Sobota, 28 stycznia, godz. 20
Mikołaj Trzaska solo “Goats’ Ghost”
Mikołaj Trzaska to trójmiejski saksofonista, klarnecista, improwizator i kompozytor, który od kilku dekad aktywnie kreuje polską, jak i światową scenę muzyki improwizowanej. Swoim kompozycjom nadaje często wymiar duchowy, sięgając po wątki związane z tradycją żydowską. Był współzałożycielem kultowych grup - Miłość i Łoskot, które wywarły ogromny wpływ na powstanie yassu. Znany jest również jako lider międzynarodowego tria Volumen, kwartetu klarnetowego Ircha oraz członek zespołu Shofar.
Poza tymi składami Trzaska współpracował z wieloma czołowymi postaciami sceny improwizowanej, są wśród nich: Peter Brötzmann, Joe McPhee, Ken Vandermark, Peter Friis Nielsen, Steve Swell, Tim Daisy, Thomas Clayton, Mark Tokar, Magnus Broo, Peter Ole Jorgensen, Per-Ake Holmlander, Dave Rempis. Twórczą aktywność artysta realizuje również w muzyce teatralnej i filmowej współpracując z reżyserem Wojciechem Smarzowskim.
Trójmiejski muzyk występował wielokrotnie w Klubie Żak w bardzo różnych konstelacjach, takich jak: Trzaska / Gasser / Zerang; Riverloam Trio; Ampacity & Trzaska; Mikołaj Trzaska Quartet; Ircha Clarinet Quartet; Remont Pomp; Shofar. Tutaj obchodził też swoje 50. urodziny grając w 2016 roku w Sali Suwnicowej, m.in. z Johannesem Bauerem, Elisabeth Harnik, Martinem Brandlmayrem, Olie Brice’em i Orkiestrą Klezmerską Teatru Sejneńskiego. Z tym ostatnim składem Trzaska wykonał wtedy premierowo muzykę do filmu “Wołyń” Smarzowskiego, którą skomponował wraz z sejneńską orkiestrą. Trzaska był zaangażowany też w literacko-muzyczny projekt wraz z pisarzem Andrzejem Stasiukiem. W marcu 2022 roku obaj stanęli na scenie Żaka wraz z muzykami z grupy Opla (Piotr Bukowski / Hubert Zemler) zamykając 25. wiosenną edycję Festiwalu Jazz Jantar.
Najbliższy koncert Mikołaja Trzaski w Klubie Żak będzie solowy. Muzyk wykona materiał z najnowszej swej płyty pt. Goats’ Ghost (Kilogram Records), wydanej latem 2022. Płyta jest zbiorem 18 krótkich kompozycji poświęconych pamięci zapomnianych mieszkańców Szczebrzeszyna. Artysta z jednej strony splata ze sobą tradycyjną i rytualną muzykę żydowską, a z drugiej – stara się odejść od kanonu i nadać całości współczesny wymiar.
Materiał zarejestrowany w XVII-wiecznej synagodze w Szczebrzeszynie jest wynikiem pierwszej i spontanicznej sesji w tym miejscu. Mistyczna aura synagogi wyzwoliła w artyście wielką chęć powrotu i nagrania tam muzyki: “tej nocy dźwięk rozchodził się miękko i srebrzyście, podczas gry czułem się jak we śnie” - wspomina Trzaska.
- Goats’ Ghost jest wyjątkowej urody dziełem sztuki niosącym w sobie bardzo dużo spokoju – pisał Jarosław Szczęsny w Nowamuzyka.pl
Ślina Trzaska
Mikołaj Trzaska - saxophone/clarinet, Matylda Gerber - alto/tenor/baritone saxophones, Mikołaj Nowicki - double bass/synth/percussion, Filip Zakrzewski - electric guitar/SFX, Stanisław Olek - drums/percussion
W projekcie Ślina Trzaska łączą się dwie energie, pasje, zaangażowanie i miłość do wspólnego grania: trójmiejskiego muzyka Mikołaja Trzaski (saksofon altowy / klarnet basowy) oraz z wrocławskiego zespołu Ślina.
Grupa Ślina powstała w 2018 roku, rok później ukazał się ich debiutancki album “36’28” wydany przez Kilogram Records, który Tomasz Łuczak uznał za debiut roku na łamach Polish Jazz. W 2021 roku pojawiła się ich druga płyta “42’00” (Gusstaff Records), przyjęta równie entuzjastycznie.
Trzecią płytę - premiera w październiku 2022 r. - zespół nagrał z Mikołajem Trzaską: - Ślina to są wspaniali ludzie. Kiedy usłyszałem ich muzykę po raz pierwszy, byłem oczarowany instynktowną dojrzałością, zaszokowany niewinną wrażliwością, to jakoś siedziało w ich dźwięku, w jego kolorze, temperaturze.
– To pierwsza taka płyta Śliny: pokrewna swoim poprzedniczkom, a jednak całkiem odmienna, dużo bardziej stonowana i refleksyjna. Jakby zespół przekonał się, że równie mocny efekt można uzyskać częściej posługując się ciszą - napisał Sebastian Chosiński w Esensja.pl.
Bilety:
- 30 zł – ulgowe* dla studentów, uczniów, seniorów, na Kartę Dużej Rodziny, obywatele Ukrainy – tylko w kasie Klubu
- 55 zł – super zniżka* na Kartę do Kultury – tylko w kasie Klubu
- 60 zł – bez zniżek – w sklepie internetowym i w kasie Klubu
Czwartek, 9 lutego, godz. 20 (w ramach 26. Festiwal Jazz Jantar / before / avant days)
Neptunian Maximalism - NNMM / Solar Drone Ceremony
Guillaume Cazalet - gitara elektryczna, wokal; Jean-Jacques Duerinckx - saksofon; Joaquin Bermudez - saz; Alice Thiel - syntezator, gongi; Lukas Bouchenot - perkusja; Stephane Fedele - perkusja; Reshma Goolamy - gitara basowa; Romain Martini - gitara elektryczna; Didie Nietzsch - syntezator
"Wieńczenie recenzji albumu stwierdzeniem, że najlepiej po prostu posłuchać go w całości, aby zrozumieć te wszystkie tekstury dźwiękowe może być trochę dziwne, ale Neptunian Maximalism nie jest zwykłym kolektywem, a »Solar Drone Ceremony« to tylko wycinek obszerniejszego brzmienia. Biorąc jednak pod uwagę jego piękno, trudno nie czuć ekscytacji przed ciągłym poszerzaniem horyzontów, jakiego na pewno będziemy mogli doświadczać w kolejnych latach" - można było przeczytać w recenzji ostatniego studyjnego albumu Belgów na portalu Everything is Noise.
Brzmienie zakorzenione w jazzie oraz w zeuhl - "niebiańskiej muzyce" czerpiącej z rockowej i jazzowej awangardy, spopularyzowanej przez francuską Magmę pod koniec lat 60. - trafia w gusta bardzo różnorodnej publiki. Neptunian Maximalism w ostatnich latach dzieliło sceny z tak odmiennymi zespołami jak Eyehategod, Godflesh, Okkultokrati, Alyona Alyona, Acid Mothers Temple czy Black Country, New Road i niezależnie od tego, czy mierzyło się z publicznością metalową, post-punkową, hip-hopową, czy jazzową, za każdym razem odnajdywało z nią wspólny język. W lutym belgijski zespół po raz pierwszy wystąpi w Polsce.
Bilety:
- 45 zł – ulgowe*
85 zł – zniżka* Karta do Kultury
90 zł – bez zniżek
Sobota, 18 lutego, godz. 20
Magowie / Zmiana czasu
w ramach 26. Festiwal Jazz Jantar / before / avant days
W składzie: Grzegorz Wiernicki - saksofon altowy, gitara, Michał Małota - saksofon tenorowy, fortepian, flet, Michał Kasperek - perkusja, wokal, Filip "Fifka" Karczmarczyk - gitara basowa
Mutantz, Chryste Panie, Wild Books czy Lounge Ryszards - muzycy między innymi tych zespołów połączyli siły pod szyldem Magowie, a na debiutanckim albumie - wydanym na początku grudnia nakładem Instant Classic (wytwórni między innymi Hinode Tapes, The Stubs, Lotto, Lonker See czy różnych wcieleń Alamedy) - wyczarowali fascynujące połączenie spritual jazzu spod znaku Sun Ry z dubem i transowym krautrockiem.
