Około 300 metrowy, wysoki prawie na trzy metry mur, znajdujący się niedaleko przystanku PKM Gdańsk Jasień, już niedługo pokryje się antywojennymi obrazami. To wspólna inicjatywa Samorządu Województwa Pomorskiego i należącej do niego spółki PKM SA oraz Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Projekty przygotowuje kilkunastu studentów Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, pod okiem kierującego Pracownią Malarstwa Ściennego i Witrażu profesora Jacka Zdybla.
- Mamy szansę wspólnie stworzyć ogromną, antywojenną galerię w przestrzeni publicznej, która stanie się artystycznym manifestem sprzeciwu wobec każdej agresji - mówi Tomasz Konopacki, rzecznik PKM. - Wybraliśmy tę okolicę, bo jest miejscem licznych spacerów. Obok przystanku Jasień, po stronie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego ciągnie się droga, z której korzystają rowerzyści i mieszkańcy okolicznych osiedli. Prace można więc oglądać nie tylko z okien pociągu.
Murale będą powstawały cyklicznie. Pierwsze projekty młodzi twórcy przedstawią jeszcze w tym tygodniu, w przyszłym - rozpoczną działania na ścianie.
- Rozmawialiśmy ze studentami o pomysłach i byliśmy bardzo podbudowani ich wyobraźnią, pomysłowością i tym, w jak symboliczny sposób planują przedstawić emocje, które nimi targają przy okazji tych tragicznych wydarzeń. Będą tam prace ukazujące tragedię wojny, ale też nadzieję na to, co po zakończeniu wojny może nas czekać - opowiada Tomasz Konopacki.
Organizatorzy akcji deklarują, że są otwarci również na inne pomysły i artystów, którzy chcieliby w ten sposób zamanifestować solidarność z Ukrainą.
- Czekamy na sygnały - mówi Konopacki. - Można zgłosić się bezpośrednio do nas lub do prof. Zdybla. - Mur jest na tyle duży, że dla każdego znajdzie się miejsce.
PKM SA, właściciel muru, deklaruje, że pokryje koszty farb potrzebnych do realizacji projektu. O dołączeniu do akcji decyduje kolejność zgłoszeń i akceptacja przedstawionego projektu przez przedstawicieli ASP, SWP i PKM.
“Jak pomaga sztuka - galerie i teatry organizują świetlice i warsztaty dla uchodźczych dzieci
Jako pierwszy na mur wszedł już wczoraj “Tuse”, czyli Piotr Jaworski, zajmujący się street artem absolwent Malarstwa i Grafiki ASP w Gdańsku, którego prace gdańszczanie dobrze znają. Jest autorem m.in. portretu Zbigniewa Wodeckiego we Wrzeszczu czy muralu upamiętniającego Brunona Zwarrę.
W pierwszych dniach rosyjskiej agresji powstały też spontanicznie inne prace w przestrzeni miasta. Ich autorzy to m.in. klub2020, Jay Pop, Mariusz Waras, Vasyl Savchenko.