Od ponad półtora roku obowiązuje Uchwała Krajobrazowa Gdańska, której celem jest walka z reklamowym chaosem i pstrokacizną w przestrzeni publicznej. Wszystkie reklamy (wielkie billboardy, banery oraz szyldy i wyklejenia witryn lokali), które powstały po 2 kwietnia 2018 r., a nie są zgodne nowymi zasadami - będą musiały zostać dostosowane lub usunięte.
Termin “powstałe po 2 kwietnia 2018 r.” jest tu kluczowy. Dla starszych nośników niezgodnych z nowymi przepisami, 2 kwietnia 2020 r. skończą się 24 miesięczny okres przejściowy.
Inspektorzy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, którzy zajmują się egzekucją przepisów, mają do dyspozycji doskonałe narzędzie - mapy ukośne Gdańska. Mapy, wykonane w pierwszych dniach obowiązywania uchwały na potrzeby Biura Rozwoju Gdańska, zawierają szczegółowe zdjęcia każdej nieruchomości w mieście.
- W przypadku, gdy właściciel nielegalnego nośnika mówi, że “ten baner wisi tu już od lat”, jesteśmy w stanie łatwo odświeżyć jego pamięć pokazując zdjęcie - tłumaczy Dariusz Słodkowski, kierownik Działu Użytkowania Przestrzeni Publicznej GZDiZ.
Egzekucja nielegalnych nośników rozpoczęła się w lipcu 2018 r. Do połowy listopada 2019 r. inspektorzy Zarządu wystawili blisko 500 wezwań pisemnych do usunięcia reklam niezgodnych z nowymi przepisami i większość z nich zniknęła. W ponad 80 przypadkach, także w tych, w których nośnik notorycznie powracał w tej samej lokalizacji, potrzebna była zdecydowana reakcja, czyli wszczęcie postępowania administracyjnego w celu wymierzenia kary. W wyniku tych działań kolejne 50 nośników zostało usuniętych.
- Po kilku dniach od wszczęcia postępowania przeprowadzamy wizję na miejscu. Jeśli przedsiębiorca zdążył w tym czasie ściągnąć nośnik, postępowanie zostaje umorzone. Naszym celem nie jest karanie lecz poprawa jakości krajobrazu - zaznacza Dariusz Słodkowski. - Dlatego dzwonimy, piszemy, tłumaczymy, a nasi inspektorzy codziennie patrolują miasto sprawdzając zgłoszenia od mieszkańców. Każdego dnia wpływa do nas kilka takich zgłoszeń.
Najłatwiej zgłosić nielegalną reklamę poprzez Gdańskie Centrum Kontaktu.
Łączna kwota kar nałożonych dotąd przez GZDiZ wynosi 121 tys. zł.
Dotąd żaden z ukaranych nie odwołał się od decyzji, a ściągalność kar przebiega tak samo jak w przypadku zaległości podatkowych - w ostateczności kwota zostaje ściągnięta z konta bankowego.
- Najtrudniej pracuje się z zagranicznymi korporacjami, które często powołują się na swoją wewnętrzną księgę wizualną. Takie księga muszą zostać dostosowane do wymagań Gdańska - dodaje Bożena Żmijewska z GZDiZ. - Z drugiej strony spotkania z dużymi siecami handlowymi dotyczące przystosowania sklepów do zasad uchwały, odbywały się głównie na prośbę tych firm. Zaczynamy od sieci, bo gdy “oczyścimy” fasady ich sklepów, efekt będzie widoczny w wielu miejscach.
Edukacji przedsiębiorców i podniesieniu świadomości mieszkańców, że to “naprawdę działa” służy profil Uchwała Krajobrazowa Gdańska na Facebook`u. W postach zobaczyć można nie tylko zdjęcia w zestawie “przed i po zastosowaniu przepisów uchwały”, ale także merytoryczne i przystępne wytłumaczenie każdego prezentowanego przypadku.
- Na profilu będziemy pokazywali dobre przykłady i inspiracje do naśladowania. Zabierzemy mieszkańców w podróż po reklamie na całym świecie, chwilami będzie bardzo egzotycznie. Ukażemy również skuteczność uchwały, jak zmienia się Gdańsk dzięki nowym przepisom - dodaje Bożena Żmijewska.
Czytaj także:
Uchwała Krajobrazowa Gdańska w rok po wejściu w życie. RAPORT