Kwartet dotąd nie występował często, ale tworzą go doświadczeni instrumentaliści od lat związani ze stołeczną sceną improwizowaną. Do materiału z albumu "Zmiana czasu" nie należy się w związku z tym przywiązywać - na scenie każdy z tych utworów przybiera nowe formy i ewoluuje przy spotkaniu z publicznością. "Ideą naszych występów i naszego grania jest wolność, tworzenie przestrzeni akustycznej, w której wszystko może się zdarzyć, w której każdy z nas - zarówno muzyków, jak i odbiorców - może zaistnieć w stu pięćdziesięciu procentach jako człowiek wolny, zdolny do kreacji. Wystarczy jedna myśl, jeden dźwięk, by wszystko odmienić" - przekonują Magowie.
Wolność i nieprzewidywalność to największe atuty zespołu, a w pełni można ich doświadczyć wyłącznie podczas koncertów, czego publiczność festiwalu Jazz Jantar będzie mogła doświadczyć jako jedna z pierwszych.
Bilety:
- 15 zł – ulgowe
- 25 zł – zniżka Karta do Kultury
30 zł – bez zniżek
Piątek, 24 lutego, godz. 20
you.Guru
w składzie: Artur Maćkowiak – gitara, elektronika, Michał Lutrzykowski – bas i Piotr Waliszewski – perkusja
Pod nazwą you.Guru łączą siły trzej doświadczeni bydgoscy eksperymentatorzy: Artur Maćkowiak (gitara, elektronika), Michał Lutrzykowski (bas) i Piotr Waliszewski (perkusja), znani z wielu cenionych projektów, m.in. Innercity Ensemble, B.O.K, Something Like Elvis, Tissura Ani, Potty Umbrella, Upside Down.
Zespół na na kocie dwie płyty: we wrześniu 2020 roku ukazała się debiutancka płyta „Young Adult Fiction” nakładem Anteny Krzyku. Bydgoscy muzycy postanowili wejść głębiej w transowe i psychodeliczne brzmienia, nie rezygnując przy tym z tradycyjnego instrumentarium. Album zebrał dobre recenzje w Polsce, ale jeszcze więcej pozytywnych głosów pojawiło się za granicą.
- Muzyka na „Young Adult Fiction" stanowi skrzyżowanie post-rocka, krautrocka, industrialu, noise’u, psychodelii i oczywiście elektroniki, pozostawiając miejsce na improwizację – pisano na łamach belgijskiego portalu „Musiczine”, a Jarosław Szubrycht z „Wyborczej” ocenił: - “...sekcja rytmiczna trzyma dyscyplinę, a Maćkowiak jedną ręką – tą obsługującą elektronikę – odlatuje w kosmos, a drugą zaplata na strunach gitary mathrockowe warkocze”.
you.Guru to zdecydowanie koncertowa grupa i właśnie w takich warunkach zarejestrowano materiał na ich drugi album pt. „UNtouchable”, który miał premierę tydzień temu - 20 stycznia 2023 roku (Antena Krzyku). Na tym krążku większość materiału została zaaranżowana, ale znalazło się też miejsce na improwizację. Miesza się w niej rockowa energia, jazzowa nieprzewidywalność i funkowa pulsacja.
