• Start
  • Wiadomości
  • Statek UG odbywa rejs naukowy z pisarzem Zygmuntem Miłoszewskim

Statek UG w rejsie naukowym za koło podbiegunowe. W załodze autor kryminałów Zygmunt Miłoszewski

R/v Oceanograf, statek badawczy Uniwersytetu Gdańskiego, odbywa 33-dniową ekspedycję za północne koło podbiegunowe. Badania na uczelnianej jednostce prowadzić będą naukowcy z całej Europy. A dziennik pokładowy pisze Zygmunt Miłoszewski. Zarówno postępy rejsu, jak i opowieść pisarza, obserwującego z boku życie codzienne (i naukowe) załogi, śledzić można na bieżąco.
14.06.2024
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Na zdjęciu widać nowoczesny katamaran badawczy OCEANOGRAF  należący do Uniwersytetu Gdańskiego, płynący po spokojnych wodach portu. Statek jest pomalowany na kolor niebieski z białą nadbudówką, a w tle widoczne jest nabrzeże z masztami flagowymi oraz budynkami portowymi.
Oceanograf wypływa w długi rejs za koło podbiegunowe
Fot. Alan Stocki

Uniwersytet Gdański buduje wyczekiwane centrum sportu na oliwskim kampusie

Dokąd pływa statek UG - Oceanograf?

Statek UG w ciągu najbliższych tygodni przeprawi się przez Morze Bałtyckie i Północne (12 czerwca po południu znajdował się na Morzu Północnym, u wybrzeży Danii), aż w końcu wpłynie na wody Morza Norweskiego.

Porty na trasie rejsu, który rozpoczął się 3 czerwca w Gdyni, to: Kilonia - Bergen - Bodø - Malmö. Jednostka powinna wrócić do Gdańska 5 lipca. Uczelniany katamaran przepłynie w sumie 2900 mil morskich i zatrzyma się na 15 przystankach badawczych. 

-  Można powiedzieć, że podczas BaltArctic Research Cruise płyniemy na ostatniej fali Bałtyku, aby zobaczyć, jak daleko sięga wpływ naszego morza. Robimy to razem jako sojusz europejskich uniwersytetów SEA-EU, ale także jako polskie instytucje zajmujące się badaniami morskimi - mówiła prorektorka ds. współpracy międzynarodowej, dr hab. Anna Jurkowska-Zeidler, prof. UG, podczas pożegnania statku przy gdyńskim nabrzeżu.

Na pokładzie Oceanografa badania prowadzić będą naukowcy z całej Europy, a na pewnym etapie ekspedycji jednostka uniwersytecka po raz pierwszy będzie płynąć razem ze statkiem r/v Oceania, należącym do Instytutu Oceanologii Polskiej Akademii Nauk.

Na zdjęciu widać starszego mężczyznę z siwą brodą i okularami przeciwsłonecznymi oraz uśmiechniętą kobietę również w okularach przeciwsłonecznych, stojących obok siebie na tle statku zacumowanego przy nabrzeżu. Mężczyzna ma na sobie brązową kamizelkę i ciemną koszulę, a kobieta granatową koszulkę polo z logo organizacji.
Dr hab. Anna Jurkowska-Zeidler oraz prof. dr hab. Jan Marcin Węsławski
Fot. Alan Stocki

- To, że dwa polskie statki badawcze wpłyną razem do portu w Bodø, wysyła do Norwegów naprawdę fajny sygnał na temat potencjału polskich badań morskich - tłumaczył dyrektor IO PAN prof. dr hab. Jan Marcin Węsławski i podkreślił, że współpraca między obiema instytucjami trwa “od zawsze”, a większość kadry Instytutu to absolwenci oceanografii na UG.

“Oceanograf” - statek UG w rejsie do Kadyksu. Na pokładzie naukowcy z 9 europejskich uczelni

BaltArctic Research Cruise - jaki jest cel rejsu?

