Radny KO Karol Ważny przyznaje, że decyzja wojewody zaskoczyła miejskich radnych.
- Zdawaliśmy sobie sprawę, że kwestia konwentów makrodzielnicowych jest nowatorskim rozwiązaniem, i wątek podstawy prawnej wymagał głębszych analiz. My te analizy przeprowadziliśmy pod kątem wypowiedzi doktryny prawnej, również orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego. W związku z tym w tym zakresie czuliśmy się pewni - podkreśla radny Karol Ważny. - Patrząc na to czysto prawniczo mamy podstawy do tego, żeby skargę wnieść. Na pewno będę zachęcał do tego radnych. W najbliższych dniach będziemy analizować ten wątek z Biurem Rady Miasta Gdańska.
Rada Miasta Gdańska przyjęła podczas listopadowej sesji ub.r. uchwałę "w sprawie zasad i trybu funkcjonowania konwentów makrodzielnicowych". Zgodnie z założeniem, miały to być podmioty opiniodawczo-doradcze, które stanowiłyby stałe forum dyskusji w sprawach związanych z inwestycjami: pomiędzy przedstawicielami sąsiadujących ze sobą rad dzielnic oraz radnych Gdańska z okręgu wyborczego obejmującego dane dzielnice. W razie potrzeby zapraszani byliby również goście i przedstawiciele Prezydenta Gdańska. Konwentów miało być 13 na terenie Gdańska - po jednym na dwie, trzy dzielnice, znajdujące się we wspólnym okręgu wyborczym.
- Reforma gdańskich Rad Dzielnic. Co dalej z pomysłem na makrokonwenty dzielnicowe?
- XXX sesja Rady Miasta Gdańska. Konwenty makrodzielnicowe, rozwiązania dla dłużników i patron dla oliwskiego skweru
Konwenty makrodzielnicowe miałyby ułatwić wyrażanie opinii oraz doradzanie m.in. w zakresie: planowania wydatków dotyczących utrzymania, remontów i rozwoju infrastruktury oraz inwestycji, przedsięwzięć w zakresie utrzymania i rozwoju infrastruktury oraz terenów zieleni planowanych do realizacji ze środków przeznaczonych na działalność statutową dzielnic Gdańska, a także wykonywania i realizacji przedsięwzięć dotyczących utrzymania, remontów i rozwoju infrastruktury oraz inwestycji.
Wśród części radnych dzielnicowych, pomysł ten budził duże emocje. Obawiali się, że zaproponowane zmiany zamiast ułatwiać rozwiązywanie problemów, utrudniałyby pracę społeczną rad dzielnic.
Przyjęty w listopadzie dokument Rady Miasta Gdańska, trafił w pierwszych dniach grudnia do wojewody pomorskiego. 30 grudnia 2020 r. wydał on decyzję unieważniającą uchwałę w sprawie konwentów makrodzielnicowych.
Miejska uchwała została podjęta na podstawie art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym, który mówi, że „do właściwości rady gminy należą wszystkie sprawy pozostające w zakresie działania gminy, o ile ustawy nie stanowią inaczej”. W ocenie Wojewody Pomorskiego przywołany art. 18 ust. 1 ustawy nie stanowi podstawy prawnej do podjęcia uchwały.
- Ponadto nie istnieje również żaden inny przepis prawa upoważniający Radę Miasta Gdańska do podjęcia uchwały w sprawie zasad i trybu funkcjonowania Konwentów makrodzielnicowych - twierdzi Marcin Tymiński z biura prasowego Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. - Tym samym uchwała została podjęta bez podstawy prawnej, co uzasadnia stwierdzenie jej nieważności w całości. Powołanie dodatkowego ciała doradczego dla organów Gminy Miasta Gdańska o określonych uprawnieniach (chociażby opiniodawczo-doradczych), składzie, czy zasadach obradowania musi mieć umocowanie w przepisie prawa materialnego, a nie jedynie w ogólnej normie kompetencyjnej określonej w art. 18 ust. 1 ustawy - dodaje.
Od rozstrzygnięcia nadzorczego wojewody, radnym Miasta Gdańska przysługuje prawo do złożenia skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku.