Czy Telewizja Polska wykonała w ten sposób prawomocny wyrok?
Mec. Tomasz Ejtminowicz, pełnomocnik Miasta Gdańska, który wygrał proces, w odpowiedzi na to pytanie stwierdza: - Nie, TVP z całą pewności nie wykonała wyroku. Chodzi bowiem nie tylko o zamieszczenie nakazanej przez sąd treści, ale też o zrobienie tego w ściśle określonych warunkach. I tego właśnie zabrakło. Czekamy, aż Telewizja Polska wykona wyrok. Monitorujemy sytuację na bieżąco.
Sąd Apelacyjny w Warszawie we wtorek, 16 lutego, nakazał pozwanej Telewizji Polskiej SA z siedzibą w Warszawie opublikowanie oświadczenia o następującej treści: “Telewizja Polska S.A. przeprasza Gminę Miasta Gdańska za naruszenie jej dóbr osobistych w postaci dobrego imienia, wiarygodności publicznej i zaufania społecznego w materiale wideo o zabarwieniu ksenofobicznym i rasistowskim, komentującym powołanie w Gdańsku Rady Imigrantów, wyemitowanym jako materiał wprowadzający do telewizyjnego magazynu “Minęła dwudziesta” w TVP Info z dnia 31 października 2016 roku oraz udostępnionym w tym dniu na fanpage’u TVP Info na Facebooku i Twitterze i na stronie internetowej www.tvp.info”.
Zgodnie z orzeczeniem sądu:
- Powyższe oświadczenie ma być odczytane przez lektora we wprowadzeniu do programu “Minęła dwudziesta”, w terminie czterech dni od uprawomocnienia się wyroku. Treść oświadczenia nie może być zmieniona.
- Treść oświadczenia po trzech dniach od uprawomocnienia wyroku ma być bez skrótów i innych ingerencji zamieszczona na oficjalnym serwisie TVP Info przez 24 godziny na tzw. otwarciu strony. Następnie - przez 48 godzin oświadczenie to ma znajdować się w pierwszej dziesiątce materiałów na stronie.
- Treść oświadczenia ma być utrzymywana w statusie publicznym w formie pisemnej (jako grafika pozbawiona skrótów i innych ingerencji) przez okres trzech dni na oficjalnym fanpage’u TVP Info w serwisie Facebook - w tym przez jeden dzień w postaci przypiętej na górze walla funpage’a.
- Podobnie j.w. - na serwisie Twitter.
- TVP musi wpłacić w ramach zadośćuczynienia 50 tys. złotych na konto Centrum Wsparcia Imigrantów i Imigrantek w Gdańsku.
Wytoczenie procesu sądowego było reakcją Miasta Gdańska na 55-sekundowy materiał wideo w TVP Info, który w październiku 2016 r. obejrzało kilkaset tysięcy osób w całej Polsce, jako zapowiedź dyskusji w programie “Minęła 20”. Dotyczył on Pawła Adamowicza i Rady ds. Imigrantów, powołanej przez Miasto Gdańsk. Temat zilustrowano nagraniami filmowymi zagranicznych stacji telewizyjnych, które miały przedstawiać imigrantów jako ludzi agresywnych, nieokrzesanych, wręcz groźnych. Towarzyszyła temu sugestia, że prowadzona przez Miasto Gdańsk polityka na rzecz imigrantów tak naprawdę ma na celu wywołanie emocji społecznych, które umożliwiłyby “przykrycie” problemów Pawła Adamowicza z prokuraturą. Zamieszczono też wyrwaną z kontekstu wypowiedź prezydenta Gdańska: „Nie ma prawdziwych Polaków! Można zeskanować każdego z nas i wyszedłby niezły przegląd narodowościowej tablicy Mendelejewa. To nas wzbogaca! Imigrantka i imigrant to jest szansa dla Gdańska! Każdy człowiek wzbogaca miasto!”.
Tłem dla filmiku była muzyka jak z horroru i opis: „Prezydent Gdańska zaprasza imigrantów do swojego miasta. Twierdzi, że w ten sposób ratuje honor Polski w oczach Europy i świata”.
-
Jacek Kurski przegrał proces. TVP ma przeprosić Miasto Gdańsk i wpłacić 50 000 złotych na imigrantów
Sąd Apelacyjny w Warszawie sprawę rozpatrzył w trzyosobowym składzie.
- Niewątpliwie ten materiał został sporządzony w sposób niedopuszczalny, który nie licował z powagą i misją telewizji publicznej. Miał charakter bardzo jednostronny i wybiórczy - stwierdziła w ustnym uzasadnieniu sędzia Małgorzata Kuracka.