Bilety:
- 20 zł – ulgowe* dla studentów, uczniów, seniorów, na Kartę Dużej Rodziny, obywatele Ukrainy – tylko w kasie Klubu
- 35 zł – super zniżka* na Kartę do Kultury – tylko w kasie Klubu
- 40 zł – bez zniżek – w sklepie internetowym i w kasie Klubu
Sobota, 25 lutego godz. 20
Rozwód
w składzie: Szymon Szwarc – gitara, elektronika, Czarek Rosiński – elektronika, modular syntheziser, Krzysztof Rogalski - bass, Damian Kowalski – perkusja, elektronika
Wrocławsko-toruński projekt Rozwód został założony w 2018 roku przez gitarzystę Szymona Szwarca (Jesień, Święto Zmarłych) i perkusistę Damiana Kowalskiego (Pchełki, Święto Zmarłych, Toruńska Orkiestra Improwizowana). Poprzednie ich wspólne przedsięwzięcie funkcjonowało pod nazwą Wesele. Zespół od początku występował w większym składzie niż duet. Szwarc i Kowalski mają na koncie współpracę z Maciejem Karmińskim (Jesień), Adamem Kempą (Godot) i Mateuszem Rosińskim (Dynasonic, WD 30). W obecnym składzie Rozwodu można spotkać klawiszowca Cezarego Rosińskiego (Młyn, Krzaki) i basistę Krzysztofa Rogalskiego (Pchełki).
Zaczęli od wydania dwóch EP-ek „Zero Elegii” i „Zero Many”, a później zagrali kilka koncertów w Polsce i Niemczech. Artyści od samego początku kierują swoje poszukiwania dźwiękowe w rejony muzyki gitarowej i elektronicznej. Członkowie Rozwodu z dużą swobodą odwracają porządki, gdzie gitara potrafi brzmieć jak syntezator, zaś perkusja bywa poddawana rozmaitym zabiegom elektronicznym. Przy tym nie jest im obca szeroko rozumiana improwizacja czy noise’owa szorstkość.
W 2020 roku ukazał się debiutancki album Rozwodu zatytułowany „Pompy” (Fonoradar Records / Złe Litery), o którym Jędrzej Sołtysiak pisał na łamach bloga „Hałasy i Melodie” tak: “Różnorodność i brak jednoznacznego, stylistycznego rodowodu to jednak niejedyne cechy, które wyróżniają „Pompy”.
Robert Moczydłowski na portalu „Anxious Musick” z kolei „Pompy” opisał tak: “W sumie powstała pełna napięć i brzmieniowych niespodzianek płyta, która raz, że zaskakuje brudnym brzmieniem, ale też stanowi w pełni zrozumiały dla wszystkich koncept. Myślę że ów styk hałasu, dubowej pulsacji oraz elektroniki stanowi swoiste novum na rodzimej scenie muzyki alternatywnej.”
W kwietniu 2022 roku zespół opublikował swoją drugą długogrającą płytę pt. „GOLD” (Fonoradar Records), na której muzycy nadal eksplorują noise i elektronikę. - „Gold” to dosyć industrialny, łopoczący album, który pokazuje noise w innej odsłonie: bez przedrostka rock, ale też nie jako abstrakcyjny szum. Muzyka jest zwarta, oszczędna. Całość – frapująca, nieoczywista i hipnotyzująca - to Jakub Knera, „Czas Kultury”.
- Nowy materiał jest jednocześnie pomostem między sceną klubowej elektroniki i muzyki eksperymentalnej. W zależności od utworu zmieniają się oczywiście proporcje, jednak napięcie, jakie buduje Rozwód, stawia pytanie, gdzie jest jego miejsce - w jazzowym klubie czy na jednej z imprez tętniących techno i house - Arek Lerch, „Noise Magazine”.
- Chyba jeszcze tak nie miałem, żeby nie umieć sklecić pięciu zdań na temat albumu tak bogatego brzmieniowo, odwołującego się do kilku stylistyk, pełnego fantastycznych pomysłów, przywołującego na myśl cenionych wykonawców i – last but not least – najzwyczajniej świetnego, dużymi fragmentami porywającego - Marcin Wandzel, „10fuckingstars”.
Bilety:
- 20 zł – ulgowe* dla studentów, uczniów, seniorów, na Kartę Dużej Rodziny, obywatele Ukrainy – tylko w kasie Klubu
- 35 zł – super zniżka* na Kartę do Kultury – tylko w kasie Klubu
- 40 zł – bez zniżek – w sklepie internetowym i w kasie Klubu
