Tysiące reklam zniknęło z miasta - Uchwała Krajobrazowa Gdańska działa od 5 lat

Pięć lat temu Gdańsk, jak cała Polska, tonął w chaosie reklamy ulicznej. 2 kwietnia 2018 roku weszła w życie Uchwała Krajobrazowa Gdańska i odmieniła nasze miasto, uwalniając je od ponad 500 billboardów i tysięcy banerów. Wartość 331 kar administracyjnych nałożonych na opornych wobec UKG z początkiem 2023 roku przekroczyła 3,1 mln złotych. Równolegle wydano 5,5 tys. opinii dotyczących dostosowania się do nowych przepisów.
05.04.2023
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
szara elewacja budynku, zakład fryzjerski o nazwie Fryzjerki, przechodzień idzie chodnikiem przed fryzjerem
Ul. Dmowskiego we Wrzeszczu, szyld równoległy w formie znaków bez tła to rozwiązanie dla elewacji z detalem architektonicznym (tu - boniowanie)
Fot. Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

Jaki jest cel Uchwały Krajobrazowej Gdańska?

Mija pięć lat od wejścia w życie Uchwały Krajobrazowej Gdańska, której celem jest poprawa jakości przestrzeni publicznej poprzez uregulowanie zasad obecności reklamy na ulicach miasta.

Efekty działania UKG to tysiące usuniętych reklam, zarówno wolnostojących jak i umieszczonych na budynkach, zasłaniających okna, witryny i architekturę. W ciągu pięciu lat przestrzeń publiczna w naszym mieście diametralnie zmieniła się na lepsze.

I wciąż krok po kroku się zmienia, choć już nie tak spektakularnie, jak wiosną 2020 roku, gdy zakończył się dwuletni okres przejściowy i nastąpił masowy demontaż najbardziej okazałych przejawów reklamowego chaosu narastającego na ulicach przez trzydzieści lat: siatek reklamowych z elewacji budynków, wolnostojących nośników i ekranów ledowych.

Uchwała Krajobrazowa Gdańska w rok po wejściu w życie. RAPORT

WSPOMNIENIOWA GALERIA ZDJĘĆ "PRZED I PO UCHWALE", styczeń 2021, źródło fotografii Fb Pogromcy Reklamozy

Jakiej wielkości był największy billboard w Gdańsku?

Rozebrano wówczas m. in. największy wolnostojący billboard w naszym mieście - przy al. Grunwaldzkiej, na wysokości Biblioteki Głównej Uniwersytetu Gdańskiego. Miał on 102 mkw. powierzchni reklamowej, czyli tyle co bardzo obszerne czteropokojowe mieszkanie. Największy dopuszczalny obecnie format billboardu w Gdańsku to 18 mkw.

Z przestrzeni publicznej zniknęło grubo ponad 500 nielegalnych wielkoformatowych nośników reklam. Równolegle ubywało mniejszych i wielokrotnie liczniejszych “zaśmiecaczy” przestrzeni - banerów. W dal odjechały z Gdańska nośniki mobilne, natomiast walka o wyzbycie się oklejonych reklamą wartburgów i trabantów wciąż trwa.

UKG dając narzędzia i środki do skutecznej walki z nielegalnymi reklamami, oferuje jednocześnie każdemu przedsiębiorcy - dużemu czy małemu - takie same możliwości reklamowania swojej działalności w miejscu jej prowadzenia, ujednolicając wielkość, formę i liczbę dopuszczalnych nośników, czyli szyldów i semaforów (semafor to szyld usytuowany prostopadle do elewacji).

