Twarze wolontariatu. Poznaj wyjątkowe gdańskie historie

Dziś, 5 grudnia, obchodzimy Międzynarodowy Dzień Wolontariusza, czyli święto osób, które budują silne więzi społeczne i niosą pomoc innym. W Gdańsku obchody tego dnia są częścią jubileuszowej, dziesiątej edycji Gdańskiego Tygodnia Wolontariatu, a jednym z jej najważniejszych elementów jest kampania „Twarze Wolontariatu". Ukazuje ona różnorodność ludzi zaangażowanych w pomaganie, a historie tych osób inspirują i przypominają, że każdy może znaleźć przestrzeń, by zrobić coś dobrego dla innych.
05.12.2025
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
twarze_wolontariatu_2025_mat_regionalne_centrum_wolontariatu_1_
Tegoroczne twarze wolontariatu
mat. pras.

 

– Wolontariat jest sercem gdańskiej wspólnoty. To dzięki tysiącom osób, które każdego dnia poświęcają swój czas i energię innym, nasze miasto naprawdę dzieli się dobrem. Gdański Tydzień Wolontariatu i kampania „Twarze wolontariatu” przypominają, że solidarność nie jest tu jednorazowym gestem, ale codzienną praktyką budowania więzi i odpowiedzialności. To święto ludzi, którzy udowadniają, że obecność drugiego człowieka potrafi zmienić świat – mówi Monika Chabior, zastępczyni prezydent Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania. 

Na plakatach, citylightach i w przestrzeni online zobaczymy sześć osób – wolontariuszy, którzy od lat angażują się w działania społeczne. Ich historie są różne, ale łączy jedno: chęć niesienia pomocy i spotkania z drugim człowiekiem. W ramach kampanii będzie można zapoznać się z sylwetkami prezentowanych osób. Każda z nich opowie, co ją motywuje, jakie wartości są dla niej najważniejsze i jak wolontariat zmienia życie.

Kampania realizowana jest przez Regionalne Centrum Wolontariatu w Gdańsku. Jej celem jest budowanie świadomości, że wolontariat to nie tylko wsparcie w trudnych chwilach, ale także sposób na rozwój, poznawanie ludzi i tworzenie silnej, solidarnej społeczności.

Materiały będzie można oglądać do 14 grudnia.

Tegoroczne twarze wolontariatu

W tym roku twarzami wolontariatu zostali:

