Osoba, która zostanie włączona do programu otrzymuje "bransoletkę życia", czyli urządzenie, które należy nosić na ręku. Wyposażone jest ono w trzy proste przyciski do łączenia z całodobowym i działającym przez siedem dni w tygodniu centrum medycznym oraz w wyznaczonych godzinach z koordynatorem pobliskiego domu sąsiedzkiego w Gdańsku.
"Bransoletka życia" dodatkowo mierzy puls oraz posiada lokalizator GPS, który ułatwia medykom odnalezienie pacjenta w nagłych przypadkach. Urządzenie wyposażone jest w czujnik upadku. Jest wodoodporne.
Dotąd takie bezpłatne opaski i idącą za nimi opiekę otrzymało 170 mieszkańców Gdańska z 11 dzielnic, pracują z nimi asystenci z ośmiu domów sąsiedzkich w tychże dzielnicach. Pierwsze, już w 2017 roku, było Śródmieście - a dokładnie Dolne Miasto. Z czasem stopniowo przybywało użytkowników.
Teleopieka domowa na Dolnym Mieście - pilotażowy program
Do końca 2020 roku teleopieką objętych zostanie kolejnych 80 osób - po 20 z każdego obszaru:
- z Wrzeszcza Górnego i Dolnego oraz Aniołek,
- z Piecek- Migowa,
- z Brzeźna
- a także - po raz pierwszy z grupy “branżowej” Okręgu Pomorskiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej
Asystent z domu sąsiedzkiego (każdy ma pod opieką 20 osób objętych teleopieką), z którym uczestnik pilotażu łączy się przyciskając jeden z guzików na opasce, dba o rozwiązywanie doraźnych problemów, wyszukując w ofercie miasta bezpłatną pomoc, np. doraźną opiekę wolontariusza w sytuacji gdy stały opiekun wyjeżdża lub zachoruje, pomoc w drobnych naprawach z projektu Złota Rączka dla Seniora, czy też wsparcie w rozwiązywaniu problemów zapewniane przez gdański Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie.
180 zleceń w 3 miesiące - gdańszczanie chętnie korzystają ze “Złotej rączki dla seniora”
Asystent jest zobowiązany raz w tygodniu nawiązać kontakt z każdym ze swoich podopiecznych, nawet jeśli ten sam się nie zgłosi za pomocą opaski. Chodzi o podtrzymanie więzi, świadomości, że ktoś “nad nim czuwa”.
- Przeprowadzamy teraz ostatnią fazę pilotażu, również po to, aby móc wypracować kryteria rekrutacji do projektu. Teleopieka skierowana jest do osób samotnych, głównie seniorów, choć zdarzały się też osoby młodsze w trudnej sytuacji zdrowotnej - mówi Dobrawa Morzyńska z Fundacji Gdańskiej, koordynatorka pilotażu. - Przez cały czas zbieramy rekomendacje do programu, nie będziemy ich jednak ogłaszać do czasu zakończenia ostatniego etapu pilotażu.
Dobrawa Morzyńska podkreśla, że rolą asystenta jest także zbieranie uwag od użytkowników odnośnie funkcjonowania “bransoletki życia”.
- Uwagi przekazujemy naszemu partnerowi technologicznemu, który wciąż doskonali testowany system - tłumaczy koordynatorka pilotażu. - Teleopieka wciąż się rozwija - zarówno w Polsce, jak i na świecie szuka się nowoczesnych rozwiązań opiekuńczych. Na razie zakres programu w naszym mieście jest pilotażowy, ale nawet w tak nielicznej grupie użytkowników zdarzały się sytuacje, gdy ta usługa uratowała zdrowie, a być może życie, kilku osób.
Asystenturę w ostatnim etapie pilotażu spełniać będą: Stowarzyszenie Przyjaciół Piecek Migowa w Gdańsku Dom Sąsiedzki, Dom Sąsiedzki w Pałacu Dolny Górny i Aniołki oraz Fundacja Sprawni Inaczej.
W nadchodzącym tygodniu (od 2 sierpnia) w siedzibach domów sąsiedzkich odbędą się spotkania informacyjne dla osób zainteresowanych udziałem w pilotażu.
Więcej informacji o pilotażu systemu teleopieki w Gdańsku znaleźć można na poświęconej mu stronie internetowej.
