XXXV sesja Rady Miasta Gdańska będzie transmitowana na żywo w czwartek, 29 kwietnia, od godz. 9.00. Zapraszamy do obejrzenia przebiegowi obrad.
TUTAJ POBIERZ PORZĄDEK XXXV SESJI
Zaproszenie do programu "Wszystkie Strony Miasta", gdzie omawiane były tematy, które pojawią się podczas obrad, przyjęły Beata Dunajewska - przewodnicząca klubu radnych Wszystko dla Gdańska i Kamila Błaszczyk - przewodnicząca klubu radnych Koalicji Obywatelskiej.
Rozmowa rozpoczęła się od komentarza w sprawie programu szczepień przeciwko Covid-19. W piątek 23 kwietnia w hali Centrum Sportowego GUMed w Gdańsku przy ul. Dębowej 21 rozpoczął działalność pierwszy na Pomorzu i zarazem w Polsce Punkt szczepień Powszechnych. Ma docelowo szczepić nawet 4,5 tys. osób dziennie.
- Ja już jestem po pierwszej dawce. Całkiem niedawno 22 kwietnia i szczepiłam się w dużym punkcie w AmberExpo. Bardzo sprawnie to już szło, mówiąc szczerze spędziłam tam trzydzieści minut. No, oczywiście jeszcze 15 minut trzeba było poczekać. Bez powikłań i wokół mnie też wszystkie osoby raczej zadowolone i bez powikłań – mówiła Beata Dunajewska.
- Cieszę się, że te punkty masowego szczepienia się pojawiają u nas Gdańsku, w Trójmieście. Rzeczywiście wchodzimy w fazę intensywnego szczepienia ludzi, co daje nadzieję na to, że już niedługo będziemy mogli tak troszeczkę nasze rygory rozluźnić i wrócą do normy kontakty interpersonalne - dodała Kamila Błaszczyk.
Rozmówczynie podkreślały, że przyspieszenie szczepień to efekt współpracy rządu z samorządami.
- Jak widać, samorządy potrafią przygotować nie tylko w Trójmieście, w Gdańsku, ale w całej Polsce punkty szczepień - mówiła wiceprzewodnicząca Błaszczyk. - Nie bójcie się samorządów! To było oczywiście skierowane do rządu.
- W Gdańsku wygląda to bardzo dobrze. Szczepienia Polaków powinny być apolityczne, ale na początku wyglądało to trochę średnio, jeżeli chodzi o współpracę, cieszę się, że ta współpraca jakoś zaczyna się powoli układać – mówiła przewodnicząca Dunajewska.
W czasie XXXV sesji RMG jednym z ważnych tematów będzie kwestia zmiany zasad segregowania odpadów uchwałą druk 921 .
- Następuje zmiana w zakresie odpadów bio – wyjaśniała Kamila Błaszczyk. - Oddzielnie będą segregowane odpady kuchenne, a oddzielnie będą zbierane odpady zielone na przykład skoszona trawa. Ma to znaczenie w całym procesie kompostowania. Dzięki temu będziemy mogli bardziej efektywnie wykorzystać możliwości hermetycznej kompostowni.
- Jak zwykle w takich sytuacjach rząd próbuje przerzucić finansowanie tego sposobu segregacji na mieszkańców i na samorządy, z czym oczywiście się nie zgadzamy. Jesteśmy za segregacją tego typu, ponieważ tak jak wspomniała pani przewodnicząca, to ułatwi proces kompostowania, ale nie może być tak, że każda zmiana wiąże się z kolejnymi obciążeniami finansowymi samorządów i mieszkańców – dodała Beata Dunajewska.
Panie radne dodały, że wprowadzenie w życie nowych zasad poprzedzone zostanie kampanią informacyjną. Podczas sesji radni zajmą się też zmianami w regulaminie świadczenia zwanego bonem żłobkowym.
- To jest o tyle istotne, że jednak następowały kolejne podwyżki średniej krajowej, najniższej godzinowej i ludzie teoretycznie zarabiają więcej, więc żeby utrzymać poziom pomocy dla gdańszczanek i gdańszczan, samorząd postanowił podwyższyć kryterium dochodowe. To jest bardzo istotne. Z tego programu korzysta naprawdę wiele mam, które chcą wrócić do pracy, bo nie mogą umieścić dziecka w żłobku publicznym, bo po prostu nie ma miejsc. Oddają dziecko do żłobka prywatnego, a ten bon żłobkowy jest kwotą różnicy między tym, co zapłaciłyby w publicznym, a tym, co płacą w żłobku prywatnym – wyjaśniała Beata Dunajewska.
- Rzeczywiście na skutek inflacji trzeba było te progi dochodowe zaktualizować, ale też przy okazji można powiedzieć, że likwidujemy je dla osób niepełnosprawnych, tym samym zwiększając dla tych osób dostępność do tego wsparcia – dodała Kamila Błaszczyk.
Od tego tygodnia rząd złagodził też w niektórych regionach Polski obostrzenia związane z pandemią. W województwie pomorskim i dziesięciu innych przywrócono usługi fryzjerskie, do najniższych klas I-III wracają uczniowie. Czy jest szansa, żeby młodzież wszystkich klas wróciła do szkół i tym samym zakończył się system nauki zdalnej?
- To prawda, rzeczywiście wydawało się zawsze, że największą zmorą ucznia to jest rano wstać do szkoły i że właściwie młodzież czeka tylko na weekend, żeby nie trzeba było iść do szkoły. Ta pandemia pokazała nam, jak kluczową rolę w społeczeństwie pełni ekosystem szkolny, to, że dzieci mogą się spotykać z rówieśnikami, nawiązywać relacje, wspólnie spędzać czas - mówiła Kamila Błaszczyk.
- Ja nie jestem optymistką. Uważam, że w tym roku szkolnym dzieci nie wrócą. Nie osiągniemy tego pułapu wyszczepialności, który byłby bezpieczny zarówno dla nauczycieli, jak i dla młodzieży i dzieci – powiedziała przewodnicząca Dunajewska.
Zobacz całą rozmowę:
