• Start
  • Wiadomości
  • Strażacy z Gdańska i Pomorza pomagają na południu Polski

POWÓDŹ. Gdańskowi nic nie grozi, pogoda sprzyja. Nasi strażacy pomagają na południu Polski

61 strażaków z województwa pomorskiego, w tym 12 z Gdańska, jest na południu Polski na terenach zalanych. Są podzieleni na dwie kompanie specjalne: Neptun i Gryf. Pomagają w województwach dolnośląskim i opolskim. Jedna z grup udała się w poniedziałek, 16 września, z Kłodzka do Wrocławia. Co będzie, jeśli jakaś nagła ulewa przyjdzie do Gdańska? Prognozy pogody są dla nas łaskawe, więc nie ma obaw - Miasto i Straż Pożarna trzymają rękę na pulsie.
16.09.2024
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
strażacy przy autobusie
Strażacy z Pomorza w drodze do Wrocławia
FB Komenda Wojewódzka PSP w Gdańsku

Pojechali z pomocą 

Jak informuje nas brygadier Jacek Jakóbczyk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Gdańsku, strażacy z Pomorza są od dwóch dni na terenach zalanych na południu Polski.  

Jakóbczyk: - 12 strażaków jest z Gdańska, a z całego Pomorza - 61. Sytuacja jest dynamiczna. Z Gdańska, poza strażakami, wyjechał także nasz samochód terenowy i kontener pompowy, który ma całą infrastrukturę, czyli pompę wysokiej wydajności i węże do przetłaczania wody. W ciągu dwóch dni nasi strażacy zmieniali miejsca działania. Są do dyspozycji lokalnych sztabów. Pompowali m.in. wodę z rzek spływających do Odry, m.in. w okolicy rzeki Cisek, przy śluzach na Opolszczyźnie.  

Gdańsk pomaga powodzianom. Prezydent Dulkiewicz apeluje o ofiarność

Strażacy z Pomorza są podzieleni na dwie kompanie specjalne: Neptun w Opolskiem i Gryf w Dolnośląskiem

Kompania Gryf pracowała w Jaczkowie, a następnie została przerzucona do Kłodzka. To było w niedzielę, 15 września. Sytuacja się zmieniła. 

 

Z Kłodzka do Wrocławia

W poniedziałek, 16 września, siły i środki Kompanii Specjalnej Gryf przerzucane zostały z Kłodzka do Wrocławia. Tam kierujący działaniem ratowniczym przydzieli pomorskim strażakom kolejne zadania do realizacji.

Więcej informacji udzielił nam kpt. Jakub Friedenberg, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku. 

Friedenberg: - W sumie z Pomorza pojechało 16 pojazdów: przyczepy, samochody, pompy i quady. Nasi strażacy pracują 24 godziny na dobę, ale mają rotacje. Ktoś pracuje, ktoś odpoczywa, a pompy chodzą cały czas. W Kłodzku przygotowywali miejsca pobytu tymczasowego dla powodzian, zwozili w te miejsca osoby ewakuowane, pomagali też w samej ewakuacji. Ale w Kłodzku fala już przeszła. Decyzja była więc taka, żeby przerzucić ich do Wrocławia.  

 

 

Jak powiedział nam Krzysztof Domagalski z Wydziału Bezpieczeństwa UM w Gdańsku, w naszym mieście nie ma najmniejszego powodu do niepokoju: - Sytuacja jest monitorowana, przyglądaliśmy się jej cały weekend. Kumulacja wody dotyczy Odry i jej dopływów, a nie Wisły.

Jak podaje Radio Eska, poziom wody na Wiśle w Toruniu wynosi 110 cm, czyli nisko. Stan ostrzegawczy to 530 cm, stan alarmowy zaś to 650 cm.

  • Włocławek: 101 cm,
  • Grudziądz: 146 cm,
  • Fordon: 117 cm,
  • Chełmno: 156 cm.

Według danych IMGW sytuacja w Polsce nadal jest bardzo poważna. W poniedziałek rano, 16 września, stan alarmowy był przekroczony na 94 stacjach hydrologicznych w kraju. Na kolejnych kilkudziesięciu stacjach przekroczony został z kolei stan ostrzegawczy. Władze poszczególnych miast apelują do mieszkańców konkretnych regionów o uważne śledzenie komunikatów, a w razie konieczności również o stosowanie się do poleceń służb.

 

TV

Spotkanie prezydent Gdańska z dyrektorkami szkół przed nowym rokiem szkolnym