• Start
  • Wiadomości
  • Trefl przegrał z Jastrzębskim Węglem. We wtorek mecz z VERVĄ Warszawa ORLEN Paliwa

Trefl przegrał z Jastrzębskim Węglem. We wtorek mecz z VERVĄ Warszawa ORLEN Paliwa

W niedzielę, 1 listopada, w Ergo Arenie siatkarze Trefla podejmowali Jastrzębski Węgiel. Pierwszego seta wygrali do 20, potem lepsi byli rywale. - Popełniliśmy sporo błędów, których normalnie nie robimy. Jeżeli wyciągniemy z tego lekcje, to może to zaprocentować - stwierdził po spotkaniu kapitan gdańszczan Mariusz Wlazły. We wtorek, 3 listopada, mecz w Gdańsku z VERVĄ Warszawa ORLEN Paliwa.
01.11.2020
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Maskotki Trefla na trybunach Ergo Areny to za mało, by wygrać z Jastrzębskim Węglem
Maskotki Trefla na trybunach Ergo Areny to za mało, by wygrać z Jastrzębskim Węglem
fot. Dominik Paszliński / www.gdansk.pl

 

- Pierwszy set był w naszym wykonaniu lepszy przede wszystkim od strony technicznej, mieliśmy troszeczkę lepsze przyjęcie, a później Jastrzębie zaczęło sprawiać nam więcej problemów zagrywką, co przełożyło się po naszej stronie także na słabszy atak. Musimy teraz jak najszybciej zapomnieć o dzisiejszym spotkaniu, ponieważ następny mecz czeka nas już we wtorek. Niestety te dwa etapy zakażeń koronawirusem, które mieliśmy i nie do końca regularne treningi sprawiają, że ta nasza gra jeszcze momentami trochę faluje. Bardzo ważne jest, byśmy grali jak najwięcej, łapali jak najwięcej rytmu meczowego, a teraz oczywiście musimy się skupić na Warszawie, ponieważ czeka nas kolejne trudne spotkanie, zwłaszcza, że warszawianie przyjeżdżają do Gdańska po dwóch porażkach.

mówił po meczu Michał Winiarski, trener Trefla.

- Jastrzębie dobrze grało w tym spotkaniu, rozkręcali się z każdym setem, ale też należy podkreślić, że my popełniliśmy za dużo błędów, coś nam zgasło w tym meczu i musimy sobie to porozkładać na części pierwsze. Nie mamy na to czasu w chwili obecnej, bo gramy już za dwa dni, ale wrócimy do tego spotkania, ponieważ popełniliśmy sporo błędów, których normalnie nie robimy. Jeżeli wyciągniemy z tego lekcje, to może to zaprocentować.

- dodawał kapitan gdańszczan Mariusz Wlazły.


Siatkarze Trefla w niedzielę, 1 listopada, zaczęli bardzo dobrze. Niestety w kolejnych setach popełniali więcej błędów. Kilka dni wcześniej w wyjazdowym wygranym spotkaniu z VERVĄ Warszawa ORLEN Paliwa trzech zawodników zdobyło ponad 10 punktów, dwóch kolejnych po 9. W spotkaniu przeciwko Jastrzębskiemu Węglowi "dychę" przekroczył tylko Mateusz Mika.  

W trzecim secie gospodarze w Ergo Arenie przegrywali już 9:19, ale udało się im zdobyć sześć kolejnych punktów (15:19). Na więcej niestety rywale nie pozwolili. Przełamania nie było też w czwartej partii, zakończonej wynikiem 18:25. 

Trefl Gdańsk - Jastrzębski Węgiel 1:3 (25:20, 21:25, 17:25, 18:25)

Trefl: Mika 14, Lipiński 9, Wlazły 9, Mordyl 5, Crer 6, Janusz 2, Olenderek (libero) oraz Sasak 4, Kozub 1, Janikowski 1, Urbanowicz 1, Reichert, Majcherski (libero)

Jastrzębski Węgiel: Al Hachdadi 18, Gladyr 15, Szymura 10, Louati 8, Wiśniewski 7, Tervaportti 1, Popiwczak (libero) oraz Kampa 4, Bucki, Gierżot, Granieczny (libero)


ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ Z MECZU

 

TV

MEVO rozkręca wiosnę. Wsiadaj i jedź: do pracy, na uczelnię, na plażę