- Mamy za sobą dużo celowych wyjazdów na konferencje bądź mniejsze spotkania edukacyjne na całym świecie, od Afryki, po Azję i Amerykę Południową, w krajach zrzeszonych w Światowej Organizaji Skautowej, gdzie przedstawialiśmy nasze miasto i ofertę Gdańska. Byliśmy na dużych konferencjach, w których uczestniczyło kilkaset osób, ale też braliśmy udział w spotkaniach kameralnych, dedykowanych, w których uczestniczyło czasem zaledwie kilka osób - przyznaje Marta Bednarska z gdańskiej chorągwi Związku Harcerstwa Polskiego, szefowa Grupy Komunikacji i Promocji Projektu Jamboree 2023.
Te spotkania i wyjazdy miały na celu przede wszystkim przekonanie przedstawicieli poszczególnych państw, aby w Baku (Azerbejdżan) zagłosowali na nasze miasto. W ubiegłym roku członkowie ZHP, wspierani przez przedstawicieli miasta Gdańsk (m.in. prezydenta Pawła Adamowicza i jego zastępcę Piotra Grzelaka), brali udział w światowych konferencjach skautowych w Houston (Stany Zjednoczone), Maskacie (Oman) i Erywaniu (Armenia).
- Powoli kończymy taką formę promowana kandydatury Gdańska. W najbliższych tygodniach skupimy się na przygotowaniu najważniejszej dla nas w tym momencie prezentacji, poświęconej naszemu miastu, którą pokażemy w Baku. Będziemy mieć na to zaledwie 10 minut. Musimy też przygotować nasze stoisko, które tam wystawimy - wyjaśnia Bednarska.
Jeżeli Gdańsk zostanie wybrany gospodarzem światowego zlotu skautów, to zorganizuje je na Wyspie Sobieszewskiej. Miasto odpowiada za przygotowanie infrastruktury, która musi być gotowa na przyjazd tysięcy młodych osób z całego świata.
Ogłoszono już m.in. przetarg na... założenie łąki. Wyznaczono konkretny teren, na którym odbędzie się zlot skautów. Dzisiaj to tereny rolnicze, a trzeba tam posiać trawę i regularnie kosić, by była gotowa już na przyszły rok. A to dlatego, że Gdańsk planuje w najbliższych latach organizację aż trzech harcerskich imprez (wszystkie na Wyspie Sobieszewskiej). Pierwsza odbędzie się już w 2018 r. - będzie to jubileusz 100-lecia Związku Harcerstwa Polskiego. W 2021 r. planowana jest organizacja europejskiego Jamboree, a dwa lata później - o ile zapadnia pozytywna dla nas decyzja - światowego Jamboree.
- Od kilku miesięcy zajmujemy się pracami koncepcyjnymi dotyczącymi m.in. układu dróg, zasilania miasteczka w sieć energetyczną, odprowadzania wody i ścieków. To szereg wszelkich ustaleń z różnymi instytucjami - zdradza Łukasz Kłos, pełnomocnik Miasta Gdańska ds. Jamboree. - Nie zapominamy przy tym o mieszkańcach Wyspy Sobieszewskiej. Z myślą o nich przygotowano program społeczny, w którym chcemy wykorzystać potencjał funkcjonujących na wyspie instytucji i stowarzyszeń. Z nimi chcemy stworzyć partnerstwo na rzecz rozwoju Wyspy Sobieszewskiej pod kątem promocji, jakości i estetyki. Chcemy też aktywizować tutejszych mieszkańców, dla których organizowane będą między innymi lekcje języka angielskiego, by byli gotowi na ewentualny przyjazd skautów z całego świata. 7 czerwca podpiszemy porozumienie w sprawie tego programu.
Miasto planuje też otwarcie w tej części Gdańska Domu Sąsiedzkiego. Będzie tu również działać informacja turystyczna, której dotąd na wyspie nie było. Gotowa z kolei jest strona internetowa Wyspy Sobieszewskiej.
Wkrótce odbędzie się tu dzień otwarty, w ramach którego będzie można m.in. odwiedzić znajdujące się tu rezerwaty. Dzisiaj już wiadomo, że w tym dniu kursować będzie na wyspę darmowa komunikacja miejska. Szczegóły podamy w najbliższym czasie.
27 maja zaplanowano z kolei Rowerowe Jamboree. Będzie to sztafeta rowerowa, która ma objechać cały świat dookoła. Wyruszy ona z Targu Węglowego, dotrze na Wyspę Sobieszewską, następnie m.in. do Baku, a zakończy się w Stanach Zjednoczonych.
Przeczytaj także:
Jamboree 2023. Jest konkurs - pomóż zmienić Wyspę Sobieszewską
Światowe Jamboree Skautowe w Gdańsku? Decyzja już za 160 dni!
40 tys. skautów w Sobieszewie? "Duże szanse"