Grupa ponad 20 senatorów złożyła projekt ustawy o zmianie ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym z dnia 16 grudnia 2016 r.
Senatorzy proponują, aby dodać do tej ustawy zapis o tym, że, “w przypadku wystąpienia przez Rzeczpospolitą Polską z wnioskiem o podjęcie konsultacji w trybie art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego sporządzonego w Waszyngtonie dnia 4 kwietnia 1949 r., w okresie 270 dni od dnia złożenia wniosku nie mogą być zbywane udziały, akcje lub prawa z akcji należące do Skarbu Państwa w spółkach (...), a także należące do nich przedsiębiorstwa lub wyodrębnione części przedsiębiorstw”.
Art. 4 dokumentu powołującego NATO dotyczy zagrożenia integralności terytorialnej, niezależności politycznej lub bezpieczeństwa państwa, którejkolwiek ze stron tego sojuszu.
W uzasadnieniu projektu ustawy senatorzy napisali m.in., że “w dobie trwającej wojny w Ukrainie wywołanej przez Federację Rosyjską należy podjąć pilne działania mające na celu ochronę i zabezpieczenie spółek należących do Skarbu Państwa mających istotne znaczenie dla gospodarki państwa”.
Zdaniem parlamentarzystów, konieczność uchwalenia zmian w ustawie z 2016 r. uzasadniają, “w szczególności prowadzone i planowane działania w zakresie fuzji PKN Orlen z Grupą Lotos”.
“Warunki, które mają zostać spełnione przed realizacją transakcji nabycia przez Orlen akcji Grupy Lotos doprowadzą do zbycia dużej części aktywów tej spółki, co może prowadzić do destabilizacji polskiego rynku paliw. Takie działanie negatywne wpływie na stabilizację rynku paliwowego w Polsce oraz może godzić w bezpieczeństwo energetyczne Polaków” - głosi uzasadnienie projektu ustawy.
Sprzedaż Lotosu to rzecz niedopuszczalna
Wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz, który będzie w przyszłym tygodniu sprawozdawcą projektu ustawy, podkreślił, że w czasie trwania wojny na Ukrainie należy zabronić dokonywania jakichkolwiek zmian w przedsiębiorstwach energetycznych, mających znaczenie strategiczne.
- A taką firmą jest Grupa Lotos. Koncepcja prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka i obozu rządzącego kompletnie niszczy jedną z najlepszych firm w Polsce. Chcą przekazać część majątku Lotosu firmie węgierskiej MOL. To firma podlegająca kontroli węgierskiego rządu, a ten z kolei wspiera agresję rosyjską na Ukrainę. Orban współpracuje blisko z Putinem. Zablokował dostawy broni na Ukrainę przez terytorium Węgier. Oprócz tego, współpracuje blisko z Gazpromem. Na miesiąc przed wojną Węgry podpisały nową umowę na dostawy rosyjskiego gazu. Cena gazu, za którą Budapeszt będzie kupować gaz jest znacznie niższa od tej, jaką Rosja oferuje innym krajom. Można więc powiedzieć, że Orban za korzyści ekonomiczne wspiera prezydenta Rosji - powiedział Bogdan Borusewicz.
W jego opinii, planowana transakcja zbycia części Lotosu dla MOL "z punktu widzenia interesów Polski jest rzeczą niedopuszczalną”.
Wicemarszałek Senatu z zasady sprzeciwia się fuzji gdańskiego przedsiębiorstwa z PKN Orlen. - Teraz zaś doszły do tego nowe okoliczności, które tym bardziej przemawiają za rezygnacją z tej transakcji - zaznaczył.
Podkreślił, że senacki projekt ustawy "umożliwia Morawieckiemu wycofanie się z tej bardzo złej i niebezpiecznej dla Polski transakcji".