Naukowcy zamierzają prześledzić podczas rejsu, w jaki sposób rozprzestrzeniają się wody płynące z Bałtyku do Arktyki, a także zbadać losy zawartych w tych wodach substancji chemicznych, potencjalnych zanieczyszczeń (np. mikroplastiku, metali ciężkich) i niesionych przez nie organizmów żywych.

Uczestnicy wyprawy wykonają pomiary właściwości wody morskiej i aerozoli, pobiorą też próbki wody i organizmów morskich do dalszych badań laboratoryjnych.

Działania te pozwolą odpowiedzieć na pytania:

  • jaki jest zasięg występowania pochodzących z Bałtyku organizmów słonawowodnych w pełnosłonych morzach nordyckich
  • jaki jest charakter odpływu wód bałtyckich na północ i jak daleko w tym kierunką są one jeszcze wykrywalne.
Na zdjęciu widoczny jest mężczyzna z szarymi włosami, ubrany w ciemne spodnie i zieloną kurtkę, stojący na nabrzeżu obok statku OCEANOGRAF  należącego do Uniwersytetu Gdańskiego. Mężczyzna ma na plecach duży żółto-czarny plecak i patrzy w stronę aparatu z uśmiechem.
Zygmunt Miłoszewski i Oceanograf
Fot. Fb Zygmunt Miłoszewski

Zygmunt Miłoszewski na pokładzie Oceanografa!

Dziennik pokładowy rejsu prowadzi Zygmunt Miłoszewski - autor powieści kryminalnych, laureat wielu nagród, m.in. Paszportu „Polityki”. Skąd twórca trylogii o prokuratorze Teodorze Szackim wziął się w szeregach załogi? 

Zygmunt Miłoszewski odpowiedział na to pytanie przed rejsem, w poście na swoim oficjalnym profilu na Fb, na którym śledzić można teraz jego dziennik. 

“Warto było pisać powieści marynistyczne, warto było żeglować oraz – co najważniejsze – warto było w słuchowisku o mieście Hel użyć nazwy „Stacja Morska Uniwersytetu Gdańskiego” zamiast „Fokarium”. Tak, to było dla wielu ludzi BARDZO ważne.

Zaprzyjaźniliśmy się z UG i za tydzień okrętuję się na r/v Oceanograf, żeby płynąć na daleką północ Norwegii. Trochę jako kronikarz, a trochę po pomysły do Bezcennego 3 (to póki co dwutomowa powieść Miłoszewskiego o odzyskiwaniu zaginionych dzieł sztuki - red.).

Co mnie nieustająco rozbawia, ponieważ tłumaczyłem, że ja piszę powieści sensacyjne i wszystkie moje pomysły odnośnie wykorzystania ich wycacanej jednostki w prozie są, hmmm, pozbawione szacunku. I czy jesteście pewni. Ojtam, ojtam, nie ma sprawy. Cóż, zobaczymy.

Trzymajcie kciuki, trasa Gdynia-Kilonia-Bergen-Bodø. Czyli za kołem polarnym, czyli biorąc pod uwagę porę roku po raz pierwszy zobaczę jak słońce kręci się nad głową, czyli jaram się jak ten dzieciak, co to zawsze tak kochał powieści przygodowe, że aż sam zaczął je pisać”.

Do tej pory Miłoszewski pisał m. in.: o swoim zamiłowaniu do powieści Juliusza Verne’a, o fizyce żeglugi, podobieństwach w pracy naukowca i pisarza, ale także o menu serwowanym w mesie Oceanografa, o tym, co oznacza hasło AGW WP i dlaczego lubi żeglować (nie jest to jego pierwszy dłuższy rejs morski).

Trasę rejsu i raporty z prac badawczych - na poświęconych mu stronach i w social mediach.

Na zdjęciu widać osobę z długimi, falującymi włosami, robiącą zdjęcie statkowi badawczemu OCEANOGRAF  płynącemu w oddali. Statek znajduje się na otwartym morzu, a w tle widoczna jest linia falochronu oraz niebo pokryte chmurami.
Oceanograf z 33-rejsu za koło podbiegunowe wróci do Gdańska 5 lipca
Fot. Alan Stocki

TV

Święty Mikołaj przyjechał do Świbna