Czwarte z sześciu spotkań przy okrągłym stole odbyło się przed wejściem do Parku Kuźniczki u zbiegu ulic Wajdeloty i Jana Kilińskiego. Choć spotkanie, jak wszystkie organizowane dotychczas w tej formule, rozpoczęło się o godz. 17.00, już na kilkadziesiąt minut przed czasem przy stole siedzieli goście.
- Stół to przede wszystkim zaproszenie do rozmowy - powiedziała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Stół ma nie dzielić, lecz łączyć i zachęcić do tego, aby rozmawiać o ważnych dla państwa sprawach.
W trakcie dwugodzinnego spotkania, w którym uczestniczyło kilkadziesiąt osób, mieszkańcy przede wszystkim poruszali tematy dla nich osobiście istotne. Swoje sprawy kierowali nie tylko do Aleksandry Dulkiewicz, ale także dwóch zastępców prezydent Gdańska: Piotra Borawskiego i Piotra Grzelaka.
- Tak się składa, że dzisiaj jestem i zastępcą prezydenta Gdańska i mieszkańcem Wrzeszcza, więc znam problemy z którymi przychodzą mieszkańcy tej dzielnicy - powiedział Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju. - Są to problemy zagospodarowania podwórek, związane z lokalizacją wiat śmietnikowych, tzn. związane z poszukiwaniem takich rozwiązań, żeby śmieci były przechowywane w estetyczny sposób. To także kwestie związane z lokalami komunalnymi, kwestie organizacji ruchu, czyli ruchu tirów w kierunku portu, to w szczególności dotyczy Dolnego Wrzeszcza. Tradycyjnie pojawiały się tematy związane z dziurami w jezdni czy chodnikach. Staramy się to zapisywać i mówić, kiedy daną inwestycję przeprowadzimy.
Nie na każde z pytań urzędnicy potrafili odpowiedzieć "od ręki", w trakcie spotkania. Dlatego przy okrągłym stole obecni byli referenci, którzy robili notatki i - jeśli była na to zgoda - zapisywali numer telefonu danej osoby, by móc się z nią skontaktować w późniejszym terminie.
- Mieszkam na opuszczonych działkach w okolicach ulicy Kolonia Uroda, gdzie zrobiło się totalne śmietnisko - powiedział Stanisław, uczestnik spotkania we Wrzeszczu. - Oprócz tego, koło opuszczonych działek są kolejne ogrody działkowe znajdujące się między ulicami Kolonia Uroda i Gdańską. Wielokrotnie widziałem, jak działkowicze wychodząc ze swoich ogródków, gdzie dodam, że mają porządek... wyrzucają śmieci gdzie popadnie, bo nie mają kubłów. Poza tym, działkowicze nie mają żadnych tzw. umów śmietnikowych. Ludzie tam mieszkają przez całe lato, w weekendy robią imprezy, a śmietnika nie ma żadnego. Doraźnie te problemy były załatwiane. Gdybym powiedział, że nie były, skłamałbym. To jednak nie jest sprawa do doraźnego, lecz kompeksowego załatwienia. Raz, żeby zmusić ogrody działkowe, żeby przy każdym wyjściu stał kontener na śmieci, a wszystkich działkowiczów zobowiązać do posiadania umowy na odbiór śmieci. Myślę, że dogadałem się, wiceprezydent Borawski powiedział, że skontaktuje się ze mną, podałem telefon i mam nadzieję, że się uda.
W wakacyjnej formule rozmów z mieszkańcami Gdańska odbyły się już spotkania w dzielnicach Orunia-Św. Wojciech-Lipce, na Chełmie i w Pieckach-Migowie. Większość ludzi uczestniczy w tych spotkaniach, bo mają konkretne problemy do rozwiązania, ale jak dowiedzieliśmy się w poprzednich edycjach spotkań, byli i tacy, którzy przychodzili z ciekawości. Dla niektórych gdańszczan spotkania przy okrągłym stole to też okazja do rozmowy nie o problemach, lecz o kwestiach przyjemnych. Takich osób nie brakowało też we Wrzeszczu.
- Należę do zarządu wspólnoty mieszkaniowej na ul. Danusi i przyszłam, bo sądziłam, że uda mi się tutaj rozwiązać kilka spraw i faktycznie udało mi się uzyskać odpowiedzi na kilka pytań - powiedziała Mirosława, mieszkanka Wrzeszcza. - Przyszłam także dlatego, że chciałam mieć okazję podziękowania pani prezydent, bo różne były opinie obok mnie, niektóre wyrażające niezadowolenie, ale ja jestem bardzo wdzięczna. Mieszkam we Wrzeszczu od 65 lat i widzę bardzo dużo pozytywnych zmian. Nie trzeba ich wymieniać, bo każdy je widzi. Jak moje dzieci przyjeżdżają z zagranicy, to nie poznają tego miasta. Jestem dumna, że mieszkam we Wrzeszczu, że jestem gdańszczanką.
ZOBACZ FILM ZE SPOTKANIA Z MIESZKAŃCAMI WRZESZCZA
Kolejne dwa spotkania przy okrągłym stole zaplanowano w następujących dniach i lokalizacjach:
- Przymorze Wielkie: 8 sierpnia, godz. 17.00 - róg ul. Chłopskiej z ul. Obrońców Wybrzeża
- Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia: 28 sierpnia, godz. 17.00 - okolice ul. Subisława 28, początek deptaku.