twarze_wolontariatu_2025_mat_regionalne_centrum_wolontariatu_3_
Wolontariuszka Ania
mat. Regionalne Centrum Wolontariatu
  • Ania - działa wolontariacko od około ośmiu lat, choć sama żartuje, że pomagała dużo wcześniej, tylko bez „etykietki” wolontariuszki. Najbliższy jest jej wolontariat akcyjny, bo daje swobodę i pozwala wspierać różne organizacje nawet jednego dnia. Na co dzień angażuje się w działania Regionalnego Centrum Wolontariatu w Gdańsku, wolontariatu w ECS i Fundacji Szansa. Za wolontariatem stoi dla niej jedna prosta rzecz: oddanie kawałka swojego czasu drugiemu człowiekowi. Czasem to pomoc przy wydarzeniu, które dzięki temu jest dostępne dla większej liczby osób, a czasem spacer z seniorem, który bez wsparcia nie wyszedłby z domu. Ostatnio Ania poświęca na działanie od kilku do kilkunastu godzin tygodniowo – jak mówi, nie ma sensu liczyć godzin, skoro można w tym czasie zrobić coś dobrego. Wolontariat jest jej źródłem energii. Spotkania, uśmiechy i doświadczenia dodają jej siły i sprawiają, że chce robić jeszcze więcej. Ważne są dla niej szacunek, empatia i odpowiedzialność, bo ludzie, którzy się zgłaszają, liczą na rzetelność i wsparcie. Największą motywacją i największą siłą wolontariatu są dla niej właśnie ludzie – pełni pozytywnej energii i gotowi pomagać tak po prostu, z potrzeby serca.
twarze_wolontariatu_2025_mat_regionalne_centrum_wolontariatu_4_
Wolontariusz Paweł
mat. Regionalne Centrum Wolontariatu
  • Paweł - od sześciu lat działa w Banku Żywności w Trójmieście. Najbardziej lubi rozmowy z darczyńcami i troskę o to, żeby zbiórki przebiegały sprawnie. Wolontariat traktuje jako prosty sposób, by mieć realny wpływ na życie mieszkańców, którzy potrzebują wsparcia. Zaczął pod koniec gimnazjum, początkowo z myślą o punktach do rekrutacji do liceum. Nie spodziewał się, że pierwsza zbiórka tak go wciągnie. Dziś angażuje się w coroczne akcje świąteczne, rozmawia z ludźmi, rozdaje ulotki, nadzoruje przebieg działań i przygotowuje zebrane jedzenie do transportu. Wolontariat dał mu szersze spojrzenie na potrzeby różnych osób i sporą satysfakcję. Efekt działań widać od razu, wystarczy spojrzeć na pełne skrzynki żywności. Uważa, że najważniejsze wartości to empatia i optymizm, bo właśnie one pomagają nie odwracać wzroku od problemów innych. Najbardziej motywują go widoczne efekty wspólnej pracy, a największą siłę wolontariatu widzi w zaangażowanych, życzliwych ludziach.
twarze_wolontariatu_2025_mat_regionalne_centrum_wolontariatu_2_
Wolontariuszka Juljana
mat. Regionalne Centrum Wolontariatu
  • Juljana - od dekady działa społecznie. Jej początki były proste: kiedyś obiecała sobie, że gdy tylko będzie okazja, zostanie wolontariuszką WOŚP. Zrobiła to i szybko odkryła, że wolontariat daje jej przestrzeń, w której może wykorzystać swoje umiejętności dla innych. Najmocniej związała się z Fundacją na Rzecz Obronności i Bezpieczeństwa Kraju Combat Alert. Promuje swój oddział, wprowadza nowych członków i prowadzi szkolenia medyczne. Działania są ciągłe, bo zawsze ktoś pyta o ich aktywność albo chce do nich dołączyć, więc trzeba być w nieustannej gotowości. Najważniejsi są dla niej ludzie, poczucie przynależności, współpraca i zwykła obecność drugiej osoby. Dzięki wolontariatowi spojrzała na życie z innej strony i nauczyła się cieszyć prostymi rzeczami. Motywuje ją świadomość, że jej działania mogą komuś realnie pomóc. A największą siłę wolontariatu widzi właśnie w ludziach i ich chęci wspólnego działania.
twarze_wolontariatu_2025_mat_regionalne_centrum_wolontariatu_5_
Wolontariusz Marek
mat. Regionalne Centrum Wolontariatu
  • Marek - od piętnastu lat działa jako wolontariusz w Fundacji Hospicyjnej i Hospicjum im. ks. Dutkiewicza. Ze względu na pracę angażuje się głównie akcyjnie, przede wszystkim kwestując na pogrzebach, kiedy rodziny proszą o wsparcie hospicjum zamiast kwiatów. Mówi, że wiek nigdy nie był dla niego przeszkodą, choć czasem grafik bywa napięty. Do wolontariatu trafił, kiedy poczuł potrzebę zmiany i chciał pomagać bardziej świadomie. Zaczynał od zbiórek i akcji żonkilowych, później pracował z chorymi na oddziale. Z czasem, gdy częściej wyjeżdżał, wspierał fundraising, a od pandemii jego stałym zadaniem stało się kwestowanie. Jak sam żartuje, bywa na cmentarzach tak często, że nazywany jest „królem cmentarzy”. W każdym kontakcie stara się dawać ludziom ciepło, nadzieję i zwykłe ludzkie słowo. Wolontariat nauczył go pokory i uważności na innych. Mówi, że daje radość, poczucie więzi i świadomość, że każdy dzień jest czymś cennym. Najbardziej motywują go ludzie i możliwość bycia komuś potrzebnym – nawet wtedy, gdy chodzi o dobre słowo w trudnym momencie. Podkreśla, że pomaganie stało się częścią jego natury, a przykład, jaki daje, udzielił się już w rodzinie: żonie, synowi, wnukom. Wolontariat traktuje jak piękny obowiązek serca, z którego nie zamierza rezygnować.
twarze_wolontariatu_2025_mat_regionalne_centrum_wolontariatu_1_
Wolontariuszka Ania
mat. Regionalne Centrum Wolontariatu
  • Ania - działa wolontariacko od czternastu lat, choć sama mówi, że ma wrażenie, jakby robiła to od zawsze. Najbliższe są jej działania opiekuńcze i wszystko, co pozwala dać drugiej osobie chwilę uwagi. Wolontariat traktuje jak świadomy wybór i sposób spędzania czasu – takiego naprawdę wartościowego, wypełnionego rozmową, obecnością i uśmiechem. Zaczęło się od ciekawości i chęci poznawania ludzi. O Fundacji Dr Clown usłyszała podczas pieszej pielgrzymki na Jasną Górę. Po szesnastu dniach w drodze, wróciła do domu i od razu dołączyła do „uśmiechniętych doktorów”. Dziś regularnie odwiedza pacjentów w gdańskim szpitalu Copernicus, raz w miesiącu pojawia się w DPS-ie, a przy okazji różnych akcji wspiera Szpitale Pomorskie. Rozmawia, żartuje, odciąga myśli od choroby czy samotności. Czasem wystarczy drobiazg – słowo, gest, obecność. Wolontariat daje jej uważność i refleksję, ale też ogrom poczucia sprawczości. Ceni uczciwość, punktualność i słowność, a najbardziej napędza ją budowanie relacji i możliwość pomocy. Mówi, że zdrowie i życie są najważniejsze, a uśmiech naprawdę potrafi leczyć. A największą siłę wolontariatu widzi w człowieku, zawsze.
twarze_wolontariatu_2025_mat_regionalne_centrum_wolontariatu_6_
Wolontariusz Grzegorz
mat. Regionalne Centrum Wolontariatu
  • Grzegorz - działa wolontariacko od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od pakowania paczek dla osób w trudnej sytuacji, a z czasem odkrył, że najbardziej przyciąga go praca z młodzieżą. Dziś wspiera ją w ramach Caritasu, Fundacji Fosa, Promyka i swojego autorskiego projektu „Młodzież w Centrum”. Wolontariat łączy z pracą, a mimo to znajduje na niego czas każdego dnia. Angażuje się równolegle w czterech miastach: Gdańsku, Zabrzu, Dąbrowie Górniczej i Opolu. Mówi, że działanie społeczne to dla niego wyjątkowa możliwość spotkania z drugim człowiekiem i źródło głębokiego poczucia sensu. Najbliższe są mu życzliwość, otwartość i gotowość do bezinteresownej pomocy. To właśnie one motywują go najbardziej. A największą siłę wolontariatu w widzi w ludziach, którzy potrafią wspólnie tworzyć coś ważnego.

