
Dawne boisko ma służyć rekreacji
Kwietniowy spacer rozpoczął się na ul. Kieleckiej, na wysokości zielonego terenu, gdzie przed laty funkcjonowało boisko. Do dzisiaj stoją tam zresztą bramki do gry w piłkę nożną. Radni dzielnicy dopytywali o plany miasta wobec tej miejskiej działki. Zgodnie z planem miejscowym na tym terenie może powstać miejsce rekreacji. Zagospodarować je można np. w ramach projektów Budżetu Obywatelskiego. Obok dawnego boiska znajduje się obecnie klepisko, które stało się nielegalnym parkingiem. To także miejska działka, na której planowana jest z kolei niewysoka zabudowa - wstępne pomysły zakładają, iż w nowych budynkach (wybudowanych przez Miasto) prowadzone będą mogły być funkcje społeczne. Zgodzono się natomiast co do tego, że “dziki” parking, który służy obecnie samochodom ciężarowym, należy jak najszybciej zlikwidować. Teren ten zostanie w najbliższych dniach odpowiednio zabezpieczony.
W planach jest też przebudowa samej ul. Kieleckiej, której nawierzchnia jest obecnie w kiepskim stanie, i budowa chodnika. Gruntowna inwestycja planowana jest tu jednak nie wcześniej niż po roku 2030. Zaproponowano wstępnie, że do tego czasu można wymienić obecne płyty betonowe na nowe.
Czytaj także: Suchanino. Wkrótce spotkanie prezydent Gdańska z mieszkańcami - wypełnij ankietę do 13 kwietnia!

Wymalować pasy dla pieszych
Prezydent Aleksandra Dulkiewicz zwróciła uwagę na konieczność wymalowania pasów dla pieszych na przejściu pomiędzy ulicami Kielecką i Łódzką. Mimo iż jest tam widoczne obniżenie chodników to brakuje pasów na jezdni, przez co kierowcy nie ustępują pierwszeństwa osobom chcącym przedostać się z jednej ulicy na drugą.
GZDiZ takie pasy wymaluje w najbliższych tygodniach, podobnie jak w innych lokalizacjach w mieście - w ramach corocznych, pozimowych prac. Przy tym konkretnym przejściu pojawi się też oznakowanie.
Przy okazji radni dzielnicy poprosili, aby pasy wymalować też na wysokości skrzyżowania ulic Człuchowskiej i Bramińskiego.
Agata Lewandowska, dyrektor Biura Zarządzania Ruchem Drogowym, wyjaśniała, że w tamtym miejscu nie ma takiej potrzeby, gdyż obowiązuje tam strefa “Tempo 30”, nie ma dużego natężenia ruchu, a do tego znajduje się tam wyniesione przejście dla pieszych. Po wymianie argumentów w tej kwestii ustalono, że zorganizowane zostanie w tamtym rejonie spotkanie specjalistów z Biura Zarządzania Ruchem i radnych dzielnicy. Wówczas podjęte zostaną decyzje co do ewentualnych, dodatkowych rozwiązań w tamtym miejscu.
Czytaj także: Spacery po 35 dzielnicach. Co najczęściej zgłaszali radni?
Co z ruchem przy nowym centrum handlowym?
Na wysokości skrzyżowania ulic Łódzkiej i Przemyskiej powstaje nowe centrum handlowe. Część okolicznych mieszkańców obawia się, że po jego otwarciu zwiększony ruch samochodowy zakorkuje pobliskie skrzyżowanie ulic Nowej Warszawskiej i Przemyskiej. Radni dopytywali więc o to, jaka będzie obowiązywać tam organizacja ruchu.
- Skrzyżowanie Łódzka-Przemyska zostało wyniesione, ponadto wybudowano dwa przejścia: jedno oznakowane w ciągu ul. Łódzkiej i jedno sugerowane w ciągu ulicy Przemyskiej. Uruchomiono także tzw. zieloną strzałkę na wyjeździe z ul. Łódzkiej w Nową Warszawską oraz wprowadzono korektę w programie sygnalizacji świetlnej zwiększając tym samym przepustowość skrzyżowania - wyliczała dyrektor Agata Lewandowska.
