Ostatnia lampka szampana trzy lata temu
Głównymi organizatorami Noworocznej Lampki Szampana były organizacje zrzeszające lokalne firmy: Pracodawcy Pomorza, Regionalna Izba Gospodarcza Pomorza oraz Pomorska Izba Rzemieślnicza Małych i Średnich Przedsiębiorstw.
Prezes zarządu Pracodawców Pomorza Tomasz Limon przypomniał, że ostatni raz noworoczne spotkanie przedsiębiorców w Gdańsku miało miejsce trzy lata temu, na kilka tygodni przed wybuchem pandemii COVID-19.
Pomorska Gala Rzemiosła 2022: "Przedsiębiorcy tworzą dobrobyt całego kraju"
- Nasze środowisko z dnia na dzień się wtedy skrzyknęło. Kilkanaście organizacji powołało sztab pomorskich przedsiębiorców, który w imię solidarności z naszymi firmami zaczął działać na rzecz naszego środowiska. Walczyliśmy o firmy zamknięte, poszkodowane przez pandemię - mówił Tomasz Limon.
Dodał, że gdy pomorskie firmy zaczęły już powoli odradzać się z pandemicznego kryzysu, to przed niespełna rokiem wybuchła wojna w Ukrainie.
- Nasze społeczeństwo w imię solidaryzmu zaczęło pomagać naszym sąsiadom Ukraińcom. Każdy dawał tyle, ile mógł. Jedni wspierali finansowo, drudzy przekazywali dary, jeszcze inni przyjmowali ludzi pod własny dach. Solidaryzm i jedność może zdziałać cuda - ocenił szef Pracodawców Pomorza.
Podziękowanie za dobre kontakty
Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz podziękowała natomiast za współpracę między środowiskiem lokalnego biznesu a władzą samorządową.
- Jestem wdzięczna za to, że mimo trudnych czasów umiemy współpracować. Zarówno władza publiczna, instytucje kultury, przedstawiciele różnych organizacji pozarządowych, ale także wy - przedsiębiorcy. Wiem, że w Gdańsku, na Pomorzu, możemy zawsze na siebie liczyć. Czasem jest ciężko, jest trudno, ale wiem, że jest wzajemne zrozumienie pomiędzy nami - zaznaczyła Aleksandra Dulkiewicz.
Podkreśliła, że trzyma jednocześnie kciuki za rozwój gdańskich i pomorskich firm. - Bo czasy kryzysu, to w gospodarce także moment rozwoju - dodała.
Razem, aby wywalczyć pieniądze z KPO
Prezydent Sopotu i prezes Ruchu Samorządowego TAK! Dla Polski Jacek Karnowski wyraził natomiast podziękowanie przedsiębiorcom za kooperację “na arenie politycznej”.
- Bo jednak jako TAK! Dla Polski udało nam się wypracować wspólne stanowisko w sprawie Krajowego Planu Odbudowy. Zrobiliśmy to dwa lata temu. I mam nadzieję, że nasz rząd podejdzie do KPO jak do bankomatu, ale z hasłem demokracja, a nie będzie wyważał go łomem. I żebyśmy środki z KPO dość szybko zobaczyli - nadmienił Jacek Karnowski.
Głos podczas uroczystości zabrał też m.in. Leszek Bonna, wicemarszałek województwa pomorskiego.
Samorządowcy, przedsiębiorcy i NGO'sy chcą współtworzyć Krajowy Plan Odbudowy. Apel do premiera
- Paradoksem trudnych czasów jest, że łatwo jest podczas ich trwania składać życzenia. Dlatego w dobie drożyzny i szalejącej inflacji życzę wam niskich cen paliw i innych artykułów oraz usług, a także niskich stóp procentowych. W czasie wojny w Ukrainie życzę naszym sąsiadom rychłego zwycięstwa i pokoju, a nam spokoju - powiedział Leszek Bonna.