Trwa Gdański Tydzień Wolontariatu

Do 6 grudnia trwa jubileuszowa, 10. edycja Gdańskiego Tygodnia Wolontariatu. W ramach tegorocznych obchodów na ulice Gdańska wyjechał dziś, 5 grudnia, zabytkowy tramwaj. Jest to mobilny punkt informacyjny, w którym mieszkańcy mogą zapoznać się z ofertą wolontariatu, porozmawiać z przedstawicielami organizacji oraz otrzymać materiały edukacyjne. Inicjatywa ma na celu przybliżenie idei wolontariatu w codziennej przestrzeni miejskiej i podkreślenie, że każdy może włączyć się w działania na rzecz innych.

Na dziś zaplanowano także pokaz laserowy na fasadzie Rady Miasta Gdańska. Widowisko świetlne symbolicznie podsumuje dekadę działań wolontariackich w Gdańsku, oddając hołd osobom i instytucjom zaangażowanym w budowanie miasta solidarności.

Zwieńczeniem tygodnia będzie sobotnia uroczysta Gala „Aktywni w Mieście” w Europejskim Centrum Solidarności, podczas której wyróżnieni zostaną najbardziej aktywni wolontariusze oraz organizacje. Gala stanowi okazję do podziękowania za ich wkład w rozwój społeczności lokalnej oraz do wspólnego świętowania wartości, które od dziesięciu lat kształtują wizerunek Gdańska jako miasta otwartego i zaangażowanego.

TV

Zupa na Monciaku