Radni dzielnicy zaproponowali, by wybudować też w tej okolicy, w pasie zieleni, techniczny zjazd z ul. Przemyskiej w al. Havla. Dyrektor Lewandowska oceniła jednak, że byłoby to niebezpieczne rozwiązanie - ze względu na rozpędzone samochody jadące od strony skrzyżowania ulic Havla i Nowej Warszawskiej.

Będzie rondo na ul. Przemyskiej
Na tej ulicy odnotowywany jest coraz większy ruch samochodowy. Do tego na istniejącym obecnie skrzyżowaniu równorzędnym, na wysokości ul. Przemyskiej 32, kierowcy miewają problem z pierwszeństwem przejazdu. Dlatego zdecydowano, iż w tym miejscu wybudowane zostanie rondo - wyspa zbudowana zostanie z elementów prefabrykowanych. Powstanie w drugiej połowie tego roku, najpóźniej do listopada.
Pozostałe sprawy
- W trakcie czwartkowego spaceru rozmawiano także o sytuacji przy przejściu dla pieszych na wysokości ulic Przemyskiej i Wadowickiej. Znajduje się tam wysoka i szeroka skarpa, która ogranicza widoczność kierowcom zjeżdżającym z góry, od strony ul. Wadowickiej. Jest obawa, że może dochodzić w tym miejscu do potrąceń. Skarpę zrealizował prywatny inwestor. Miasto obiecało interwencję w tej sprawie.
- Podjęto też temat remontu schodów prowadzących do wąwozu - za kościołem przy ul. Przemyskiej, które znajdują się obecnie na prywatnym terenie. Miasto jest gotowe je wyremontować, musi jednak wcześniej uregulować sprawy własnościowe i przejąć teren, na którym się znajdują. To jest jednak dość skomplikowane ze względu na trwające procedury spadkowe po prywatnej właścicielce terenu - Miasto zajmuje się tym tematem od kilku lat. Trudno określić, jak długo ta sprawa może jeszcze potrwać.
- Dyskutowano też o problemie z miejscami do parkowania na ul. Wadowickiej, na wysokości budynku Centrum Aktywności Lokalnej. Samochody parkowane są na pobliskich chodnikach, co jest niezgodne z prawem i utrudnia ruch pieszych. Padały różne propozycje rozwiązania tej kwestii, rzecz jednak w tym, że ulica ta jest dość wąska i trudno tu o wygospodarowanie terenu na miejsca parkingowe przy zachowaniu ruchu dwukierunkowego na ulicy.
- Radni dzielnicy pytali również o możliwość budowy prawoskrętu z ul. Piotrkowskiej w ul. Warszawską. Jak tłumaczyli, kierowcy skracając na tym odcinku drogę jeżdżą w lewo pod prąd. Pomysł też zostanie przeanalizowany w najbliższym czasie.
- Rozmawiano także o skrzyżowaniu ulic Piotrkowskiej, Jeleniogórskiej i Częstochowskiej. Poprawy wymaga kwestia bezpieczeństwa, szczególnie pod kątem widoczności na przejściach dla pieszych. Radni zaproponowali budowę ronda w tym miejscu. Zdaniem dyrektor Lewandowskiej rondo niekoniecznie rozwiąże problem. Pod uwagę brany jest montaż sygnalizacji świetlnej, a także dodatkowe oświetlenie przejść dla pieszych w tym miejscu. Obecnie trwa analiza sytuacji, w tym liczenie samochodów przez specjalistów z Biura Zarządzania Ruchem.
W służbowym spacerze prezydent Aleksandrze Dulkiewicz towarzyszyli dyrektorzy i prezesi miejskich jednostek i spółek, w tym Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, Straży Miejskiej, Zarządu Transportu Miejskiego i Wydziału Projektów Inwestycyjnych. Obecny był też miejski radny Przemysław Majewski oraz radni dzielnicy Ujeścisko-Łostowice na czele z przewodniczącym Zarządu Dzielnicy Piotrem Lachowskim.