#zostanwdomu i oglądaj efekty Uchwały Krajobrazowej Gdańska na zdjęciach

dwa bilbordy po obu stronach czteropasmowej drogi
Ul. Elbląska, Rudniki. Największe reklamy wolnostojące umieszczać można tylko w określonych obszarach Gdańska – np. na terenach przemysłowych
Fot. Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

Uchwała Krajobrazowa Gdańska w pandemii

Realizowanie przepisów uchwały przez dwa lata toczyło się w cieniu pandemii koronawirusa, która wybuchła jednocześnie z zakończeniem dostosowawczych 24 miesięcy (2 kwietnia 2020 r.). Gdy zapanował covid-19, życie gospodarcze zwolniło, a zespół z Działu Użytkowania Przestrzeni Publicznej Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni odpowiedzialny za realizację Uchwały, rozumiejąc trudną sytuację przedsiębiorców, zwolnił z egzekwowaniem przepisów dla kolejnego poziomu reklamy - szyldów i witryn sklepów, lokali usługowych oraz gastronomicznych. Skupiono się na informowaniu właścicieli i najemców o obowiązku dostosowania się do nowych przepisów.

zestawienie dwóch zdjęć psa, jeden warczący (na informację że powstać ma baner), drugi jakby się uśmiechał (na informację, że ktoś chce zamówić litery przestrzenne)
Edukacja na temat zasad Uchwały Krajobrazowej Gdańska nie musi być "strasznie poważna", na zdjęciu jeden z postów z Fb UKG
Fot. Fb Uchwała Krajobrazowa Gdańska

Ten etap już się jednak zakończył i także na poziomie szyldów zmiany na dobre widać już wszędzie. Gruby, odstający od ściany kaseton i zaklejona stockowym zdjęciem witryna to już praktycznie przeszłość, a niedobitki takich “wizytówek” działalności otoczone nowymi, estetycznymi szyldami tym bardziej straszą swą brzydotą.

Uchwała Krajobrazowa Gdańska. Litery, semafory, neony - coraz więcej pięknych szyldów w mieście

pawilon handlowy, parking, szyldy sklepów na elewacji pawilonu
Zaspa, al. Jana Pawła II: w obrębie pawilonu handlowego najlepiej wyglądają szyldy w tej samej formie, wielkości i umieszczone na jednakowej wysokości
Fot. Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

Uchwała od ogółu do szczegółu

- Realizując przepisy Uchwały schodzimy od ogółu do szczegółu, czyli od największych, najbardziej rażących reklam wielkoformatowych i banerów (które są absolutnie niezgodne z uchwałą) do szyldów - opowiada Marta Nenycz-Galbierz z zespołu ekspertów ds. UKG. - Niestety, życie nie znosi próżni i nie możemy skupić się na szyldach, bo mamy znów nawał banerów na mieście (np. z hasłem “sprzedam mieszkanie” wywieszonych na balkonach - red.). Zwalczyliśmy plakatowanie słupów oświetleniowych przez cyrki, to mamy teraz plakaty chóru gregoriańskiego na płotach. Taka praca interwencyjna szybko się nie zakończy.

- Mamy też obecnie, co nas bardzo cieszy, pełne ręce roboty z opiniowanie projektów nowych szyldów i reklam pod względem zgodności z Uchwałą - dodaje Bożena Żmijewska kierowniczka Działu Użytkowania Przestrzeni Publicznej GZDiZ. - Wiosna to czas odświeżania starych i otwierania nowych lokali i to u nas widać. 

W ciągu pięciu lat eksperci od Uchwały z GZDiZ opiniowali ok. 5,5 tysiąca takich projektów. Warto skorzystać z bezpłatnej porady zanim zainwestuje się w wykonanie szyldu, czy semafora. 

- Poprawek nie brakuje, dlatego rekomendujemy podpisywanie umowy z wykonawcą, który tworzy szyld lub reklamę z klauzulą odpowiedzialności twórcy za zgodność z Uchwałą. Na stronie poświęconej UKG jest wzór sformułowania, które można zawrzeć w takiej umowie - radzi Marta Nenycz-Galbierz.

elewacje ciągu kamienic, fotograf, sklep spożywczy w parterach
Ul. Dmowskiego we Wrzeszczu, wystawa Pracowni Fotograficznej jest jak małe muzeum - warto przystanąć i się przyjrzeć
Fot. Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

Czekając na wezwanie

Z doświadczeń tych kilku lat pracy z gdańskimi przedsiębiorcami wynika, że niewielu z własnej inicjatywy dostosowuje szyldy i witryny lokali do zasad zawartych w UKG.

- Przedsiębiorcy zwykle wiedzą o uchwale, są po rozmowach z nami, ale czekają na pisemne wezwanie - przyznaje Marta Nenycz-Galbierz. - Ostatnio rozmawiałam z najemcą lokalu gastronomicznego przy jednej z głównych ulic w Śródmieściu i usłyszałam: “teraz, jak już wszyscy sąsiedzi dostali wezwanie, będziemy się dostosowywać”. Dlatego najczęściej skupiamy działania na jednej ulicy. Wówczas właściciele dopingują się nawzajem do zmian, a jak już ich dokonają, jest fajny efekt, bo równolegle zmienia się wizerunek kilku sąsiadujących ze sobą sklepów i lokali.   

Co ważne, wielkimi sprzymierzeńcami UKG okazały się (właściwie) wszystkie gdańskie spółdzielnie mieszkaniowe, które własnymi siłami informowały swoich najemców o uchwale i przekazywały im poradniki szyldowe UKG. Przyczyniły się przez to do wprowadzenia ładu wśród szyldów i witryn na największych osiedlach w naszym mieście.

- Wszystkim należą się ogromne podziękowania za współpracę - podkreśla Bożena Żmijewska.

witryna sklepu z bielizną, z manekinem i ekspozycją towaru
Ul. Dmowskiego we Wrzeszczu, ciekawie zaaranżowana wystawa zaprasza klientów do środka
Fot. Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

Postępowanie administracyjne to nie mandat

Co dzieje się jeśli ktoś, mimo wezwania, nie chce dostosować lub zdemontować niezgodnego z zapisami UKG nośnika reklamy?

- Wszczynamy postępowanie administracyjne w celu wymierzenia kary finansowej. Taka kara to nie jest mandat, który szybko się wypisze i trzeba go zapłacić w ciągu tygodnia. Od postępowania można się odwołać w trzech instancjach - tłumaczy Jarosław Romanowski, zastępca kierownika Działu Użytkowania Przestrzeni Publicznej GZDiZ. - W Samorządowym Kolegium Odwoławczym Gdańsk wygrał 99 proc. spraw, podobnie w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym. Każdy etap odwoławczy bardzo rozciąga się w czasie. Jedno z pierwszych postępowań, rozpoczęte w 2019 roku, czeka obecnie na rozpatrzenie przez Naczelny Sąd Administracyjny. 

elewacja budynku z rzędem sklepów w parterze
Ul. Dmowskiego we Wrzeszczu, ujednolicone szyldy wprowadzają ład przestrzenny
Fot. Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

Licznik bije - kara rośnie

“Bijący licznik” to kolejna różnica między postępowaniem administracyjnym, a mandatem. W tym pierwszym przypadku wysokość kary jest naliczana od dnia pierwszej kontroli reklamy niezgodnej z uchwałą krajobrazową do dnia usunięcia bądź dostosowania nośnika do wymogów UKG. Wysokość kary dla nośnika o powierzchni 1 mkw. wynosi 136,80 złotych za każdy dzień niezgodności.

Wysiłek pracowników GZDiZ zaowocował wydaniem ponad 550 decyzji administracyjnych, w tym ponad 300 nakładających kary (331 na 11 stycznia br.), których wartość (również na dzień 11 stycznia 2023) wyniosła 3 157 666 zł.

- Od każdej decyzji administracyjnej strona może się odwołać w terminie 14 dni od jej doręczenia. Nie każdy to robi i nie każdy zmieści się w tym terminie - zaznacza Jarosław Romanowski. - Od 2021 roku sądy administracyjne w niektórych sprawach wydają postanowienia o zawieszeniu postępowania. Przyczyną takiej postawy sądów jest zapytanie, które NSA skierował do Trybunału Konstytucyjnego o zgodność z ustawą zasadniczą jednego z artykułów Ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, która jest źródłem samorządowych uchwał krajobrazowych. Nawet postanowienie o zawieszeniu postępowania nie zatrzymuje licznika. W sytuacji, kiedy sądy odwieszą postępowanie i zgodzą się z naszą argumentacją, kara za nielegalną reklamę może urosnąć do kilkudziesięciu, a nawet do kilkuset tysięcy.

