Gdańsk konsekwentnie realizuje politykę zazieleniania miasta. Prowadzone są nowe nasadzenia, powstają ogrody deszczowe, łąki kwietne czy łąki miejskie. Zmienia się także podejście dotyczące zagospodarowania zieleni oraz sposobu jej pielęgnacji.
W tym sezonie, do już realizowanych przedsięwzięć, dołączyła nowa inicjatywa - zielone wiaty przystankowe. Pierwsza powstała na początku kwietnia, przy Podwalu Przedmiejskim na przystanku „Chmielna”. W czwartek, 28 kwietnia, dołączyła do niego druga - zazieleniła się wiata w Śródmieściu Gdańska, w sąsiedztwie Urzędu Miejskiego przy ulicy 3 Maja, z której korzystają pasażerowie oczekujący na tramwaj nr 4.
Pierwszy taki przystanek tramwajowy w Gdańsku. Zobacz na czym polega „zielona” wiata
Tylną część wiaty ozdobiły szeregowe nasadzenia żywopłotu z bluszczu o wysokości ok. 180 cm. Na bokach pojawiły się natomiast kompozycje roślinne, złożone z ozdobnych bylin i traw. Zaaranżowanie zieleni przylegającej do wiaty przystankowej wymagało odpowiedniego przygotowania. Rośliny zostały wkopane do gruntu w pasie o szerokości 40 cm wzdłuż ściany przystanku, a do zabezpieczenia brzegów otworu zastosowano specjalne obrzeża eko-bord.
W miejscu nasadzeń konieczna była wymiana gruntu na żyzną ziemię. Pojawiły się też solidne, ale umożliwiające demontaż stelaże, które nie są związane z konstrukcją wiaty. Dzięki takiemu rozwiązaniu możliwe jest właściwe utrzymanie roślin oraz przystanku, a pnącza bluszczu, wyglądają niezwykle efektownie.
Wykonawca, w ramach umowy, zobowiązany jest do pielęgnacji roślin przez okres dwóch lat. Gwarancja obejmuje m.in. systematyczne nawadnianie, stały monitoring stanu zdrowia roślin, ręczne odchwaszczanie, a w razie potrzeby również zabezpieczenie roślin na zimę.
Oprac. AO