Jaka jest idea projektu?
“Szerokości - jak mnie słychać?” to ogólnopolski projekt artysty wizualnego, Stefana Kornackiego. Pomysł powstał już w 2012 roku, gdy Kornacki zastanawiał się nad sytuacją kierowcy w drodze. Długa trasa, noc, samotność... Zafascynowany zderzeniem dwóch tak odległych światów - sztuki i motoryzacji, które nie mają ze sobą dużych części wspólnych - postanowił sprawdzić, co wyniknie z tego spotkania.
W drogę
Dzięki jego pomysłowi, na falach radia dla kierowców, popłynęła poezja. Projekt doczekał się też gdańskiej odsłony “Szerokości GD/ NWPRT”, w której artyści “nadawali” z Nowego Portu. Wiersze czytali Grzegorz Bronakowski, Marina Dombrowska, Oskar Lange, Urszula Sikora, Tymon Tymański, Barbara Piórkowska, Wojciech Boros. Efektem był film, który można było obejrzeć wspólnie w Tajnych Kompletach.
Za darmo do muzeum. Gdzie i kiedy?
Tym razem, wraz ze swoją ekipą, poszerzył swój projekt. Zajrzeli do kabin kierowców, żeby móc lepiej ich poznać i zobaczyć ich reakcje, które w poprzednich edycjach były tylko anonimowym komentarzem. Teraz powstaje pełnowymiarowy dokument. Dodatkowo wzbogacony o jakże ważny, artystyczny element.
O poezji, życiu i samotności
Dzięki otwartemu naborowi (open call) w tegorocznej odsłonie swoje teksty zaprezentowali: Urszula Morga, Tomasz „Lipi” Lipski, Zuzanna Kruczyca, Krzysztof Olechnowicz oraz Julia Szychowiak. Towarzyszyli im operatorzy Marta Stysiak i Piotr Seweryn Rosztajn.
Nowy film z cyklu “Szerokości - jak mnie słychać?” to to powrót do poprzednich realizacji oraz romantyczno-szorstka opowieść o całym procesie twórczym. Wideo to nie tylko dokumentacja, ale także refleksja nad samotnością, która – jak podkreśla Kornacki – stanowi najważniejszy spoiwo tego artystycznego przedsięwzięcia. Stoczniowemu pokazowi będzie towarzyszyć spotkanie z twórcami oraz odsłuch wierszy.
Gdzie i kiedy?
Wydarzenie rozpocznie się w klubie Grid ArtHub na terenie b. Stoczni Gdańsk, przy ul. Niterów 3, w czwartek, 30 października. Początek: godz. 20.00. Wstęp jest wolny.