Witryna lokalu Pieslux oferujący pielęgnację psów
Ul. Dmowskiego we Wrzeszczu, jeśli reklama na szybach, to tylko w formie znaków bez tła
Fot. Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

Nośniki w trybunale konstytucyjnym

Zapytanie sądu do TK o zgodność z konstytucją dotyczy art. 37 wspominanej ustawy, na podstawie którego miasta formułowały w swoich uchwałach zapis o okresach dostosowawczych i konieczności usunięcia nośnika, gdy nie zostanie on w tym czasie dostosowany lub nie będzie takiej możliwości ze względu na jego usytuowanie, czy gabaryty.

Zarzut, że w przypadku likwidacji nośników postawionych z pozwoleniem na budowę prawo działa wstecz, co miałoby być niezgodne z konstytucją, postawiła firma z branży reklamowej w grudniu 2019 roku skarżąc uchwałę krajobrazową Nysy.

rząd sklepów w parterze budynku
Ul. Dmowskiego, Wrzeszcz, dostosowanie do Uchwały Krajobrazowej Gdańska nie oznacza konieczności stosowania jednakowych reklam dla wszystkich
Fot. Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

Skarga na ustawę nic nie zmienia

Trybunał Konstytucyjny nie zajął jeszcze stanowiska w tej sprawie. Niewiążącą dla TK opinię wyraził dotąd tylko Prokurator Generalny RP, orzekając zgodność zaskarżonego artykułu ustawy z Konstytucją.

- To, że jeden artykuł ustawy został zaskarżony, nie ma dla nas znaczenia. Uchwała Krajobrazowa Gdańska to prawo lokalne, jest i będzie egzekwowana, a postępowania się toczą i Miasto je wygrywa - podkreśla Bożena Żmijewska. - Kontynuujemy naszą pracę, zwłaszcza, że nadal w przestrzeni publicznej pozostało sporo mniejszych reklam oraz szyldów niezgodnych z Uchwałą. Nadal zdarza się również, że przedsiębiorcy nieświadomi obowiązywania Uchwały, umieszczają nowe, niezgodne z przepisami reklamy. W takich przypadkach często interweniują sami mieszkańcy zgłaszając urzędnikom nielegalne nośniki.

ulica, chodnikiem idą przechodnie, wylot skrzyżowania, a za nim wspomniane centrum handlowe Mahnattan
Metamorfoza reklamowa centrum handlowego Manhattan świeci przykładem
Fot. Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

Wzorcowa i pionierska - Uchwała Krajobrazowa Gdańska

Uchwała Krajobrazowa Gdańska jest też wzorem do naśladowania dla wielu miast, także w zakresie egzekucji zapisów. Do obiegu prawnego trafia coraz więcej związanych gdańską Uchwałą orzeczeń wydanych przez samorządowe kolegia odwoławcze, których uzasadnienia są źródłem wiedzy dla wszystkich podmiotów zajmujących się uchwałami krajobrazowymi.

- Z pionierskich doświadczeń Gdańska korzysta wiele gmin w całym kraju, zarówno tych które dopiero planują lub procedują wprowadzenie takich przepisów, jak i tych w których Uchwały już działają. O nasze doświadczenia dopytuje m. in. Poznań, Wrocław, Kraków, Wałbrzych i wiele mniejszych miast - mówi Jarosław Romanowski. - My z kolei uczyliśmy się od Nysy, która była pierwszą gminą prowadzącą postępowania administracyjne. 

na pierwszym planie mężczyzna robiący zakupy, w tle pawilon owocowo - warzywny
Rynek Oliwski, tutejszy pawilon handlowy także świeci przykładem jeśli chodzi o szyldy
Fot. Monika Krzemińska

Dlaczego billboardy wracają? 

Kiedy w połowie 2021 roku GZDiZ ogłosił przetarg dotyczący sytuowania nowych billboardów w pasach drogowych, opinia publiczna częściowo zawrzała: “Jak to?!? Przecież dopiero zniknęły. Teraz Miasto samo będzie szpecić przestrzeń i na tym zarabiać.” 

