W niedzielę 13 stycznia 2019 r., zginął, zamordowany podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przez uzbrojonego w nóż mężczyznę. Paweł Adamowicz miał 54 lata, rozpoczynał 21 rok na stanowisku prezydenta miasta Gdańska. Osierocił dwie córki i żonę Magdalenę.
Paweł Adamowicz urodził się w Gdańsku, 2 listopada 1965 roku, jako syn Teresy i Ryszarda Adamowiczów, którzy po wojnie zostali przesiedleni do Gdańska z Wileńszczyzny. Wychowywał się na Starym i Głównym Mieście, maturę zdał w I Liceum Ogólnokształcącym, prawo studiował na Uniwersytecie Gdańskim (w latach 1984-89).
Podczas strajku solidarnościowego studentów UG w 1988 r. był przewodniczącym Studenckiego Komitetu Strajkowego. Jako student pracował w legendarnej spółdzielni Techno-Service. Od 1989 r. przez dziewięć lat zatrudniony był na Uniwersytecie Gdańskim jako asystent w Katedrze Historii i Prawa Polskiego, był w latach 1990-93 prorektorem UG, a w 1996 r. został radcą prawnym. Od samego początku uczestniczył w narodzinach samorządności i w procesie transformacji ustrojowej Polski, działał w ramach Komitetetach Obywatelskich „Solidarności”, był współzałożycielem Kongresu Liberalno-Demokratycznego.
W tym samym roku po raz pierwszy został radnym Miasta Gdańska z listy Komitetu Obywatelskiego „Solidarność” i jednocześnie delegatem Miasta Gdańska do Sejmiku ówczesnego Województwa Gdańskiego. W drugiej kadencji (1994-1998) zasiadał w Radzie Miasta jako radny z listy Unii Wolności, gdy w 1998 r. koledzy i koleżanki z rady wybrali go na prezydenta Gdańska - miał 33 lata. W 2002 r. Paweł Adamowicz współzakładał Platformę Obywatelską i w tym samym roku, w pierwszych wyborach bezpośrednich na stanowisko prezydenta Gdańska, uzyskał 72 proc. poparcie mieszkańców (II tura wyborów).
W ostatnią, szóstą kadencję prezydencką (listopad 2018 r.) wszedł z wynikiem blisko 65 proc. głosów w II turze. “Prowadząc tę kampanię wyborczą, najintensywniejszą ze wszystkich, w których dane mi było uczestniczyć, spotykając się z mieszkańcami na ulicach, odwiedzając ich w domach – po raz kolejny przekonałem się, że demokracja to więź międzyludzka".
Najbardziej chyba spektakularnym osiągnięciem prezydenta Pawła Adamowicza było sprowadzenie do Gdańska mistrzostw w piłce nożnej EURO 2012, które były wielkim sukcesem. Najważniejsze z nich to nowy stadion piłkarski w Letnicy, rozbudowa gdańskiego lotniska o nowy terminal, budowa Tras Sucharskiego i Słowackiego.
Jednak Gdańsk Pawła Adamowicza to nie tylko takie inwestycje jak most wantowy Jana Pawła II i zwodzony most Niepodległości w Sobieszewie, tunel pod Martwą Wisłą, kładka na Ołowiankę, trasy tramwajowe na Łostowice i Piecki Migowo.
To także 600 km dróg rowerowych nowe szkoły, przedszkola i baseny oraz Teatr Szekspirowski, Europejskie Centrum Solidarności, Hevelianum na Górze Gradowej i odnowiona Twierdza Wisłoujście i Park Oruński.
To za jego czasów powstały w Gdańsku rodzinne domy dziecka, a miasto stało się domem dla ponad 50 rodzin repatrianckich, przeprowadzono pierwsze w Polsce panele obywatelskie, odbyło się blisko 80 spotkań mieszkańców dzielnic z prezydentem, wprowadzono budżet obywatelski i bezpłatną komunikację miejską dla uczniów.
Wreszcie, właśnie w Gdańsku opracowano pionierski w kraju Model Integracji Imigrantów i powołano Radę Imigrantów i Imigrantek. Wkrótce wejść ma w życie także Model na rzecz Równego Traktowania, jako broń przeciwko przejawom jakiejkolwiek dyskryminacji w Gdańsku.
Wierzył w szczególną misję Gdańska jako miasta wolności i solidarności. “Te dwa pojęcia dobrze oddają ducha naszego miasta. Gdańsk wielokrotnie, w 1970, 1980, 1989 r., a także obecnie, udowadniał, jak ważna jest wolność i demokracja. Właśnie dlatego od początku buduję i wspieram procesy zmierzające do rozwoju społeczeństwa obywatelskiego w naszej części Europy, a w szczególności w krajach Partnerstwa Wschodniego (Armenia, Azerbejdżan, Białoruś, Gruzja, Mołdawia, Ukraina)” - pisał na swojej stronie internetowej.
Uczestniczył w pracach kilku międzynarodowych gremiów, których celem jest rozwój demokracji w pozaunijnej Europie, m.in. w: Komitecie Regionów UE, międzynarodowym forum miast Eurocities, European Association for Local Democracy. Gdańsk wielokrotnie gościł wizyty studyjne przedstawicieli miast Ukrainy i Rosji.
Angażował się także w rozwój polskich miast i widział przyszłość Gdańska jako stolicy prężnej metropolii. W roku 2007 prezydenci największych polskich miast wybrali go na prezesa zarządu Unii Metropolii Polskich, funkcję tę sprawował do 2015 r.
W 2011 roku wyszedł z inicjatywą powołania Stowarzyszenia Obszar Metropolitalny Gdańsk - Gdynia - Sopot. Do końca życia był przewodniczącym zarządu Stowarzyszenia.
W swoim ostatnim wywiadzie dla gdansk.pl, 28 listopada 2018 r. opowiadał o swoich planach na najbliższe lata: - Bardzo mi zależy na równości dostępu do usług żłobkowych i chcę wyraźnie powiedzieć, że polityka prorodzinna, jeśli nawet będzie wymagała cięć w wydatkach w innych dziedzinach, to się na to zdecyduję, bowiem przyszłość każdego miasta to są dzieci, to jest młodzież. Chciałbym, żeby Gdańsk był miastem doceniającym rodziny, bo to rozstrzygnie w przyszłości o szansach miast.
Paweł Adamowicz był włodarzem, którego łatwo było spotkać na gdańskiej ulicy, m. in. podczas wydarzeń charytatywnych. Od lat jako wolontariusz kwestował na gdańskich cmentarzach na rzecz hospicjum, od lat także zbierał pieniądze do puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
W swoim ostatnim w życiu poście na Facebook'u, 13 stycznia 2019 r. cieszył się z dużej kwoty zebranej na rzecz WOŚP i zapraszał gdańszczan pod orkiestrową scenę. Tutaj właśnie, tuż przed godz. 20, podczas “Światełka do nieba”, zaatakował go nożownik, zadając mu trzy ciosy. Pod postem gdańszczanie i gdańszczanki napisali tysiące komentarzy z życzeniami powrotu do zdrowia i z zapewnieniami o modlitwie.
Paweł Adamowicz trafił do szpitala Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, gdzie lekarze przez wiele godzin walczyli o jego życie. Zmarł w poniedziałek, 14 stycznia 2019 r. Miał niespełna 54 lata.