• Start
  • Wiadomości
  • Swiatłana Cichanouskaja, liderka białoruskiej opozycji, złożyła hołd stoczniowcom zabitym w 1970 r.

Swiatłana Cichanouskaja, liderka białoruskiej opozycji, złożyła hołd ofiarom Grudnia 1970

Swiatłana Cichanouskaja, liderka białoruskiej opozycji, gości w czwartek, 8 grudnia, w Gdańsku. Wizytę w naszym mieście rozpoczęła od złożenia kwiatów pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców. Następnie, w Europejskim Centrum Solidarności porozmawia z Białorusinami, mieszkającymi w Trójmieście. Spotka się też z Lechem Wałęsą, którego biuro mieści się w ECS. O godz. 12.00 Swiatłana Cichanouskaja weźmie udział w konferencji prasowej razem z prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz oraz dyrektorem ECS Basilem Kerskim. 
08.12.2022
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
fot-003 (1).JPG
Liderce białoruskiej opozycji w uczczeniu ofiar Grudnia'70 towarzyszył Basil Kerski, dyrektor ECS
fot. Grzegorz Mehring/ gdansk.pl

Kim w białoruskiej polityce jest Swiatłana Cichanouskaja?

Najważniejsza dziś postać białoruskiej opozycji obejrzy też wystawę stałą Europejskiego Centrum Solidarności. Podczas wizyty w Gdańsku towarzyszą jej doradcy: Franciszak Wiaczorka i Dzianis Kuczynski.
Swiatłana Cichanouskaja była jednym z kandydatów w wyborach prezydenckich na Białorusi w 2020 roku i cieszyła się w nich dużym poparciem społecznym. Mimo to, według oficjalnych wyników uzyskała zaledwie 10,1 proc. głosów, a zwycięzcą ogłoszono, rządzącego od 1994 r. prezydenta Alaksandra Łukaszenkę, z wynikiem 80,1 proc. 
 
Po wyborach reżim zmusił Swiatłanę Cichanouską do emigracji. Mieszka na Litwie. W sierpniu tego roku, w drugą rocznicę wybuchu masowych protestów na Białorusi przeciwko sfałszowaniu wyników wyborów prezydenckich, Swiatłana Cichanouskaja ogłosiła powstanie Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego pod własnym kierownictwem. 
 
Wśród celów nowej struktury znalazły się m.in. doprowadzenie do wolnych wyborów prezydenckich i wyprowadzenie z Białorusi wojsk rosyjskich. 

 

TV

Czwarty mikrolas już rośnie - zobacz, jak powstawał na Oruni Górnej