- Celem Uchwały nie było wyrugowanie reklam z przestrzeni publicznej, lecz ich uporządkowanie. Usunęliśmy chaos reklamowy niezgodny z niczym, a teraz wprowadzamy do przestrzeni publicznej nowe nośniki zgodne z Uchwałą: wykonane z jednego materiału, o tym samym kolorze i wzorze tablic, ustawione w szpalerach i na jednej wysokości. Będą takie same, niezależnie od dzierżawiącej je firmy, by zachować spójność - tłumaczy Bożena Żmijewska. - Gdańsk w ten sposób realizuje kontrolę nad obecnością wielkoformatowej reklamy w przestrzeni publicznej, jej brak skutkował chaosem.

- Miasto nie uzurpuje sobie wyłączności na sytuowanie nośników reklam. Jeszcze przed naszym przetargiem, na terenach nie należących do gminy powstały zgodne z przepisami Uchwały tablice reklamowe typu B (pow. 9 mkw.), przybyło też sporo citylightów (reklama typu A o powierzchni około 2 mkw. wolnostojąca lub na obiekcie - red.), zwłaszcza na terenach spółdzielczych - dodaje Marta Nenycz-Galbierz. 

Uchwała Krajobrazowa Gdańska. Powrót bilbordów w wybranych lokalizacjach w pasach drogowych

wymienione osoby w różnym wieku na tle ściany z napisami wykonanymi różną czcionką
Zespół ds. realizacji Uchwały Krajobrazowej Gdańska z Działu Użytkowania Przestrzeni Publicznej Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, od lewej: Marta Nenycz-Galbierz, Bożena Żmijewska, Jarosław Romanowski, Jarosław Barański, Elżbieta Pakura-Szóstakowska. W tle ściana z przykładowymi rozwiązaniami dla realizacji szyldów, w rękach zespołu urządzenia do pracy w terenie
Fot. Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl


36 reklam na 100 drzew

Ze wspomnianego przetargu na bilbordy wzdłuż ulic postawiono, póki co, 36 tablic zgodnych z zapisami UKG i po spełnieniu wymogów formalnych, bez których w Gdańsku nie stanie dziś żaden nośnik.

W najbliższych miesiącach prawdopodobnie powstaną jeszcze dwa bilbordy. Umowy dzierżawy zawarto na dziesięć lat.

- Dzierżawa to korzystniejsza finansowo opcja dla gminy niż wcześniejsze udostępnianie przestrzeni pod reklamę na podstawie zajęcia pasa drogowego - tłumaczy Bożena Żmijewska. - Poza zyskiem do budżetu miasta, za umowami z firmami reklamowymi idzie też dodatkowa wartość dla przestrzeni i środowiska, ponieważ każdy dzierżawca musi posadzić określoną liczbę drzew, w zależności od wielkości powierzchni reklamowej, którą dysponuje. Firmy będą musiały też zapewnić pielęgnację posadzonych przez siebie drzew przez trzy lata. 

Jeszcze w tym roku przy gdańskich ulicach w ramach umów dzierżawy bilbordów pojawi się około 100 drzew w lokalizacjach wskazanych przez specjalistów z Działu Zieleni GZDiZ. Drzewa, o koronie osadzonej na minimum 3,5 metra wysokości, posadzone zostaną w pasie drogowym ul. Kościuszki jako uzupełnienie istniejącego drzewostanu.

Wszystko o uchwale na poświęconej jej STRONIE INTERNETOWEJ

oraz profilu na Fb

Opisy zdjęć przykładów realizacji zasad UKG przygotowała Marta Nenycz-Galbierz.

nagromadzenie kilkunastu reklam zewnętrznych w jednym kadrze
A tymczasem tuż za granicami Gdańska... Kowale, skrzyżowanie ulic Staropolskiej i Starowiejskiej
Fot. Piotr Wittman/www.gdansk.pl

 

TV

Każdy może pomóc