Tort na gdańską studniówkę - jak to działa
Inicjatywa wyszła kilkanaście lat temu od prezydenta Pawła Adamowicza. Dziś można powiedzieć, że jest to "świecka tradycja".
Lista publicznych szkół średnich w Gdańsku, dla których złożono zamówienie, obejmuje w tym roku 38 placówek. Jak zwykle, w ramach procedury zapytania ofertowego wybrano firmę cukierniczą, która przygotuje i dostarczy torty. W tym sezonie jest to Cukiernia W-Z, działająca od 1958 roku.
- Już nie pierwszy raz, gdy na zamówienie Miasta robimy torty na studniówki - mówi Daniel Krzosek, współwłaściciel Cukierni W-Z. -Fajnie jest to wszystko wymyślone. Smak i szczegóły wykonania, to jest do indywidualnego umówienia z organizatorem studniówki. Na każdym torcie jest napis według schematu: “Studniówka 2023 - nazwa danej szkoły oraz - Prezydent Miasta Gdańska”.
Tort dostarczany jest z listem od prezydent Gdańska, który jest odczytywany przez organizatorów w czasie balu studniówkowego. Jeśli prezydent Aleksandra Dulkiewicz może skorzystać z zaproszenia na bal, odczytuje taki list osobiście.
To będzie studniówka w “chmurach”. Uczniowie IV LO z zaproszeniem na bal na 34. piętrze
Torty na gdańskie studniówki - dla ilu osób
Wielkość tortu zależy od liczby uczestników balu.
- Tort jest lżejszy, niż ciastko w kawiarni - tłumaczy Daniel Krzosek. - Jeśli bal jest na 200 osób, to przygotowujemy tort, który musi wystarczyć dla wszystkich.
W praktyce przyjeżdżają zwykle dwa torty po 10 kilogramów. To najlepsze rozwiązanie pod względem logistycznym: mniejsze torty łatwiej dostarczyć na miejsce i szybciej można rozdzielić porcje - uczestnicy balu ustawiają się w dwóch kolejkach, a nie w jednej bardzo długiej.
Miasto zamówiło torty o łącznej masie 500 kilogramów. Jeśli średnio porcja ma 100 gram, oznacza to, że w tym sezonie studniówkowym skosztuje ich około 5 tysięcy osób.
Tort na gdańską studniówkę - smak do zapamiętania
- W dwóch szkołach studniówki już się odbyły 2 i 17 grudnia. Najbliższa została zaplanowana na 5 stycznia, a ostatnia jest wyznaczona w kalendarzu na 25 lutego - mówi Ewa Kociela z Biura Prezydenta Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Bale są różne, nie tylko te duże, czy nawet wielkie, ale i całkiem kameralne. Najmniejszy tort będzie ważyć około dwóch kilogramów.
Szkoła z morenowego wzgórza. XX LO w kwiecie wieku, “stuknęła” 30-tka
Do wyboru są różne smaki: śmietankowy, cytrynowy, czekoladowy...
- Chodzi o to, żeby uczestnicy balu czuli, ze to naprawdę ważny dzień w ich życiu, więc i tort musi być wyjątkowy - podkreśla Daniel Krzosek. - Staramy się spełnić każde życzenie organizatorów. Jeśli ktoś chce, zrobimy też tort malinowy albo czekoladowy, z czarną porzeczką.