Spotkanie noworoczne z pomorskimi przedsiębiorcami. "W Gdańsku zawsze możemy na siebie liczyć"

W Dworze Artusa odbyło się w środę, 11 stycznia, tradycyjne noworoczne spotkanie pomorskich przedsiębiorców i władz lokalnych. Za dotychczasową współpracę między przedstawicielami biznesu i samorządu podziękowała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. - W Gdańsku i na Pomorzu zawsze możemy na siebie liczyć. Czasem jest ciężko, ale wiem, że jest wzajemne zrozumienie pomiędzy nami - podkreśliła.
11.01.2023
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Wnętrze zabytkowego Dworu Artusa wypełnione dużą liczbą gości w eleganckich ubraniach
Po oficjalnych przemówieniach goście mieli czas na wiele kuluarowych rozmów
fot. Dominik Paszliński/ gdansk.pl

Ostatnia lampka szampana trzy lata temu

Głównymi organizatorami Noworocznej Lampki Szampana były organizacje zrzeszające lokalne firmy: Pracodawcy Pomorza, Regionalna Izba Gospodarcza Pomorza oraz Pomorska Izba Rzemieślnicza Małych i Średnich Przedsiębiorstw.

Prezes zarządu Pracodawców Pomorza Tomasz Limon przypomniał, że ostatni raz noworoczne spotkanie przedsiębiorców w Gdańsku miało miejsce trzy lata temu, na kilka tygodni przed wybuchem pandemii COVID-19.

Czytaj także: Pomorska Gala Rzemiosła 2022: "Przedsiębiorcy tworzą dobrobyt całego kraju"

Dalszy ciąg artykułu pod Kalendarzem Wydarzeń

- Nasze środowisko z dnia na dzień się wtedy skrzyknęło. Kilkanaście organizacji powołało sztab pomorskich przedsiębiorców, który w imię solidarności z naszymi firmami zaczął działać na rzecz naszego środowiska. Walczyliśmy o firmy zamknięte, poszkodowane przez pandemię - mówił Tomasz Limon.

Dodał, że gdy pomorskie firmy zaczęły już powoli odradzać się z pandemicznego kryzysu, to przed niespełna rokiem wybuchła wojna w Ukrainie.

- Nasze społeczeństwo w imię solidaryzmu zaczęło pomagać naszym sąsiadom Ukraińcom. Każdy dawał tyle, ile mógł. Jedni wspierali finansowo, drudzy przekazywali dary, jeszcze inni przyjmowali ludzi pod własny dach. Solidaryzm i jedność może zdziałać cuda - ocenił szef Pracodawców Pomorza.

Podziękowanie za dobre kontakty

Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz podziękowała natomiast za współpracę między środowiskiem lokalnego biznesu a władzą samorządową.

- Jestem wdzięczna za to, że mimo trudnych czasów umiemy współpracować. Zarówno władza publiczna, instytucje kultury, przedstawiciele różnych organizacji pozarządowych, ale także wy - przedsiębiorcy. Wiem, że w Gdańsku, na Pomorzu, możemy zawsze na siebie liczyć. Czasem jest ciężko, jest trudno, ale wiem, że jest wzajemne zrozumienie pomiędzy nami - zaznaczyła Aleksandra Dulkiewicz.

Czterech mężczyzn i jedna kobieta, elegancko ubrani, wznoszą toast kieliszkami szampana
Noworoczny toast wznoszą, od lewej: Sławomir Halbryt - Regionalna Izba Gospodarcza Pomorza, Piotr Borawski - zastępca prezydenta Gdańska ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu, Aleksandra Dulkiewicz - prezydent Gdańska, Zbigniew Stencel - Pomorska Izba Rzemieślnicza Małych i Średnich Przedsiębiorstw, Tomasz Limon - Pracodawcy Pomorza
fot. Dominik Paszliński/ gdansk.pl

Podkreśliła, że trzyma jednocześnie kciuki za rozwój gdańskich i pomorskich firm. - Bo czasy kryzysu, to w gospodarce także moment rozwoju - dodała.

Razem, aby wywalczyć pieniądze z KPO

Prezydent Sopotu i prezes Ruchu Samorządowego TAK! Dla Polski Jacek Karnowski wyraził natomiast podziękowanie przedsiębiorcom za kooperację “na arenie politycznej”.

- Bo jednak jako TAK! Dla Polski udało nam się wypracować wspólne stanowisko w sprawie Krajowego Planu Odbudowy. Zrobiliśmy to dwa lata temu. I mam nadzieję, że nasz rząd podejdzie do KPO jak do bankomatu, ale z hasłem demokracja, a nie będzie wyważał go łomem. I żebyśmy środki z KPO dość szybko zobaczyli - nadmienił Jacek Karnowski.

Głos podczas uroczystości zabrał też m.in. Leszek Bonna, wicemarszałek województwa pomorskiego.

Czytaj także: Samorządowcy, przedsiębiorcy i NGO'sy chcą współtworzyć Krajowy Plan Odbudowy. Apel do premiera

- Paradoksem trudnych czasów jest, że łatwo jest podczas ich trwania składać życzenia. Dlatego w dobie drożyzny i szalejącej inflacji życzę wam niskich cen paliw i innych artykułów oraz usług, a także niskich stóp procentowych. W czasie wojny w Ukrainie życzę naszym sąsiadom rychłego zwycięstwa i pokoju, a nam spokoju - powiedział Leszek Bonna.

TV

Video Player is loading.
Reklama
Aktualny czas 0:00
Czas trwania -:-
Załadowany: 0%
Typ strumienia NA ŻYWO
Pozostały czas -:-
1x
    Uczniowie w technicznym maratonie