Budowa kompleksu sportowego przy Szkole Podstawowej nr 65, przy ul. Śluza 6, jest pierwszym z 17 celów publicznych określonych w ramach Partnerstwa Publiczno - Prywatnego na Dolnym Mieście. Projekt realizowany jest przez Miasto Gdańsk i spółkę GGI Dolne Miasto, należącą do trójmiejskiego dewelopera Euro Styl z Grupy Dom Development.
W sobotę nowy obiekt został oficjalnie zaprezentowany. Kiedy tylko zakończą się ostatnie procedury odbiorowe i formalności związane z przekazaniem tego boiska, uczniowie będą mogli z niego skorzystać.
W obchodach jubileuszu 60-lecia SP 65 uczestniczyła m.in. Monika Chabior, zastępczyni prezydent Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania, kombatanci, a także krewni Alfa Liczmańskiego, który jest patronem tej szkoły.
Wiceprezydent Monika Chabior odczytała w trakcie uroczystości list gratulacyjny od prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz.
- Myślę, że każdy, kto dziś tutaj jest, uśmiecha się całym sercem, patrząc jak niesamowicie ta szkoła rozkwita, jak potrafi łączyć absolutnie całą społeczność w swojej różnorodności, jak potrafi być ugruntowana w wartościach, w historii, w tym co dla nas ważne, a równocześnie promieniować absolutnie niesamowitą sztuką, przyrodą i sportem - powiedziała zastępczyni prezydent Gdańska Monika Chabior.
Co wyróżnia tę gdańską szkołę?
- Myślę, że przede wszystkim to, iż panuje tu rodzinna atmosfera. Zanim zostałam dyrektorem tej szkoły, wcześniej - będąc dzieckiem - byłam jej uczennicą. Potem pracowałam jako nauczycielka w tym miejscu, a przed 18 laty zostałam właśnie dyrektorem SP 65. I wielu naszych absolwentów wraca właśnie tutaj, po latach, jako nauczyciele. To znaczy, że dobrze się tutaj czuli, i czują tu jakąś misję - uważa Jolanta Kwiatkowska - Reichel, dyrektor SP nr 65 w Gdańsku. - Myślę, że dużo opiera się o postać naszego patrona, Alfa Liczmańskiego. Wartości, które on reprezentuje są uniwersalne i aktualne do dziś. Stąd patriotyzm i tradycje harcerskie w naszej szkole. Kiedy zaczęto na nowo odkrywać historię Żołnierzy Niezłomnych, zwanych Wyklętymi, to nasza szkoła aktywnie się w to włączyła - dodaje.
SP 65 stawia też na sport. Jako, że budynek szkoły znajduje się w sąsiedztwie rzeki Motława, spotkać można tutaj osoby pływające kajakami z Uczniowskiego Klubu Sportowego Motława.
- Stawiając na sport nie chodzi o to, by doczekać się wychowanki, która właśnie reprezentowała Polskę na mistrzostwach Europy i mistrzostwach Świata. Tu chodzi przede wszystkim o wychowanie młodzieży. Sport to profilaktyka, jeśli chodzi o problem nałogów, to także zdrowy styl życia - zaznacza dyrektor Jolanta Kwiatkowska - Reichel.
Szkoła współpracuje też z Centrum Sztuki Współczesnej "Łaźnia", której siedziba znajduje się po sąsiedzku. Uczniowie wykonują prace nierzadko pod kierunkiem znanych artystów, także na szkolnych ścianach.
Z okazji okrągłych urodzin, w gmachu szkoły przy ul. Śluza 6, przygotowano też wystawy fotograficzne, na każdym z trzech pięter szkoły. Większość z nich liczyła sobie kilkadziesiąt lat i przedstawiała najczęściej klasyczne, grupowe zdjęcia szkolne. Niektóre wykonywane były na wycieczkach i wyjazdach integracyjnych. Sporo było też zdjęć dokumentujących aktywność szkoły i jej uczniów w różnego typu oficjalnych miejskich uroczystościach związanych z wybuchem i tragedią II wojny światowej.
Nie dziwiło więc, że wśród gości pojawili się kombatanci wojenni, krewni żołnierzy AK, a także przedstawiciele stowarzyszeń skupiających tzw. rodziny katyńskie.
Obecny był m.in. kpt. w st. spoczynku prof. Jerzy Grzywacz, Prezes Okręgu Pomorskiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej i Oddziału Morskiego Stowarzyszenia Szarych Szeregów.
- Szkoła to ważny element życia każdego człowieka. Do dzisiaj pamiętam te krótkie zdania z elementarza, jak: "Ala ma kota". Nie wiem, czy dzisiaj są one także używane, ale to są wspomnienia, bardzo ważne - myślę, że dla każdego człowieka. W związku z tym, że waszym patronem jest Alf Liczmański, to wypada mi wspomnieć, że za dwa dni przypada 82. rocznica powstania Polskiego Państwa Podziemnego. Alf był instruktorem, był komendantem Chorągwi Gdańskiej w związku z czym mamy go zawsze w naszej serdecznej pamięci - powiedział Jerzy Grzywacz.
Po zakończeniu oficjalnej części uroczystości, na terenie SP 65 odbył się tradycyjny dzielnicowy festyn pod hasłem: "Pożegnanie lata".