- To jest tratwa ratunkowa dla rządu Morawieckiego w tej sprawie. Czy oni to podejmą? Mam nadzieję, że tak. Widzę, że są bardzo rozbici tym, co robią Węgry. I to słychać w wypowiedziach polityków obozu rządzącego. Nie sądzę, żeby w takiej sytuacji, Węgry mogły być nagradzane przez polski rząd tak łakomym kąskiem, jakim są stacje paliw Lotosu. A przez MOL wpuścimy do Polski Gazprom - mówił Bogdan Borusewicz.
To nie żadna fuzja, tylko wyprzedaż
Współautorem projektu ustawy o zmianie ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym z 2016 r. jest senator z Pomorza Sławomir Rybicki.
- Ja od początku w swoich licznych wystąpieniach podkreślam, że to nie jest żadna fuzja, a przejęcie Grupy Lotos przez PKN Orlen i wyprzedaż majątku gdańskiego przedsiębiorstwa. Z fuzją mielibyśmy do czynienia gdyby obie spółki wymieniły się np. akcjami. I to być może miałoby jakieś racjonalne podstawy - oświadczył pomorski senator Sławomir Rybicki.
Projekt ustawy będzie omawiany we wtorek 26 kwietnia na wspólnych posiedzeniu Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności Senatu. Następnie, będzie procedowany na posiedzeniu wyższej izby parlamentu zaplanowanym w dniach 27-28 kwietnia.
Senator Sławomir Rybicki przewiduje, że przegłosowana ustawa może trafić do Sejmu jeszcze w tym miesiącu.
- Sądzę, że jeśli nasza senacka inicjatywa ustawodawcza trafi na posiedzenie Sejmu, to ma szansę uzyskać akceptację. Pojawiły się bowiem nowe okoliczności czyli niezrozumiała i nieakceptowalna postawa państwa węgierskiego wobec zbrodniczej agresji Rosji na Ukrainę. I można szukać większości dla poparcia tej ustawy, tym bardziej, że większość sejmowa jest bardzo krucha. Wystarczy nawet, żeby kilku posłów obozu rządzącego z Pomorza poprze naszą senacką propozycję, aby zachować samodzielność Lotosu w sytuacji, gdy bezpieczeństwo energetyczne kraju jest mocno zagrożone - uważa Sławomir Rybicki.
Podkreślił, że nie ma żadnego sensownego uzasadnienia dla przejęcia i wyprzedaży majątku Lotosu żadnego podmiotowi zewnętrznemu.
- A tym bardziej firmie powiązanej biznesowo z Rosją. Przez wiele lat inwestowano w gdańską firmę ogromne pieniądze. I ma ona ogromne znaczenie dla życia gospodarczego nie tylko Pomorza, ale też Polski. Grupa Lotos generuje duży wkład do budżetu zarówno lokalnego, jak i państwa. Obóz władzy buduje zaś od kilku lat konsekwentnie poprzez PKN Orlen konglomerat przemysłowy, który wchłonął już gdańską Energę, chce przejąć Lotos, a na jego celowniku jest PGNiG. Następnie ludzie Daniela Obajtka przejmują władzę w spółkach przejętych przez płocki koncern. To jest nie do zaakceptowania - stwierdził Sławomir Rybicki.
Konsultacje Rady Północnoatlantyckiej na podstawie art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego na wniosek Polski i innych sojuszników NATO odbyły się 24 lutego.
Według propozycji senatorów, okres 270 dni (9 miesięcy), przez który rząd nie mógłby pozbywać się aktywów w spółkach Skarbu Państwa, liczony byłby od dnia złożenia wniosku przez Polskę o konsultacje w trybie art. 4. Traktatu Północnoatlantyckiego.
Wszystkie próby przejęcia Grupy Lotos. Paweł Olechnowicz: “Zawsze Orlen, w tle wątki rosyjskie”
Rozbiór Lotosu. Nadzwyczajna sesja Rady Miasta z udziałem ekspertów i pomorskich posłów
Jest szansa na zatrzymanie sprzedaży Lotosu? Odpowiedź ministerstwa na poselską interpelację
