Radę Interesariuszy ZU powołano z inicjatywy Zakładu Utylizacyjnego w 2014 roku. Od tego czasu zwiększyła się liczba członków. 12 grudnia miało miejsce jubileuszowe spotkanie Rady w Kancelarii Prezydenta Miasta Gdańska. Było to jednocześnie podsumowanie pięcioletniej pracy na rzecz miasta, okolicy i mieszkańców.
- Pomagacie odczarować wizerunek Zakładu Utylizacyjnego realizując program edukacyjny, informacyjny. Jesteście przedstawicielami otoczenia i wnosicie merytoryczną wiedzę. Pięć lat pracy to całkiem sporo. Serdecznie gratuluję! - powiedziała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Miasta Gdańska.
Podczas spotkania pani prezydent wręczyła wszystkim członkom Rady listy gratulacyjne i podziękowała za ich starania na rzecz poprawy funkcjonowania ZU.
Gdańska Rada zainicjowała wspólnie z ZU działalność, w związku z problemem uciążliwości odorowych Zakładu, pochodzących głównie z mokrych odpadów. Skupiono się na poszukiwaniu rozwiązań. W tym czasie przeprowadzono m.in. bardzo kosztowne badania olfaktometryczne, które wykonał Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny. Odbyło się także kilka wizyt studyjnych w Polsce i w Niemczech, analizowano różne rozwiązania - po to, by wybrać najlepsze dla Gdańska.
- Miejsce, w którym jest Zakład Utylizacyjny dzisiaj, to owoce naszej wspólnej pracy - mówi Michał Dzioba, prezes zarządu Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku. - Dla mnie zaskoczeniem był poziom prowadzonego dialogu. Zawsze na pierwszym miejscu były kwestie merytoryczne, a nie rzucanie inwektyw. Ta Rada pokazała, że można inaczej, a przede wszystkim wspólnie wypracować rozwiązanie, jeśli jest wola po obu stronach, jeśli za naszą działalnością stoi zmiana. To była sztuka słuchania i osiągania kompromisów - dodał.
Usprawnienie i modernizacja systemu odgazowania oraz zagospodarowanie go w sposób bezpieczny dla środowiska, wprowadzenie cyklicznych badań, wyeliminowanie placu dojrzewania kompostu czy wreszcie powstanie hermetycznej kompostowni to tylko niektóre z osiągnięć współpracy Rady i Zakładu Utylizacyjnego.
- Staliśmy się benchmarkiem dla podobnych inicjatyw w Polsce, a z pewnością pierwszą Radą Interesariuszy w branży odpadowej - powiedział Wojciech Głuszczak, członek zarządu ds. ekonomiczno-finansowych Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku, uczestnik spotkań, na których konstytuowała się Rada.
Osiągnięcia Rady to zasługa samych radnych, którzy wskazywali problemy, braki i trudności - a tymi zajmował się ZU. Działania strony społecznej przy Zakładzie w Gdańsku to dzielenie się informacjami, planami i analizami. Wszyscy dzisiaj podkreślają, że efekty są widoczne jak na dłoni.
- Chciałbym przypomnieć spotkanie w Urzędzie Marszałkowskim we wrześniu 2012 roku. To był zalążek naszej działalności. Kiedy Rada powstała łatwiej można było namówić fachowców do współpracy - mówił Jarosław Paczos, prezes Stowarzyszenia Sąsiadów ZU. - Jeśli chodzi o obszar odgazowania, to osiągnęliśmy wspólnie pełen sukces, dużo pracy za nami. To, co było w 2012 roku w kontekście systemu odgazowania, a to co jest teraz, to są nieporównywalne jakości, jest przepaść, inna planeta. Jest hermetyczna hala, czekamy na uruchomienie tej instalacji. Przed nami kolejne wyzwanie: budowa ekologicznej spalarni. To olbrzymie przedsięwzięcie i jeszcze większe wyzwanie. Jako rada mamy pewne obawy. Cieszę się, że rada powstała, rozwiązano wiele problemów i mentalnie wszystko się zmieniło. Wygląd ZU jest zupełnie inny niż 5 lat temu.
Na zakończenie spotkania Michał Dzioba, prezes zarządu ZU przedstawił plany i inwestycje na przyszłość.
- Trendy, które obserwujemy definiują nasze dalsze działanie. Inwestujemy w odnawialne źródła energii poprzez zastosowanie paneli woltaicznych na dachach. Przed nami modernizacja sortowni, zwrócona na zwiększenie wydajności odpadów surowcowych. To niezbędne, żeby odpowiedzieć na wzrost odpadów, jaki obserwujemy od kilku lat - wyliczał Michał Dzioba.
W 2019 roku zatwierdzono nowy regulamin Rady Interesariuszy (stała się Radą Zakładu Utylizacyjnego i PCE), a grono członków zasilił Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny. Dzisiaj nikt nie ma wątpliwości, zarówno po stronie Zakładu Utylizacyjnego, jak i Rady Interesariuszy ZU, że model współpracy, jaki udało się wypracować i otwartość ma wymierne pozytywne skutki dla wszystkich mieszkańców Gdańska.
CZYTAJ TAKŻE:
Pojawi się hala, ograniczone zostaną odory - to efekt działania Rady Interesariuszy ZUT