawy to poruszane tematy były jak najbardziej poważne. Oprócz ciekawostek dotyczących Gdańska, pojawiły się zagadnienia związane z tolerancją, demokracją i ojczyzną. Były też i pytania dzieci kierowane do zastępczyni prezydenta, np. o to, czym zajmuje się w swojej pracy, czy ma psa i jakie są jej ulubione miejsca w Gdańsku.
- Moja praca jest trochę podobna do budowania z klocków, bo muszę różne sprawy układać w większą całość. Kocham psy, mam zresztą własnego dużego psa, a wszystkie dotychczasowe czworonogi zostały przeze mnie przygarnięte. Natomiast moimi ulubionymi miejscami w Gdańsku są Oliwa oraz Pchli Targ - wyjaśniała najmłodszym Monika Chabior.
Dzieci zapamiętały także paszport covidowy, który pokazała im w swoim telefonie.
Spacer po placówce
W ramach czwartkowego spotkania goście zostali także oprowadzeni po przedszkolu przez Radę Dzieci. Gdańską „Piąteczkę” wyróżniają metody pracy, a dokładnie "plan daltoński". Taka forma pracy z dziećmi uczy ich samodzielności, refleksji i współpracy. Zdjęcie Moniki Chabior znalazło się na tablicy obecności w grupie Wędrowników i okazało się, że pełni ona tego dnia dyżur w kąciku bibliotecznym. Dzieci wyjaśniły ideę tablicy planowania pracy oraz sens par daltońskich. Goście odwiedzili także inne przedszkolaki w ich grupach, mieli okazję przyjrzeć się organizacji przestrzeni w salach oraz pomocom dydaktycznym, z którymi pracują przedszkolaki.
Dla dzieci był to dzień niezwykły z kilku powodów: taka wizyta to dla nich trening radzenia sobie z tremą, nauka jak zachować się w ważnych momentach w życiu, jak przyjmować gości i jak się do tego przygotować oraz jak rozmawiać i dyskutować. Spotkanie to było dla przedszkolaków z „Piąteczki” życiową lekcją postaw obywatelskich i poczucia, że są one ważne nie tylko na arenie przedszkolnej, ale i w przestrzeni miejskiej Gdańska.
Oprac. KG