- „Czerwony Kapturek” to opowieść rozpowszechniona w całej Europie. Do dziś pozostaje jedną z ulubionych baśni dla dzieci. Pierwszym autorem, który spisał swoją wersję tej opowieści, był Charles Perrault, a proponowany przez niego morał był jasny – „uważajcie na obcych”. To historia, która opowiada o złu i zaufaniu – zagadnieniach, które przewijają się przez historię świata od zarania, a jednak do dzisiejszego dnia nie umiemy sobie z nimi dobrze radzić. Budujemy mury albo w ogóle nie myślimy o zapewnieniu ochrony – opowiada reżyser najnowszej premiery Teatru Miniatura, przeznaczonej dla widzów od 4. roku życia.
Nagradzany reżyser z Chile
David Zuazola pochodzi z Chile, skąd po skończeniu studiów z zakresu teatru i komunikacji audiowizualnej wyjechał do Hiszpanii, żeby dołączyć do zespołu znanego lalkarza Jordiego Bertrana. Tworzy swoje spektakle od A do Z – jest twórcą audiowizualnym, muzykiem, scenografem, dramaturgiem i lalkarzem - i podróżuje z nimi po świecie. Jego przedstawienia to kameralne historie w charakterystycznym wizualnym stylu, z wykorzystaniem materiałów z recyclingu. Jednocześnie wszystkie subtelnie, bez słów, komentują świat, w którym żyjemy.
Za swoje teatralne dokonania Zuazola zdobył jak dotąd blisko 30 nagród na międzynarodowych festiwalach. W 2008 roku zrealizował swój pierwszy solowy spektakl „Dirty Wing”, zdobywając 5 nagród i doskonałe recenzje. W 2017 roku odbyła się premiera jego kolejnego spektaklu „Game of Time”, który został zaprezentowany w 20 krajach, zdobywając 13 międzynarodowych nagród. W 2020 roku dołączył do polskiego zespołu Unia Teatr Niemożliwy i wspólnie stworzył pełen symbolizmu spektakl „Robot”, który zdobył 10 nagród na polskich i międzynarodowych festiwalach.
Akcja dzieje się w odległej przyszłości
Nad spektaklem w gdańskim Teatrze Miniatura Zuazola pracował z dwójką aktorów: Magdaleną Bednarek i Dariuszem Czarnieckim, muzykiem Markiem Żurawskim oraz całym zespołem pracowni plastycznej, z którym razem tworzył lalki i wszystkie elementy scenografii. Ich wspólnymi siłami powstał spektakl, który zaprasza do kameralnego, jedynego w swoim rodzaju świata, tworzonego na oczach widzów przez aktorów. Zuazola przenosi akcję baśni w przyszłość, kiedy na wyniszczonej Ziemi mieszkają ostatni ludzie i dziwne stwory narodzone ze śmieci i zanieczyszczeń.
- Choć o pewnych symbolach w tej baśni moglibyśmy dziś dyskutować – dlaczego akurat takie wspaniałe zwierzę jak wilk jest złe i czy naturę musimy traktować jako zagrożenie – to temat uważnego obserwowania i rozpoznawania sygnałów zagrożenia oraz konsekwencji braku uwagi i słuchania czyjegoś głosu zamiast swojego jest zawsze wyjątkowo ważny w wychowaniu. Nie jest to łatwe zadanie, bo jednocześnie zależy nam na tym, żeby nasze dziecko było bezpieczne, ale też żeby nie bało się nadmiernie i przez to rezygnowało z odkrywania świata i podejmowania wyzwań – dodaje Agnieszka Kochanowska, kierowniczka literacka Teatru Miniatura.
Premiera spektaklu odbędzie się w sobotę, 27 stycznia, o godzinie 17:00, a kolejne pokazy w czasie ferii zimowych (od 3 do 11 lutego) oraz w marcu i kwietniu. Bilety na spektakl w cenie 35 zł normalny, 30 zł ulgowy, do nabycia w kasie teatru i elektronicznie na stronie sklep.teatrminiatura.pl. Bilety na premierę można kupić na tydzień przed premierą.
Rezerwacja i sprzedaż: 58 341 94 83, 601 628 377, bilety@teatrminiatura.pl.
Te premiery teatralne nadchodzą. Teatr Wybrzeże, Miniatura, Szekspirowski