Europejska Noc Muzeów i sztuka kowalska
Ta noc jest wyjątkowa. Ludzie chcą zwiedzać i oglądać. Kużnia Wodna w Oliwie, mimo dłuższej przerwy w działalności, to wciąz żywa i obecna w świadomości społecznej atrakcja.
Adam Stachowicz, artysta kowal ze Stowarzyszenia Polskich Artystów Kowali ma sentyment do tego miejsca, bo jak mówi pochodzi z Oliwy. - Chcemy ożywić tę piękną, zabytkową, pamiętającą XVI wiek kuźnię. Będziemy robić cykliczne wydarzenia, żeby ożywić w Gdańsku tradycyjne kowalstwo, żeby Gdańsk znowu był miastem kowalstwa - zaznacza. - Kowalstwo to nie tylko uderzanie młotkiem, to sztuka.
W sobotę, 19 maja, już po godz. 19.00 do kuźni weszły pierwsze grupy odwiedzających. Przyszło mnóstwo osób z dziećmi. Kowale artyści nie kryli więc zadowolenia z frekwencji. Z myślą o zwiedzających przygotowano też wiele innych atrakcji. Była wystawa zabytkowych aut, był pokaz i warsztaty ceramiczne. No i... grochówka.
Zobacz relację wideo
Nowy Oddział Muzeum Gdańska
Kuźnia Wodna przy ul. Bytowskiej 1 należała do 2016 r. do Muzeum Nauki i Techniki w Warszawie, a następnie przeszedł po zarząd Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych, który zrealizował już część prac zabezpieczających Kuźnię Wodną w Oliwie.
Na początku tego roku administratorem kuźni, na mocy umowy z GZNK, zostało Muzeum Gdańska. Podpisało ono umowę ze Stowarzyszeniem Polskich Artystów Kowali, dzięki której w niedalekim czasie do Kuźni Wodnej powrócą dawne rzemiosła.
- Na zawarciu tej umowy skorzystają najbardziej gdańszczanki i gdańszczanie, którzy będą mogli zobaczyć arkana ginącego fachu, dowiedzieć się o wielowiekowym dziedzictwie gdańskich rzemieślników, wytwórców metalowych przedmiotów codziennego użytku oraz wyrobów artystycznych, ale przede wszystkim wziąć w aktywny udział w organizowanych w Kuźni wydarzeniach - mówi Lech Trawicki, kierownik Kuźni Wodnej w Oliwie.
Najważniejsze zabezpieczenia i inwestycje
Muzeum Gdańska chce w pełni udostępnić Kuźnię Wodną, ale wpierw konieczne są dalsze prace zabezpieczające.
- W dłuższej perspektywie czasu chcemy wypełnić obiekt zabytkami i narracją. Dzięki nawiązanej współpracy z kowalami udostępnimy Kuźnię zwiedzającym kilka razy w 2018 r. Dzięki zaangażowaniu fachowców i pasjonatów postaramy się przywrócić to wyjątkowe, historyczne miejsce lokalnej społeczności - mówi Waldemar Ossowski, dyrektor Muzeum Gdańska.
Kowale zapowiadaja kolejne wydarzenia, najbliższe chcą zorganizować 27 czerwca.
CZYTAJ TEŻ: