Pięćdziesiąt lat temu, 7 grudnia 1970 roku, Willy Brandt, ówczesny Kanclerz Republiki Federalnej Niemiec, podczas wizyty w Warszawie oddał hołd Bohaterom Getta, klękając przed poświęconym im pomnikiem. Ten symboliczny gest stanowił punkt zwrotny w budowaniu cierpliwej i mądrej naprawy trudnych od stuleci relacji polsko–niemieckich.
- Ten gest przez wielu jest uznany także za przyznanie się do winy przez Niemców za rozpętanie tragedii drugiej wojny światowej - mówiła prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. - Ale myślę, że trzeba widzieć ten gest w szerszym wymiarze. Dla mnie gest Willy'ego Brandta to odpowiedź, odsunięta w czasie odpowiedź, biskupów polskich do biskupów niemieckich wystosowana w 1965 roku, w którym napisali "wybaczamy i prosimy o wybaczenie".
Prezydent Dulkiewicz w Lubece. Wykład z okazji 50. rocznicy wyboru kanclerza Willego Brandta
Aby uczcić i upamiętnić to ważne wydarzenie Gdańsk i Lubeka, miasto w którym urodził się Willy Brandt, zorganizowały wirtualne obchody: krótki koncert oraz przedstawienie polskiego i niemieckiego spojrzenia na ten historyczny moment. Obchody rocznicy, koncert i rozmowę o znaczeniu tego gestu dla Polski i Niemiec można było obejrzeć online w sobotę, 5 grudnia, na portalu gdansk.pl. |
ZOBACZ FILM
Cornelia Pieper, konsul generalny Niemiec w Gdańsku mówiła, że symbolika tego gestu sprawia, że stał się on najważniejszym wydarzeniem historycznym w tym czasie, to był też czas przebicia się Brandta z jego polityką odprężenia i polityką wschodnią.
- Moment ten jawi się nam jako punkt zwrotny być może w całych nowożytnych niełatwych stosunkach polsko-niemieckich - powiedział Tomasz Nałęcz, historyk, polityk, poseł na Sejm. - Przypomnijmy tło rozgrywających się wtedy wydarzeń. Legendarny już dzisiaj gest kanclerza miał miejsce 7 grudnia 1970 roku, a chodziło o podpisanie układu między Polską Rzeczpospolitą Ludową a Republiką Federalną Niemiec o podstawach normalizacji ich wzajemnych stosunków, i uznanie zachodniej granicy Polski. W tym kontekście widać dopiero jego wagę i znaczenie.
Joachim Gauck, były prezydent Republiki Federalnej Niemiec w latach 2010-2017 powiedział, że ten gest na zawsze już zakotwiczył się w sercach Niemców i Polaków trwale budując lepsze stosunki między narodami. Dodał, że jest w nim prośba o przebaczenie, głęboko humanistyczny gest który pomógł otworzyć serca obu narodów.
W pierwotnym zamyśle koncert miał mieć formę wspólnego wykonania "Polskiego Requiem" Krzysztofa Pendereckiego i "Niemieckiego Requiem" Johannesa Brahmsa przez połączone orkiestry i chóry uczelni muzycznych Gdańska, Lubeki i Warszawy w filharmoniach tych miast. W związku z obecną sytuacją epidemiczną realizacja tego zamierzenia musi zostać przesunięta o rok.
Koncerty odbędą się za rok: 6 grudnia 2021 w Gdańsku, 7 grudnia 2021 w Warszawie, 10 grudnia 2021 w Lubece.
Wydarzenie powstało z inicjatywy Lions Club Lubeka i Lions Club Gdańsk–1, a jego patronami i współorganizatorami są Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, Nadburmistrz Lubeki Jan Lindenau, Konsul Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Gdańsku Cornelia Pieper, Akademia Muzyczna im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku, Akademia Muzyczna w Lubece, Fundacja Współpracy Polsko-Niemieckiej oraz Fundacja Willy Brandta w Lubece.