To żywa choinka. Przyozdobiono ją bombkami i iluminacjami. Wprowadza przyjemny świąteczny klimat setkom przechodniów spieszących przez Plac Czerwonych Gitar na pociąg, tramwaj bądź do domu. Rozbłysła w tym miejscu już po raz trzeci.
Poniedziałkowa uroczystość była okazją do spotkania lokalnych samorządowców, rozmów o dzielnicy, i nie tylko. Obecni poczęstowani zostali słodyczami, chętnie pozowali też do pamiątkowych zdjęć.
Zwyczaj zapalania światełek na bożonarodzeniowym drzewku ustawionym w centrum Gdańska trwa od 1989 roku - to tradycyjnie największa choinka w mieście. Niezależnie od tego, z roku na rok, dzięki zaangażowaniu Rad Dzielnic i organizacji społecznych, pojawia się coraz więcej choinek dzielnicowych. W Tym roku jest ich już jedenaście.
Ozdobione, oświetlone choinki przyciągają swoją magią. Wywołują uśmiech na twarzach i lepsze samopoczucie w okresie, kiedy szybko zapada zmrok. Montaż, a następnie uroczyste oświetlenie drzewek kojarzących się ze świętami Bożego Narodzenia, stało się już gdańską tradycją. W wydarzeniach biorą zazwyczaj udział radni danej dzielnicy, mieszkańcy, ale też władze Gdańska.
ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ
