Sobota: liczba zakażeń rośnie. 5300 - w kraju, na Pomorzu - 362. W Gdańsku rekordowa liczba zachorowań - 82
- Zgodnie z prawem w sytuacji nieprzestrzegania przepisów należy rozwiązać zgromadzenie - napisała na profilu FB Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Organizator oraz przewodniczący zgromadzenia zostali dwukrotnie poinformowani o obowiązującym od dzisiaj obowiązku zasłaniania nosa i ust, a także utrzymaniu dystansu. Organizatorzy nie dostosowali się do wezwań i dlatego zgromadzenie antymaseczkowców zostało przez nas rozwiązane. Nie ma w Gdańsku zgody na niedostosowanie się do norm społecznych, które tylko wspólnie przestrzegane pomogą nam wszystkim przetrwać!
Przeciwnicy wprowadzanych przez rząd restrykcji - od dzisiaj w całej Polsce obowiązuje nakaz noszenia maseczek w przestrzeni publicznej - zgromadzeni w sobotę, wczesnym popołudniem, na Długim Targu, nazwali swój protest "marszem o wolność". Przemawiający pod fontanną Neptuna organizatorzy, nawoływali do zaniechania testów, izolacji i kwarantanny, przekonywali o fałszywości badań, a manifestanci nie przestrzegali wytycznych sanitarnych mówiących o konieczności zasłaniania ust i nosa oraz zachowywania dystansu społecznego. Łamiących przepisy legitymowała Policja.
Po kilkudziesięciu minutach, obecny na Długim Targu przedstawiciel Urzędu Miejskiego w Gdańsku, po dwukrotnym wezwaniu zgromadzonych do przestrzegania obowiązujących przepisów, nie widząc reakcji - zadecydował o rozwiązaniu zgromadzenia.
Zebrani ruszyli jednak w kierunku placu Solidarności i ulicą Rajską dotarli pod siedzibę Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku przy ul. Wałowej. Interwencja wzmocnionych sił policyjnych zakończyła pochód w tym miejscu.
- Solidarność znaczy razem, w szacunku i dobru, nigdy przeciw człowiekowi! - apelowała na FB prezydent Gdańska.
Organizatorami manifestacji „Marsz o Wolność. Zakończyć Plandemię” są: Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP, Konfederacja Korony Polskiej, Stowarzyszenie WIR Masz Głos, Jedność Narodu, Strajk Przedsiębiorców oraz Narodowy Strajk Polaków.
Gdańskie zgromadzenie było jednym z kilkudziesięciu manifestacji odbywających się dziś w polskich miastach pod hasłem „Marsz o Wolność. Zakończyć Plandemię”. Zwolennicy teorii antykoronawirusowej zapowiedzieli kolejny marsz, który ma przejść ulicami Warszawy i innych miast na świecie 24 października.